Część 4
Wychodzimy z klubu i wracamy alejką do głównej drogi. Przywołuję przejeżdżającą czarną taksówkę i siadamy na siedzeniu.
Podaję kierowcy nazwę drogi, której nie znasz i ruszamy.
Rzucasz mi pytające spojrzenie, ale ja tylko się uśmiecham, moja dłoń spoczywa na twoim kolanie, a potem delikatnie przesuwa się w górę iw dół twojego uda, za każdym razem zapuszczając się nieco wyżej.
Decydujesz się odchylić w fotelu i cieszyć się jazdą. Mieszanka wypitego wina i delikatnego głaskania uda sprawia, że czujesz się zrelaksowany.
Jesteś wyrwany z rozmyślań, gdy taksówka się zatrzymuje i każę ci wyjść z taksówki. Płacę kierowcy i dołączam do ciebie na chodniku.
Rozglądasz się. Po budynkach rozpoznajesz, że jesteśmy w rejonie miasta, który jest popularny wśród młodych pijaków. Istnieje kilka barów i klubów, wszystkie rywalizujące o ten sam tłum późnych nastolatków i wczesnych lat dwudziestych. Ulice są dość ruchliwe. Wiele barów ma ustawione siedzenia na chodniku. Kilku pijących spogląda w poprzek, ale nie gapią się zbyt długo.
Biorę cię za rękę i prowadzę ulicą.
Łapiesz swoje odbicie w oknie jednego z mijanych barów.
Wyglądasz na nieco rozczochranego po wizycie w ostatnim klubie i planujesz wybrać się na wycieczkę do pań, gdy tylko dotrzemy na miejsce, ale na razie cieszysz się faktem, że spędziłeś dzień na dobrym ruchaniu.
Delikatny wietrzyk wieje pod rąbkiem twojej sukienki i wydaje się chłodnym oddechem na twojej odsłoniętej cipce. uśmiechasz się.
Zatrzymuję się przed wejściem do jednego z barów. Widzisz, że to tylko drzwi na poziomie ulicy i zdajesz sobie sprawę, że to musi być bar w piwnicy. Nazwa „Lucky’s” i logo koniczyny świecą zielonym neonem nad drzwiami. Widzisz, jak wręczam gościowi przy drzwiach wizytówkę. Ogląda wizytówkę, uśmiecha się i staje z boku, odsłaniając tabliczkę na drzwiach z napisem „Dziś wieczorem zamknięte: przyjęcie prywatne”.
Po przejściu przez główne drzwi masz do czynienia ze stromymi schodami prowadzącymi w dół do piwnicy. Koncentrujesz się, wiedząc, że zejście na wysokich obcasach będzie trudne, biorąc pod uwagę ilość wypitego wina.
Z powodzeniem schodzisz w dół, trzymając się poręczy. Idę za tobą, kilka kroków za tobą.
Na dole skręć w prawo, przez drzwi, do baru.
Obszar baru jest dość mały. Jest tylko około pół tuzina małych okrągłych stołów i miejsc siedzących dla nie więcej niż dwudziestu pięciu osób.
Wszystkie miejsca siedzące byłyby zajęte, gdyby ludzie w barze usiedli, ale tak nie jest. Stoją głównie przy samym barze lub w jego pobliżu, trzymając kufle, butelki piwa i / lub kieliszki.
Zauważasz, nieco zaskakująco, że wszyscy klienci to mężczyźni, młodzi mężczyźni, głównie po dwudziestce, którzy wydają się być całkiem wielcy, ale nie grubi.
Twoje serce zaczyna bić trochę szybciej.
Znowu rzucasz mi pytające spojrzenie, ale znowu dostajesz tylko uśmiech w odpowiedzi.
Biorę cię za rękę i prowadzę do baru. Tłum facetów rozstępuje się, żeby nas przepuścić. Zamawiam butelkę piwa i duży kieliszek wina od młodej kelnerki.
Czujesz, że wszystkie oczy w pokoju są zwrócone na ciebie, gdy bierzesz duży łyk z kieliszka do wina.
Odwracasz się i patrzysz na pokój. Tłum utworzył półkole wokół miejsca, w którym stoisz.
Patrzysz na morze twarzy, nie mogąc rozróżnić poszczególnych osób, podczas gdy kręci ci się w głowie, a umysł wędruje z prędkością stu mil na godzinę.
Nagle zdajesz sobie sprawę, że przed tobą pojawiła się drewniana skrzynia?
Czujesz, jak biorę cię za rękę i nie pozostawiam wątpliwości, że chcę, żebyś stanął na pudle.
Twoje kolana trochę się trzęsą, ale bierzesz wdech, uspokajasz się i wspinasz się na pudło. Podniósł cię zaledwie o dwanaście cali nad podłogę, ale na małej powierzchni tego paska wydaje się, że jest wyższy. Natychmiast przypominają ci się wydarzenia, które miały miejsce na scenie wcześniej tego wieczoru.
Widzisz i słyszysz, jak tłum facetów zaczyna klaskać. Nie oklaski, ale powolne, głośne klaskanie w dłonie, na czas, razem. Klaskać,......... Klaskać,...... Klaskać,......... Klaskać!
Czujesz, jak unosi się rąbek twojej sukienki. Spoglądasz w dół i przez ramię, by zobaczyć, że to ja podnoszę sukienkę. Podnoszę ją trochę wyżej, odsłaniając przed tłumem koronkowe wierzchołki twoich poplamionych spermą pończoch i ciało twoich wewnętrznych ud.
Ze strony męskiej publiczności wybucha wielki aplauz!
Radość wzrasta, gdy twoja naga cipka jest odsłonięta i pojawia się na widoku.
Wzdychasz. Czujesz się tak, jakbyś to nie ty stałeś na pudle. Zamiast tego wyobrażasz sobie, że jesteś jednym z tłumu, obserwując, jak sukienka jest podnoszona do góry, odsłaniając najpierw pas do pończoch wokół talii „kobiety z pudła”, potem goły brzuch, a potem przezroczysty materiał czarny biustonosz. Suknia jest następnie całkowicie zdejmowana, pozostawiając „kobietę” półnagą, stojącą na pudle, otoczoną dużą grupą mężczyzn, których nigdy wcześniej nie spotkała!
Głośne okrzyki tłumu przywracają cię do rzeczywistości - to ty na pudle.
Chwytam cię za rękę. Zaczynasz powoli obracać się na pudle, a ja zaczynam powoli wokół niego chodzić, pokazując cię publiczności. Kiedy dochodzisz do punktu, w którym obróciłeś się o sto osiemdziesiąt stopni i stoisz twarzą do lady barowej, zauważasz obserwującą cię młodą kelnerkę. Uśmiecha się świadomie. Próbujesz odwzajemnić uśmiech, ale jesteś świadomy, że teraz tyłem jesteś zwrócony w stronę tłumu, ponowny wiwat i trochę gwizdów.
Moja podróż wokół pudełka trwa, a ty ponownie odwracasz się, by stawić czoła tłumowi mężczyzn. Wielu z nich kieruje teraz swoje telefony z aparatem na ciebie, klikając dalej! Przepełnia cię przerażenie, gdy dociera do ciebie, że te zdjęcia prawdopodobnie zostaną wysłane SMS-em do ich kolegów i ich kolegów, a ostatecznie do setek, a może tysięcy ludzi! Mogą nawet zostać opublikowane w Internecie!
Przesuwam twoją rękę przed siebie i zdajesz sobie sprawę, że pomagam ci zejść z pudełka. Ostrożnie schodzisz, ale trochę się chwiejesz, gdy twoja pięta ląduje na nierównej części drewnianej podłogi poplamionej piwem. Zastanawiasz się, czy to jedyny powód, dla którego zostałeś przywieziony do tego baru, aby paradować na loży ku uciesze tego tłumu młodych mężczyzn!
Idziesz do przodu, podążając za mną, gdy prowadzę cię do jednego z małych kwadratowych stolików. Jako jedyny nie ma w nim żadnych szklanek ani butelek.
Stoisz przed stołem, twarzą do mnie, tak jak ja stoję po jego drugiej stronie. Biorę obie Twoje ręce w swoje i delikatnie przyciągam do siebie, zginając Cię w pasie nad stołem. Opuszczasz ciało. Twoje obcasy sprawiają, że łydki są napięte. Znajomy ból przeszywa tył twoich nóg.
Twoje zakryte w staniku cycki leżą na stole. Twój goły tyłek jest jednak widoczny, wskazując na tłum mężczyzn, którzy ustawili się w nowo utworzonym półkolu wokół ciebie i za tobą.
„Dave powinien iść pierwszy, to jego kawalerska robota!”
Zastanawiasz się, jak do diabła się tu znalazłeś! Leżysz twarzą w dół na brudnym drewnianym stole, twoje ręce są mocno trzymane za nadgarstki! Twoje cycki ocierają się o stół zupełnie niechronione przez bardzo cienki materiał twojego czarnego stanika. Nogi w pończochach są mocno napięte, gdy stoisz na wysokich obcasach, pochylając się do przodu nad stołem. Twoja naga cipka i tyłek są odsłonięte i zaraz zostaniesz zerżnięta przez jakiegoś faceta na jego kawalerskim tyłku i Bóg jeden wie ilu jego kumpli!
Czujesz coś, co możesz tylko przypuszczać, że są palcami Dave'a na twoim tyłku, kciuk i palec wskazujący ugniatają i rozchylają twoje pośladki, odsłaniając mięsiste wargi sromowe.
Twoja cipka była dzisiaj często ruchana i masz wrażenie, że mięsiste usta są opuchnięte i luźne. Potrzeba co najmniej jednej dobrej nocy, aby Twoja cipka odzyskała swój naturalny rozmiar i kształt!
Myśli o tym, jak mogłaby wyglądać twoja cipka w tym konkretnym momencie, znikają, gdy czujesz główkę penisa Dave'a na swojej cipce. Palcami lewej ręki rozchylił twoje usta, a prawą ręką powoli wprowadza w ciebie swojego kutasa.
Czujesz, jak główka jego penisa wciska się w ciebie. Jesteś zaskoczony, jak łatwo wślizguje się do środka. Minęły już ponad dwie godziny, odkąd twoja cipka została wypełniona spermą nieznajomego w alejce. Może duże dildo w poprzednim klubie rozciągnęło twoją cipkę? Może Dave nie jest obdarzony dużym kutasem?
Znowu twoje myśli wracają do teraźniejszości, gdy czujesz, że Dave zaczyna walić z całych sił, mimo że czujesz, jakby ledwo dotykał boków! Mocno trzyma twoje biodra i szybko wchodzi i wychodzi. Odczuwasz ulgę, gdy w końcu wstrzykuje w ciebie swoją gorącą spermę i wycofuje się. Głośne okrzyki z tyłu dają znać, że kolegom Dave'a podobał się jego występ.
„Rick, jesteś drużbą, idź następny”. Słyszysz, jak jeden z chłopaków mówi.
Postanawiasz, że aby odciążyć je, musisz poruszyć nogami. Rozsuwasz je nieco dalej, dzięki czemu możesz oprzeć większą część swojej wagi na stole. Akcja powoduje również, że część świeżo zdeponowanej spermy Dave'a kapie z twojej cipki. Słyszysz, jak uderza o brudną drewnianą podłogę.
Czujesz, jak nowy twardy kutas jest umieszczany na twojej cipce. Odpoczywa tylko przez ułamek sekundy, zanim wbija się w ciebie. Pomimo nawilżającego efektu odwagi Dave'a, czujesz, jak kutas Ricka wypełnia twoją cipkę. Rick musi być większy niż Dave!
Rick zaczyna pompować swojego kutasa do środka i na zewnątrz. Jego duży kutas czuje się dobrze. Pochyla się nad twoimi plecami i chwyta ramiączko twojego stanika, używając go jako uchwytu, by pomóc mu wbić się w ciebie mocniej i głębiej. Dopiero zaczynasz cieszyć się Rickiem, kiedy czujesz, jak staje prosto i przestaje pompować. Chwyta mocno twoje biodra i jednym ostatnim pchnięciem, jego gorąca sperma wbija się w ciebie! Już po chwili kutas Ricka wysuwa się z twojej cipki i czujesz, jak opuszcza cię świeża, duża kula spermy i słyszysz, jak chlupocze, gdy spada na podłogę.
Podnosisz głowę i patrzysz mi w oczy, setki pytań kłębią się w twoim umyśle. Uśmiecham się do ciebie i zaciskam usta w pocałunku, pochylając głowę i składam pocałunek na twoim czole.
Jeszcze raz ciągnę cię za ramiona, a ty zamykasz oczy i kładziesz głowę z powrotem na stole.
Za sobą słyszysz okrzyk „Moja kolej!”
Kolejny kutas jest w tobie, zanim możesz nawet przygotować się na jego przyjęcie, właściciel kutasa mocno trzyma twoje biodra i pompuje jak opętany mężczyzna. Szybko dochodzi, a ty czujesz w sobie więcej gorącej odwagi. Potem jeszcze raz czujesz, jak kutas cię opuszcza, a trochę świeżej spermy wypływa z twojej cipki, by dołączyć do innego płynnego bałaganu już na podłodze.
Zamykasz mocno oczy, gdy czwarty kutas jest teraz zakopany w twojej ociekającej spermą cipce. Ledwo to czujesz, gdy się wsuwa i wysuwa. Znowu zastanawiasz się, czy ten facet jest mały, czy powodem jest twoja rozciągnięta i dobrze nasmarowana cipka? Facet mocno chwyta twoje biodra, a następnie wbija w ciebie swój ładunek. Po tym, jak wycofuje się z twojej cipki, czujesz, jak kapie z ciebie więcej gorącej spermy. Część spada prosto na rosnącą kałużę na podłodze, a część zaczyna zsuwać się po wewnętrznej stronie uda.
Piąty kogut, który w ciebie wejdzie, jest największym, jaki miałeś! Jest większy niż Rick! Dzięki dużej ilości spermy w środku, Twoja cipka stosunkowo łatwo pomieści nowego kutasa! Możesz poczuć, że ten nowy kutas jest nie tylko bardzo długi, ale także bardzo gruby! Starasz się zaciskać i rozluźniać cipkę na tym kutasie, zdeterminowany, by spróbować cieszyć się tym doświadczeniem, a nie tylko cieszyć! Jesteś bardzo zmęczony po wszystkich dzisiejszych wydarzeniach i bolą cię wszystkie mięśnie, więc musisz się mocno skoncentrować. W końcu jesteś zadowolony z rytmu ustanowionego między tobą a „numerem 5”. Zdecydowanie podoba ci się ten kutas, dobrze się czujesz, gdy wsuwa się i wysuwa bez wysiłku. Zaczynasz trochę jęczeć, gdy zaczynasz się gubić w tej chwili.
Rytm zaczyna się zwiększać, pompowanie staje się szybsze, mocniejsze i głębsze. Czujesz pierwsze oznaki własnego orgazmu. Próbujesz wypchnąć biodra do tyłu, aby sprostać pchnięciom w tobie. Twoja miednica przesuwa się tam iz powrotem po krawędzi stołu, twoja nowo podniecona i stwardniała łechtaczka jest pocierana w rytm tego ruchu. Twój orgazm jest przed tobą! Rzucasz biodrami z boku na bok, próbując pocierać łechtaczkę o krawędź stołu! Orgazm ogarnia twoje dolne partie ciała, a następnie pochłania cię całego i pomimo tego, że nadal jesteś mocno trzymany za nadgarstki, twoje ramiona wymachują wokół, gdy ogarniają cię ostatnie fale przyjemności!
Twój orgazm doprowadza faceta w tobie do szaleństwa! Wyciąga swojego kutasa z twojej cipki i czujesz, jak jego gorąca odwaga ląduje na twoich plecach! Drugi zryw również ląduje na tobie. Jego trzeci zryw jest odczuwalny na twoim tyłku, gorący płyn ląduje prosto w twojej dziurce. Czujesz, jak kutas jest umieszczany na twoim pęknięciu, a następnie powoli pocierany w przód iw tył, zanim poczujesz, jak unosi się i całkowicie znika.
Wiwaty z tłumu przywracają cię z powrotem do rzeczywistości! Otwierasz oczy i mrugasz.
"Kto następny?" słyszysz.
„Myślę, że po Big Pete będzie jak wiadro!” Odpowiada inny głos, śmiejąc się.
„Tata Dave'a powinien spróbować!” Krzyczy nowy głos.
Ogromne okrzyki ujawniają, że tłum zgadza się z sugestią.
Zamykasz oczy i ponownie opuszczasz głowę. Poruszasz nogami, ponownie próbując rozładować napięcie odczuwalne w łydkach.
Czujesz, jak kutas ociera się o twoje pęknięcie, między pośladkami, przesuwając się w górę iw dół po niedawno zdeponowanej spermie Wielkiego Pete'a.
Czujesz, jak kutas wsuwa się bez wysiłku w twoją cipkę.
"Masz rację. Pete rozciągnął tę cipę jak wiadro! Głos za tobą należy do starszego mężczyzny.
Czujesz, jak kutas wysuwa się z twojej cipki, a potem czujesz, jak spoczywa na wejściu do twojej dupy!
Głośne okrzyki tłumu ostrzegają cię o tym, co ma się wydarzyć. Jest to ostatnia rzecz, jaką słyszysz, zanim poczujesz, jak kutas jest mocno wpychany w twój tyłek.
Czujesz, że wsuwa się dość łatwo. Połączenie bycia pieprzonym w dupę już trzy razy dzisiaj i dużej ilości spermy, która została osadzona na twoim tyłku i cipce, pomaga kutasowi wejść do twojej zwykle bardzo ciasnej dziurki.
Czujesz, jak kutas się wsuwa i wysuwa. Akcja powoduje, że więcej spermy w twojej cipce wycieka i spływa po wewnętrznej stronie uda prawej nogi. Czujesz, jak dociera do szczytów pończoch, które zaczynają nasiąkać płynem.
Tata Dave'a pompuje swojego kutasa do twojej dupy iz niej. Twoja łechtaczka jest ponownie ocierana o krawędź stołu przez ten ruch. Czujesz, jak małe fale uderzeniowe wznoszą się w tobie za każdym razem, gdy twoja łechtaczka jest stymulowana. Daleko ci do kolejnego orgazmu, ale ciągła stymulacja sprawia ci ogromną przyjemność.
Wyczuwasz znajome znaki, gdy zaczyna się orgazm taty Dave'a. Mocno trzyma twoje biodra, a następnie ostatnim pchnięciem wbija swoją spermę w twoją dupę.
Jeszcze kilka mocnych pchnięć do końca i jego kutas się wysuwa. Opadasz na stół. Twoje kolana w końcu ustępują. Zostały zablokowane w pozycji, podczas gdy sześciu mężczyzn cię pieprzyło.
Twoje nadgarstki są uwolnione. Zsuwasz się ze stołu i opadasz na kolana na nasiąkniętej spermą podłodze. Patrzysz w dół między nogami, gdy strumień spermy wycieka z twojej cipki, by dołączyć do kałuży, która już tam jest. Widzisz swoje wargi sromowe, spuchnięte i już nie różowe, ale jaskrawoczerwone.
Twoje ramiona opadają, gdy ogarnia Cię zmęczenie i wyczerpanie.
Słyszysz okrzyki z tyłu, a potem brawa! Wszyscy mężczyźni klaszczą i gwiżdżą! I jak w przypadku każdego wykonawcy, który właśnie zadowolił publiczność, ogarnia cię ciepłe uczucie satysfakcji.
Twoja prawa ręka jest trzymana, a następnie podnoszona. Podnosisz głowę i widzisz, jak pomagam ci wstać. Stoisz niechętnie. Twoje nogi są jak galareta. Dałeś się jednak poprowadzić.
Prowadzę cię z dala od tłumu, w głąb sali. Na tylnej ścianie znajduje się dwoje drzwi. Panie i Panowie.
Na damach widnieje napis „Out of Order”.
Otwieram panom drzwi i wciąż trzymając cię za rękę, wprowadzam do środka.
Toalety są małe, tylko jedna kabina, dwa pisuary naścienne, jedna umywalka i elektryczna suszarka do rąk. Toalety są puste.
Odprowadzam cię do pisuarów, twoje szpilki na glinianej podłodze.
Odwracam cię twarzą do siebie i kładąc ręce na twoich ramionach, opuszczam cię do pozycji siedzącej na porcelanowym pisuarze, twarzą na zewnątrz.
Rozkładasz szeroko nogi i zaczynasz sikać gorącym strumieniem do miski pod tobą. Płyn odbija się od niebieskich ciastek w misce i rozpryskuje się; zwilżając pośladki, cipkę i wewnętrzne uda. Pochylasz się do przodu, kładąc ręce na mnie, kiedy kończysz sikać.
Jesteś wtedy świadomy, że czterech chłopaków z wieczoru kawalerskiego weszło do toalet. Pierwszy wchodzi do kabiny i zaraz po tym słychać odgłos sików uderzających o wodę w muszli klozetowej.
Drugi maszeruje do pustego pisuaru obok tego, na którym siedzisz. Wyciąga swojego kutasa i zaczyna sikać. Jego strumień jest szybki i gdy uderza w niebieskie ciastka w pisuarze, z gorącego płynu unosi się para.
Trzeciemu facetowi, który wszedł do toalety, skończyły się opcje. Patrzy na umywalkę, ale kiedy już ma się w niej załatwić, ja staję z boku i wskazuję między twoimi nogami.
Facet wyjmuje swojego fiuta, gdy zbliża się do „twojego” pisuaru. Staje między twoimi nogami i zaczyna sikać. Jest dobrym strzelcem. Jego gorący strumień ląduje głównie między twoimi udami iw samym pisuarze. Piss napędzane lagerem jest gorące i parne. Ponieważ strumień trwa, facet postanawia zaryzykować. Celowo kieruje swój strumień na twoją cipkę! Gorący płyn wsiąka w twoją cipkę, usuwając część spermy, która tam była.
Facet kończy. Ledwie miał szansę odłożyć swojego kutasa, kiedy czwarty facet, który wszedł do toalety, odpycha go na bok i zaczyna na ciebie szczać!
Ten facet nawet nie próbuje wlać moczu do pisuaru! Sika na twoją cipkę, a potem przesuwa strumień wyżej i na twój brzuch. Gorące siki odbijają się od ciebie. Teraz przesuwa strumień jeszcze wyżej. On sika na twoje cycki, ultra-prześwitujący materiał twojego biustonosza jest teraz całkowicie przezroczysty. Gdy moc w strumieniu zaczyna zanikać, spada z powrotem do twojego brzucha, twojej cipki i twoich wewnętrznych ud.
Facet przestaje sikać.
„Myślę, że masz trochę do sprzątania” – słyszysz, jak do ciebie mówię.
Patrzysz na mnie i widzisz, że wskazuję na kutasa faceta, który właśnie na ciebie wkurzył.
Facet od razu rozumie. Ustawia się gotowy, gdy opuszczasz głowę i niepewnie liżesz główkę jego penisa.
Zamiast cię odpychać, początkowy smak jego brudnego kutasa wprawia cię w szał napalonego pożądania. Zaczynasz ssać jego kutasa jak wygłodniała brudna dziwka. Kutas jest twardy jak skała w ciągu kilku sekund, a po ssaniu go przez zaledwie kilka minut ładunek gorącej spermy trafia do twoich ust.
Nie usuwasz kutasa, dopóki nie wyssiesz z niego całej spermy i nie wyczyścisz go zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem.
Facet stoi przed tobą z rękami na biodrach i szerokim uśmiechem na twarzy.
Facet, który pierwszy cię wkurzył, teraz zamienia się miejscami z facetem, którego właśnie obessałeś, chce swojej kolejki.
Stoi przed tobą z rękami na biodrach i na wpół wyprostowanym kutasem wystającym z rozporka w dżinsach.
Sięgasz w dół i trzymasz penisa, a następnie pochylasz się, aby móc wprowadzić go do ust. Znowu ssiesz jak dziwka, kutas reaguje szybko i jest w pełni wyprostowany w twoich ustach. Kilka chwil później i kolejny ładunek spermy wypełnia twoje usta. Połykasz go, a następnie zlizujesz kilka ostatnich kropel z wciąż twardego penisa.
Pozostali dwaj chłopcy, którzy byli w toaletach i którzy patrzyli, jak obciągasz im swoich kolegów, podeszli bliżej. Oboje mocno się masturbowali, obserwując, jak obciągasz ich kolesiom, a teraz byli gotowi na orgazm.
Spodziewasz się, że będziesz musiał ssać każdego z nich, ale pierwszy wytrysk na twoje cycki, gdy tylko stanie obok ciebie, widok tego wysyła również jego partnera na krawędź! Jego odwaga również wystrzeliwuje, większość ląduje na twoich cyckach, drugi zryw jest silniejszy i uderza w lewy policzek. Zbierasz ciepłą spermę na czubku palca i wciągasz ją do ust.
Obaj chłopcy doją teraz swoje kutasy na twój brzuch i uda.
Kiedy bezpiecznie wsuną swoje fiuty z powrotem w dżinsy, wszyscy czterej wychodzą, śmiejąc się i żartując.
Pomagam ci wstać. Stoisz niepewnie w szpilkach.
Wyciągam przed siebie twoją czarną sukienkę i pomimo tego, że jesteś pokryty spermą i sikami, wsuwam ci ją przez głowę. Jesteś zbyt zmęczony i protestuj.
Wracamy do głównego baru. Odczuwasz ulgę, widząc, że wieczór kawalerski wydaje się być kontynuowany. Tylko kelnerka patrzy, jak idziemy do wyjścia i wchodzimy po schodach.
Bierzesz głęboki oddech, kiedy wychodzimy głównymi drzwiami na ulicę.
Następnie oddychasz z ulgą, gdy widzisz taksówkę czekającą tuż przed barem, tylne drzwi taksówki są otwierane przez bramkarza. Uśmiecha się porozumiewawczo, gdy szybko przecinasz chodnik i nurkujesz na tylne siedzenie.
Dołączam do ciebie i drzwi taksówki się zamykają.
„Station Hotel” krzyczę przez szybę bezpieczeństwa, a taksówka odjeżdża od krawężnika……
Ciąg dalszy nastąpi…..