Dzień z moim przyjacielem

929Report
Dzień z moim przyjacielem

Jęknąłem cicho, gdy poczułem, że się budzę, ziewnąłem i spojrzałem na zegar zmętniałymi oczami, spałem jako nieuchwytny towarzysz, a jednak równie trudny do pozbycia się. 9:30, co? Pomyślałem, najwyraźniej myśląc, że mógłbym trochę więcej odpocząć. Jednak gdy zobaczyłem datę na cyfrowym ekranie mojego zegarka – sobota – prawie wyskoczyłem z łóżka i pobiegłem do łazienki. Miałem szczęście, że znalazłem przyzwoitą pracę i mieszkanie z udogodnieniami domu, choć mniejsze. Nie powiedziałbym, że dobrze mi się powodziło, ale przynajmniej mogłem się czuć komfortowo.

Gdy dotarłem do łazienki, zatrzymałem się, by spojrzeć w lustro. Moje rdzawobrązowe futro wydawało się matowe i kędzierzawe, więc opuściłam powieki na błękitne oczy, a uszy lekko zatrzepotały z irytacji. W mojej głowie wiedziałem, że obudziłem się tak każdego ranka, ale dzisiaj był wyjątkowy dzień i musiałem wyglądać idealnie. Dlaczego to był wyjątkowy dzień? Miałem spędzić czas z moim najlepszym przyjacielem. Jasne, niektórzy mogliby nazwać to nadgorliwym, ale naprawdę lubiłem mu zaimponować.

Nate był jedną z pierwszych osób, które spotkałam, kiedy tu przeprowadziłam się po raz pierwszy, i pierwszą, która sprawiła, że ​​poczułam się swobodnie w tym nowym środowisku. Był wilkiem, tak jak ja, ale było w tym coś więcej. Był naprawdę miły i słodki, i zrobił tak wiele, aby pomóc mi zacząć. To z tymi myślami wszedłem pod prysznic... i z tymi myślami wyczarowałem sobie erekcję.

„Cholera…” powiedziałem do siebie, próbując opuścić dłonie w dół, zanim je powstrzymałem. Nie mogłam go tak na mnie wyczuć. Kilka lat temu zestarzałam się i po badaniu fizycznym dowiedziałam się, że jestem tak zwaną omegą. Jakaś mutacja, która wystąpiła u niektórych samców, która dawała im cechy podobne do samic. Mimo to, zanim spotkałam Nate'a, nigdy nie miałam takich myśli.

Z wielką niechęcią mój trzon w końcu wrócił do pochwy, gdy skończyłem sprzątać na cały dzień. Wytarłem się do sucha, machnąłem ogonem, żeby wylać resztę wody i spojrzałem na siebie w lustrze. Kiedy byłam sucha, moja sierść miałaby lekki połysk i byłaby miękka w dotyku. Idealny. Uśmiechnęłam się do siebie i podgrzałam w mikrofalówce szybkie burrito, zanim wyruszyłam na spacer do jego domu

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tyle razy chodziłam na ten spacer, ale zawsze podekscytowała mnie, gdy przychodziłam do jego domu. To była skromna rzecz, coś dobrego dla samotnego mężczyzny, a może małej rodziny. Uśmiechnąłem się, upewniwszy się, że moje jedzenie było już gotowe, a twarz oczyszczona, a następnie zapukałem do drzwi.

"Nadchodzący!" – dobiegł jego głos, a ja uśmiechnęłam się i czekałam, aż w końcu otworzy drzwi. Nie mogłam powstrzymać się przed rumieńcem, kiedy na niego patrzę. Miał głęboki lawendowy płaszcz i uderzające srebrne oczy, które sprawiały, że topniałam, gdy patrzyły na mnie w taki sposób, w jaki się o mnie troszczył. Musiałam przyznać, że czułam się przy nim zwyczajnie, ale to nie wydawało się jeszcze problemem. „Och, hej Luke. Cieszę się, że udało ci się to zrobić. Powiedział z uśmiechem, odsuwając się, by wpuścić mnie do środka.

– Hej Nate… a znasz mnie, nie ośmieliłbym się przegapić trochę czasu na spędzenie z tobą czasu. Powiedziałem, wchodząc, podczas gdy mój ogon delikatnie machał. Przez chwilę czułem się, jakby mnie sprawdzał, ale z łatwością wyrzuciłem to z głowy. Nie mogło być mowy, żeby rzeczywiście był mną zainteresowany.

"Tak, wiem. Wciąż miło cię widzieć – zaśmiał się, wskazując na swój salon, a następnie idąc do kuchni. „Hej, śmiało wybierz grę, dobrze?” nazwał. Uśmiechnąłem się i poszedłem do jego salonu, uruchamiając konsolę i szybko przechodząc do strzelanki taktycznej.

– Ach, ten? zaśmiał się trochę, podając mi puszkę piwa korzennego. „Chcesz zobaczyć, czy uda nam się pokonać stację kolejową na najtrudniejszych rzeczach, co?” uśmiechnął się do mnie, a ja nie mogłam się powstrzymać przed krzakiem. Wydawało się, że naprawdę dobrze mnie zna. Czasami zastanawiałam się, dlaczego poświęca mi tyle czasu. Ale skinąłem głową, a on się uśmiechnął. „Więc przejdźmy do tego!”

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Dzień minął dość szybko, zawsze dobrze się bawiłam, kiedy mogłam spędzić dzień na kanapie z Nate'em, grając w różne gry i zamawiając może pizzę. Chociaż pod koniec szczególnie trudnego zwycięstwa słońce zaszło i zacząłem się bać, że wkrótce będę musiał odejść.

„Ten był naprawdę trudny, prawda?” Zapytałem go, mając w głowie bardzo cichą nadzieję, że oderwiemy się od mojego wyjazdu na kilka minut. „Zwłaszcza na końcu… gdyby cię tam nie było, założę się, że przegrałbym…”

Urwałam i zarumieniłam się, patrząc w dół na nacisk na moją rękę. To było jego własne, na górze moje. Przełknąłem i spojrzałem na niego. – Mówiłem ci dawno temu, prawda? – wyszeptał, sprawiając, że zarumieniłem się i trochę zadrżałem. „Zawsze będę przy tobie. Zawsze."

Zaledwie chwilę po tym, jak przetworzyłam te słowa, przycisnął swoje usta do moich. Poczułem, że rumienię się jeszcze bardziej, ale zamknąłem oczy i odwzajemniłem pocałunek. To uczucie było tak niesamowite, że miałam nadzieję, że może trwać wiecznie. Niestety, nic się nie dzieje. Odsunął się, a ja spojrzałam mu w oczy. – Nate?

„Ćśś, Łukaszu”. – wyszeptał, obejmując mój policzek. "Po prostu mi zaufaj." Potem znów mnie pocałował, a ja poczułam, jak zniknął mój opór. Delikatnie wcisnęłam się w pocałunek i poczułam, jak mój tyłek zaczyna się smarować, co stało się częścią mojego podniecenia omega. Jęknęłam cicho, gdy przesunął mnie, bym usiadła na nim, i dopiero wtedy wyrwałam się z pocałunku.

„Kocham cię, Luke”. Powiedział miękko, moje serce biło szybciej, a oddech łapał mnie w płucach. „Kocham cię już od jakiegoś czasu i pragnę cię”. Pochylił się, żeby polizać moją szyję, zdając się znać wszystkie moje słabe punkty, gdy wydobył z moich ust jęk.

– A-Nate… – sapnęłam cicho, otwierając szyję na jego uczucia. „Ja też cię kocham… Myślę, że kocham cię odkąd się poznaliśmy…” krzyknął, gdy znalazł głęboko wrażliwą skórę. „I… jeśli chcesz mnie… proszę miej mnie.” Jęczę, a potem wiedziałem, że nie ma sposobu, aby wrócić, gdybym chciał. Poczułam, jak jego dłonie przesuwają się w górę mojej koszuli, by bawić się moimi sutkami, dopóki nie usłyszał kolejnego jęku, w którym to momencie zaczął bawić się taliami naszych spodni.

– Sprawię, że będziesz mój, Luke. Szepnął mi w szyję. „Kocham cię i nie pozwolę nikomu cię mieć”. Sama myśl o zostaniu Nate'a sprawiła, że ​​zatrzepotałem ogonem, az ust wyrwał mi się jęk. Oczekiwanie wzrosło tylko wtedy, gdy poczułam, jak ściąga moje spodnie i wyczułam jego drzewko, gdy odsłaniał swój.

– Nate… proszę. Jęczę z potrzeby, patrząc mu w oczy. „Proszę… chcę cię…” po prostu uśmiechnął się i uciszył mnie głębokim pocałunkiem w usta, wsuwając swojego twardego penisa w moją dziurkę, a następnie opuszczając mnie tak, aby powoli wciskał się do środka. Przerywam pocałunek, by wydać oszałamiający jęk podszyty lekkim bólem utraty pierwszego razu, a potem dyszę, patrząc mu w oczy. Były przykryte i pożądliwe, i po prostu wysyłały przeze mnie kolejne dreszcze.

„Oczywiście… jesteś moja. Byłeś już od jakiegoś czasu. Warknął, wywołując we mnie kolejny dreszcz z powodu swojej dominacji. Potem zaczął się ruszać, jego twardy jak diament kutas ocierał się o moje ściany, pchając, boleśnie powoli. „Kurwa, Luke… jesteś taki ciasny.” Jęknął. „Tak się cieszę… Muszę wziąć takiego uroczego samca jak mój kochanek, zanim ktokolwiek inny cię dopadnie.” On warczy.

Przy jednym szczególnie mocnym pchnięciu krzyknęłam i przywarłam do niego. – Nate… Nate… – jęczę, zamykając oczy, gdy czuję, jak wbija się we mnie delikatnie, ale natarczywie. Nie minęło dużo czasu, zanim jechał szybciej, podrzucając mnie na kolanach, gdy głośno jęczałam z każdym uderzeniem głęboko we mnie. Zbliżaliśmy się do orgazmu, bliżej, aż w końcu zatrzasnął we mnie węzeł i zawyłam, czując, jak jego ciepła sperma wbija się we mnie, wypełniając mnie.

Sapnęłam i dyszałam po moim pierwszym razie, poniewczasie zdając sobie sprawę, że ugryzł mnie w szyję, żeby mnie odebrać. Poczułam, że zasypiam z przyjemności, a ostatnią rzeczą, jaką poczułam, był on stojący ze mną na węźle i ostatnie słowa, jakie usłyszałam: „Chodźmy do naszego łóżka, kochanie…”

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przyzwyczaiłam się wstawać wcześnie rano, żeby móc odwrócić się i przez jakiś czas patrzeć na twarz mojego ukochanego kumpla, gdy spał. A czasami, jak dziś rano, robiłem dla niego coś więcej. Powoli schowałam głowę pod kołdrę, by znaleźć kutasa, który odebrał mi dziewictwo wszystkie te miesiące temu. Dałem mu kilka krótkich, długich liźnięć, żeby go usztywnić, a potem wziąłem całość do ust. Jęki, które wydawał we śnie, były wszystkim, czego potrzebowałam, by mnie zachęcić, liżąc sam czubek i wbijając go tak głęboko, jak to możliwe, do gardła. Kontynuowałem, aż nieuchronnie się obudził i przycisnął moją głowę, gdy przyszedł, sprawiając, że jęknąłem, gdy wypiłem jego słodką spermę.

W końcu podnoszę głowę i patrzę na niego, merdając ogonem, oblizując usta. „Dzień dobry, mój zboczony kolego”. Dokuczał mi, ciągnąc mnie do głębokiego pocałunku, nie dbając o to, że sam będzie smakował. – Chodź, zejdźmy na dół. Powiedział, wstając, aby iść gotować. Nie miałem z tym żadnych problemów i wstałem, aby za nim podążyć, moje ręce spoczywały na dziecku we mnie, które dopiero zaczynało prześwitywać przez moją koszulę…

Podobne artykuły

Dotyk potrzeby

Dotyk potrzeby Dziewczyna leżała na łóżku twarzą do ściany. Oglądanie cieni grających na ścianie. Znowu o nim myślała. To on zawsze sprawiał, że była tak ciepła w środku nocy, budząc ją miękkimi pocałunkami na gardle. Ale to wszystko było snem. Chciała tego dotyku. Pragnęła dotyku mężczyzny, którego kocha. Za każdym razem, gdy budziła się z delikatnymi pocałunkami na gardle, czuła, jak w jej brzuchu skręca się ciepło. Nie wiedziała, co robić. Zawsze czuła wilgoć między nogami zbierającą się tam, pragnąc uwolnienia, o którym wiedziała, że ​​on będzie w stanie jej dać. Ale nie było go tutaj. Powoli przesunęła dłonią po wewnętrznej...

1.7K Widoki

Likes 0

Chleb i masło

Notka autora; Ta historia to romans, a seks pojawia się pod koniec. Niektórym może się to nie podobać ze względu na brak zastępczej ponurości od początku do samego końca. Wiersz, który John dzieli z Rachel; „Jesień” należy do Emily Elizabeth Dickenson (10 grudnia 1830 – 15 maja 1886). Była amerykańską poetką. Wybrałam ją, bo to mój ulubiony wiersz jesieni i ulubiona pora roku. Chleb i masło Beagle9690 wrzesień 2019 Służył dwadzieścia siedem lat w Marines, w wieku czterdziestu pięciu lat przeszedł na emeryturę jako pułkownik. Marines hartowali Johna tak twardo i twardo jak kute żelazo. Był z szacunkiem znany przez większość...

1.6K Widoki

Likes 0

Garry „Sen

Gdy Garry szedł główną ulicą, zaglądając do każdego okna sklepu, natknął się na ogłoszenie w sklepie 7 jedenaście, zatrzymując się, zaczął czytać ogłoszenie, wow, pomyślał, że bezpłatna deska oferowana za pomoc w prywatnych lekcjach gotowania w szkole było tak idealne, jak zaczął wybierz numer telefonu komórkowego, który był wyświetlany w zawiadomieniu. Wydawało się, że w nieskończoność telefon kliknął, a głos odpowiedział „Cześć, to jest Mary”, czy mogę ci pomóc, że przemówił kobiecy głos. Przez krótką chwilę Garry był zdenerwowany, kiedy w końcu wypalił: „Cześć, nazywam się Garry i dzwonię do ciebie w sprawie ogłoszenia w okienku jedenastu 7 o bezpłatnej wyżywienie...

1.9K Widoki

Likes 0

Autostopowicz Rozdział 15 - Słodki dom

Było tuż po 23, kiedy wjechaliśmy do mojego garażu, złapałem torbę z rzeczami, które przyniosłem i wpuściłem ją. Powiedziałem Alexie, żeby zapaliła światła w barze, kiedy weszliśmy, a May Ann powiedziała: „Jezu Tony, to jest piękne ”. „Czuj się jak w domu, a ja wszystko odkładam”. Poszła na dół, poszła do werandy i włączyła zewnętrzne światło, żeby zobaczyć duży dziedziniec, pokład i basen. Potem wróciła, obejrzała kilka zdjęć i poszła na górę. Znalazłem ją, jak siedziała na skraju mojego łóżka i płakała. Usiadłem obok niej i powiedziałem: „Hej, co się dzieje mała dziewczynka? Myślałem, że to cię uszczęśliwi. „Robi, ale kiedy...

1.6K Widoki

Likes 0

Rozdział 2 Objawienia

Rozdział 2 Rewelacje Squall szedł zmęczony po ogrodzie, kierując się na trening do Centrum Treningowego. Miał nadzieję, że to pomoże go obudzić, a poza tym musiał tylko wyjść z biura. Prawie zasnął przy biurku, a nie coś, co powinien robić dowódca. „To tylko sny, w końcu odejdą”. zapewniał się, gdy mijał kilku kadetów, którzy pozdrawiali go, gdy przechodził obok. Bez przekonania zasalutował, żałując, że choć raz nie zapomnieli, że był ich dowódcą. - Komandorze Leonhart, proszę natychmiast przyjdź do mojego biura - usłyszał głos Cida rozbrzmiewający w całym budynku, gdy był zaledwie kilka kroków od celu. Świetnie, co teraz? wymamrotał i...

1.5K Widoki

Likes 0

Jake, Robby i niespodzianka

Napiszę więcej, jeśli Ci się spodoba. Napisz do mnie z komentarzami/sugestiami: [email protected] Jake Greenman siedzi na zajęciach z teorii muzyki, znudzony i bawi się gitarą, próbując zrównoważyć niespokojną dyfuzję młodych hormonów w jego stonowanym, ciepłym ciele. Jego brązowe włosy, proste i cienkie w karnacji, delikatnie muskają czoło i opadają z powrotem na skórę głowy, którą musi od czasu do czasu odwracać. Jego gra na gitarze jest nieco sporadyczna, jego gładkie, białe palce muskają podstrunnicę i ślizgają się wyniośle w górę iw dół po niższej gitarze. Ma około 5'8 cali i ma wypełnione ciało z wyraźnie wystającym tyłkiem i mlecznobiałą skórą z...

1.6K Widoki

Likes 0

Młoda Amy walczy ze swoimi pragnieniami.

Przez weekend Amy myślała, że ​​Max ją przeleciał. Tak, była przekonana, że ​​tak właśnie stało się w piątek po południu. Max ją przeleciał. To nie była jej wina. Ale wciąż o tym myślała i myślała o tym, a myśli te sprawiały, że czuła w lędźwiach uczucie seksualnego mrowienia, które powodowało, że jej ręka błądziła między udami. Teraz było poniedziałkowe popołudnie i szkoła się skończyła. Podczas zajęć ciężko było trzymać rękę spomiędzy ud, ale jakoś jej się udało. Wracając do domu, czuła wilgoć w jej majtkach, a jej cipka i łechtaczka starają się być… czym? Wcierane. Tak, przetarty. Amy zorientowała się, że...

1.6K Widoki

Likes 0

NASZ DOBRY CZAS

Właśnie wróciliśmy do domu z naszego wieczoru. Mój mąż James otworzył drzwi i poszedł do kuchni na drinka, kiedy witam naszych nowych przyjaciół w naszym domu. Poznaliśmy Stacy i Brandona w barze i zaprzyjaźniliśmy się. Stacy była piękną kobietą około pięciu stóp i trzech pięknych rudych włosów, ale i bardzo szczupłą dziewczyną. Brandon był bardzo wysportowanym facetem, wysokimi brązowymi włosami i ładną dla siebie budową. James wyszedł z kuchni, kupił butelkę Jacka dla siebie i Brandona i przyniósł mi i Stacy trochę wina. Wszyscy zaczęliśmy rozmawiać o różnych rzeczach, a skończyliśmy na seksie. Stacy i Brandon wydawali się być dość otwarci...

1.6K Widoki

Likes 0

Majtki [Rozdział 1]

Ta historia została pierwotnie napisana dla mnie przez scotsmitch2001 i wziąłem jego podstawowy pomysł, zmodyfikowałem go i rozszerzyłem do tej historii tutaj. -------------------------------------------------- -------------------------------------------------- ---------------------------------------------- Majtki Rozdział 1: Delimma Nicka (Nick wchodzi do pokoju Jaclyn) Nick położył się na łóżku i westchnął. Kiedy Monica powiedziała, że ​​ma tylko 10 minut na odświeżenie się, wiedział, że to potrwa dłużej. Poprosiła go, żeby przyszedł i ją odebrał, żeby mogli wyjść na lunch. Oczywiście nie była jeszcze gotowa, musiała się „odświeżyć”. Rozejrzał się po jej pokoju, zachwycony jego kobiecością. Jako facet nie do końca rozumiał potrzebę wszystkich jasnych pastelowych kolorów, plisowanych ozdób i dziewczęcych...

1.5K Widoki

Likes 0

Czerw.

. Uderz, Uderz dwa ostre ciosy w policzki, które spowodowały, że jego oczy otworzyły się i zobaczył postać swojej żony stojącej nad nim. „Hej, gnojku, idę do pracy, nie siedź cały dzień w tym pieprzonym łóżku; i posprzątaj to miejsce, kiedy wrócę”. Jej uraza do niego była przez cały czas niska od kilku lat. Jej pieniądze zatrzymały ich oboje, ponieważ już dawno stał się bezrobotny. Kiedy spotkali się po raz pierwszy, wszystko było niebiańskie; myślała, że ​​to Pan, Cudowny. Jak podekscytował ją wszystkimi swoimi planami na różową przyszłość. Był wschodzącą gwiazdą w Filberts, firmie zajmującej się dynamiką finansową. Powiedziano mu, że...

1.4K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.