Dziewczyna Mistrza

1.5KReport
Dziewczyna Mistrza

Sięga ku niebu, trzymając nadgarstki w uścisku ciasnych więzów, podczas gdy stoi z szeroko rozstawionymi stopami, przytwierdzona do podłogi podobnymi więzami. Wokół jej szyi leży napięta opaska knebla, który zatrzymuje jej głos, i druga opaska, która przytrzymuje opaskę na jej pięknych, miękkich oczach. Jest przywiązana do 4 pierścieni, z których dwa są przykręcone do podłogi, zatopione w ciężkich deskach, podczas gdy druga para jest solidnie przykręcona do ciężkich belek stropowych. Otacza ją migoczące światło świec, a miękkie letnie nocne powietrze unosi się nad jej nagością.
Drży w oczekiwaniu, jej uszy wytężają na dźwięk zbliżającego się Mistrza. Porusza się tak lekko, oddycha tak cicho; porusza się ze spokojną gracją, której nie spodziewała się po krzepkim starszym mężczyźnie, dopóki nie zaczęła go poznawać. Ogłoszenie osobiste, odkrycie, że mieszka tylko kilka godzin od niej, i ze zdjęć na jego profilu, uświadomionych na pierwszy rzut oka, widziała go na przekąskach lub spotkaniach dziwacznych ludzi ze społeczności w mieście, wydarzeniach, które lubi czasami uczęszczał.


To był czysty szok dla jej ciała, gdy zagubiona w szeptach wiatru i śnieżycy za oknem, duża biczownik zmaterializowała się z rzadkiego powietrza, nagle dotykając jej nagich pleców, wyciągając z niej oddech, który został zablokowany przez czerwoną kulkę w środku. jej usta. Za drugim razem zaszeleścił cicho w ciepłym powietrzu, łącząc się solidnie z łomotem, który poczuła na krzyżu... W końcu poczuła lekkie zakłócenie w powietrzu, tak jak ciężki bicz ponownie uderzył w jej plecy.
Kiedy Mistrz rozgrzał się do zaróżowienia jej skóry, Jego rytm wzrósł, Jego ręka była w ciągłym ruchu, gdy machał długimi, cienkimi pasemkami z boku na bok, łącząc się z lewej i prawej strony w równym bicie jak bicie serca. Kiedy poczuła, że ​​całe jej plecy są rozgrzane jak w dniu, w którym zasnęła na słońcu,
Mistrz odsunął się cicho, usłyszała, jak ciężki chłosta spada na półkę. Czego miałby użyć w następnej kolejności? W ciągu swoich 22 lat grała, odkrywała, poznała kilku dziwaków, z którymi miała scenę lub dwie, ale do wieczoru, kiedy poznała i spędziła godziny rozmawiając z mężczyzną po czterdziestce, do którego zwracała się teraz jako Mistrz, miała nigdy nie myślała o sobie jako o dziewczynie, która jest uległa lub niewolnica w sercu, po prostu niegrzeczną, perwersyjną młodą kobietę. Czuła się teraz zupełnie inaczej, niecały rok po tym pierwszym prawdziwym spotkaniu...
Twardy, krótki nylonowy bat, skórzaste ugryzienie kota o dziewięciu ogonach, wiosło, może jeden z pasków - płaska skóra, parciana, pleciona skóra, szeroki zamszowy? Może będzie to wiosło w kształcie kija do krykieta albo jedna z zielonych sadzonek popiołu, które kazał jej ściąć tego ranka. Z bijącym sercem starała się nie zgubić w oczekiwaniu i przewidywaniu tego najbardziej nieprzewidywalnego Mężczyzny.

Spodziewaj się, że nieoczekiwane coś, czego zaczęła się uczyć, było częścią życia z Nim, Jego spontanicznością, wszechstronnością w zaskakiwaniu jej na tak wiele sposobów, więc nigdy nie wiedziała, co będzie dalej. Mimo to podskoczyła z piskiem, gdy nałożył lód na jej rozgrzane plecy, przesuwając się powoli od podstawy jej szyi do fałdu napinającego się tyłka. Narysował kształty i zygzakiem pokonywał jej rozgrzaną skórę lodem, aż sięgnął wolną ręką między jej uda, odnajdując gorącą wilgoć i rozchylając jej usta, wsuwając pozostały kawałek lodu głęboko w nią.

Poklepał ją po plecach i poszedł po coś innego z drugiego końca pokoju. Pozwolił jej usłyszeć Swoje kroki, gdy stanął po jej prawej stronie i niemal nieostrożnym ruchem uderzył ją w plecy krótkim skórzanym batem, tym z twardymi skórzanymi rzemieniami, które zostawiały cienkie, wypukłe pręgi z każdym cięciem tego niegodziwego małego bicza.
Zrobił tym kilka szybkich mocnych klapsów i odszedł o krok, po czym wrócił, by stanąć po jej lewej stronie i cofnął się. Miała wrażenie, że zemdleje, gdy przełącznik wycięty z zielonego popiołu mocno zetknie się z jej tyłkiem. Krzyknęła w knebel, gdy kolejny bicz uderzył ją w plecy, wygięty w górę, w kierunku jej prawego ramienia, a po nim szybko zgięty w dół, który spadł z jej lewego ramienia w kierunku prawego pośladka.
Na jej udach dwa razy, bardziej na pośladkach, co sprawiło, że paliły ją, gdy poczuła, jak na jej skórze rosną pręgi. W poprzek ramion, w połowie pleców, w dolnej części pleców, lekko, z czubkiem tylko uderzającym w środek jej pleców.

Potem słysząc, czując Jego ruch, był za nią. Poczuła, jak przełącznik dotyka jej wewnętrznej strony uda, powierzchnia lekko szorstka, gdy znalazła złącze, ocierając się o jej krocze, naciskając między wargami sromowymi. Jęknęła, gdy Jego ręka drgnęła nagle, a szybki ruch sprawił, że przełącznik uderzył nagle w górę, uderzając w jej mokre wargi sromowe, uderzając w jej nabrzmiałą łechtaczkę. Piekło jak całe gniazdo szerszeni, paliło, pozostawiając ją z uczuciem obrzęku warg sromowych, wiedząc, że jutro będzie próbowała usiąść przy biurku na posiniaczonych wargach dolnych... i kochać Go za to uczucie teraz i za wspomnienia, które przywoła jutro.

Westchnęła z ulgą, słysząc, jak wyrzucony przełącznik spadł na podłogę w kierunku rogu, o którym wiedziała, że ​​znajdował się po jej lewej stronie. Usłyszała, jak zdejmowano jego ubrania, rzucano je na krzesło przy drzwiach szafy, a potem poczuła ostre uderzenie! gdy Jego skórzany pas uderzał ją w plecy, raz, dwa, raz za razem, w górę, w dół i w poprzek jej poszarpanych pośladków. Zasypywał ją swoim paskiem powolnymi, długimi cięciami, aż jej nogi zaczęły drżeć.
Poczuła, jak porusza się tuż za nią, gdy pas spadł na podłogę, a Jego ciężkie, mocne do pracy ręce chwyciły jej biodra, gdy prowadził Swego twardego kutasa między jej pośladki. Poczuła, jak On bada jej pulchne mokre wargi cipki, a potem nagle otwiera jej tyłek, gdy podjeżdża do niej, podnosząc ją na palce siłą swojego pchnięcia.
Krzyczała z rozkoszy i bólu, gdy zanurzał się w niej przez całą drogę, jego jądra uderzały o jej niezwykle wrażliwą cipkę. Jego dłonie zacisnęły się mocno, gdy wbijał się w jej tyłek, wielokrotnie, uderzając mocno, gdy jej ból zamienił się w czystą zwierzęcą przyjemność. Poczuła na plecach Jego gorący oddech, poczuła, jak ugryza miękkie boki jej szyi, naznaczając ją, wywołując dreszcz przerażenia, który przebiegł przez jej ciało do jej krocza. Czuła Jego pożądanie w każdym potężnym uderzeniu w jej ciało.
Poczuła, że ​​się wymyka, ból chłosty mieszał się z pełnią w jej podbrzuszu. Poczuła szorstkość swoich pleców ocierających się o Jego owłosioną klatkę piersiową, gdy wbijał Swego twardego kutasa w jej chętny tyłek. Znowu ugryzł ją, tym razem mocniej, a potem w drugą stronę jej szyi, tak mocno, że zastanawiała się, czy nie złamie jej skóry zębami.

Trzęsąc się na myśl, niebo byłoby umrzeć w ramionach jej Mistrza, podczas gdy On rozkoszowałby się jej ciałem.
To było jej serce, jej pragnienie, jej marzenie, by służyć Jej Jedynemu... Być Jego przez resztę życia, dobrowolnie, radośnie dawać jej miłość, swoje życie jako Jego niewolnicę. Jej Jedyny, jedyny Mężczyzna, którego kiedykolwiek kochała, jedyny, który kiedykolwiek jej dotknął, któremu oddała swoje ciało na wszystkie sposoby, na zawsze dla Jego przyjemności i służby.
Przyszła ciężko, gdy rzeczywistość wyrwała ją z zadumy. Poczuła w sobie ostatnie szybkie, głębokie pchnięcia, pulsujące spazmy, gdy uwolnił w nią swoją ciepłą spermę. Jego palce wbiły się w jej biodra, gdy wypuścił oddech w długim westchnieniu, gdy kolejny spazm wstrząsnął Jego ciałem, Jego ciepła sperma trysnęła w niej wolniej.
Trzymał ją blisko, gdy Jego ciało się rozluźniło i poczuła, jak zmiękcza Swój uścisk na niej.
Sięgnął, by odpiąć jej paski na nadgarstkach z łańcuchów zwisających z pierścieni w suficie, pochylił się, by odpiąć jej kostki. „Idź i skorzystaj z toalety” – powiedział – „Chcę ci pomóc umyć plecy za minutę”.
Zataczając się do łazienki na drżących nogach, poczuła w środku ciepły blask. Odkrycie siebie w tych pierwszych rozmowach, jej odpowiedź na jego zaproszenie do odwiedzenia Jego wielkiego starego domu na wsi w nadchodzący weekend i przebudzenie w jej umyśle, ogarnięte zdradą ciała… Zawsze czuła się przeciętna, jednak widział w niej coś więcej, traktował ją jak najczystsze złoto, ale upewniał się, że nigdy nie zapomniała, kto jest Właścicielem, ani kto należy do Niego... Przypomniało jej się, jak daleko ją zaprowadził podczas pierwszej weekendowej wizyty , tak bardzo, że oddała kolejny i następny, a rozmowę w trzeci weekend.
Przypomniała sobie Jego ofertę dla niej, zaproszenie, by przyjechała i stała się własnością, aby wyszła ze swojego starego życia, pracowania w mieście, do Jego domu i mniej stresującej pracy zaledwie kilka minut drogi od domu. Przypomniała sobie, jak przyjechał swoim pickupem po drugim tygodniu, kiedy pracowała na okres wypowiedzenia w swojej poprzedniej pracy, ładując swoje rzeczy do swojego dużego pikapa, przytrzymując dla niej drzwi, gdy wsiadała do taksówki i wtulała się w ten duży siedziba. Rozładowywanie jej rzeczy, jej przeprowadzka tak szybko i naturalnie w ciągu tygodnia, jakby miała rok lub dłużej, a nie zaledwie siedem dni, i rozpoczęcie nowej pracy w następnym tygodniu.
Och, jak bardzo kochała tego Mężczyznę, jej nieprawdopodobny partner, który był bez wątpienia jej Jedynym, jej jedynym, jej prawdziwym Mistrzem... Tym, o którego troszczyła się, który troszczył się o nią, nawet gdy uwolnił Swoją frustrację na jej ciele bicz, bicz i chłosta oraz Jego ciało. Był spełnieniem jej marzeń. Był snem, który codziennie odkrywała, budząc się w sobie, i gdy tak stała, dotknęła lekko opuszkami palców kołnierzyka, tego, który nigdy nie odpadł, naznaczając ją publicznie jako Jego na całe życie.

Podobne artykuły

Moje wakacje w Bostonie, część 1

Wybierałem się do Bostonu na spotkanie z przyjacielem. Nie, nie pani Rosen i chłopcze, chciałbym móc ją znowu spotkać. To była moja przyjaciółka Jen, której nie widziałem kilka dni po moich 10. urodzinach. Ona ma teraz 25 lat, a ja 26. Minęło prawie 15 lat, odkąd ją widziałem. Ma dziecko, teraz córkę, która ma 5 lat. Ponownie nawiązałem z nią kontakt przez Internet. Wymieniała się zdjęciami i rozmawiała przez telefon. Powiedziała mi, że jest trochę pulchna i że ma dokładnie 177 cm wzrostu. Ma piękne zielone oczy, które zawsze o niej pamiętałam. Wyszedłem z autobusu i tam była ona. Stoi przy...

415 Widoki

Likes 0

Pełny dom sekskapadów (część 1)

(Akcja rozgrywa się podczas ostatniego sezonu „Pełnej chaty”) To jest zdjęcie Vipera: http://dyscalculiaforum.com/billeder/roderi/fullhouse/viper1.jpg To zdjęcie Stephanie (to ta w niebieskiej koszuli): http://www.flickr.com/photos/84531937@N00/1262543377/ DJ siedziała w kuchni i jadła przekąskę po szkole, kiedy Stephanie podekscytowana weszła przez drzwi z szerokim uśmiechem na twarzy. Co jest z tobą nie tak? zapytał D.J. „Dlaczego zachowujesz się tak głupio? „Nigdy nie uwierzysz, co mi się dzisiaj przydarzyło po szkole”. „Zostałeś porwany przez kosmitów, a następnie przesłuchany przez gang?” DJ powiedział ze złym uśmiechem. Co? Co jest z tobą nie tak? Nie, Bobby Jones zaprosił mnie dziś wieczorem na randkę!” Więc? Więc? Więc? Jest najsłodszym chłopakiem...

418 Widoki

Likes 0

Podjąć przez swojego pracodawcę

Kilka miesięcy temu mój mąż miał wyjechać do miasta ze swoimi dwoma szefami, firmą ojca i syna, z którą pracował przez około 5 lat. Zarówno ojciec, jak i syn z pewnością nie byli moimi atrakcyjnymi, chudymi i oczywiście nie czcicielami słońca, takimi jak ja, sądząc po ich bladoróżowej cerze. Tego wieczoru sama byłam trochę napalona i nie mogłam się doczekać, aż wróci do domu i zaspokoi moje pragnienia, dlatego ubrałam się odpowiednio, czarne podkolanówki, krótka spódniczka, koronkowe czarne pufy i biustonosz oraz łatwo zdejmowana bluzka!. Skinął głową z cierpkim uśmiechem na twarzy, kiedy zauważył, jak schodzę po schodach, - Szkoda, że...

596 Widoki

Likes 0

Tatuś spuszcza się z pracy do domu (z punktu widzenia taty)

Usiadłem, żeby napisać drugą część tej historii i miałem zacząć od podsumowania tego, co wydarzyło się ostatnim razem z perspektywy taty, ale to trochę przejęło kontrolę i cóż, oto co wyszło... Mam nadzieję, że ci się spodoba, nadal Planuję wkrótce napisać więcej rozdziałów, więc bądźcie czujni. Właśnie wróciłem z pracy i planowałem wrócić do domu po kolejnym długim dniu pracy na dwóch etatach. Prawdopodobnie nie musiałam po takim czasie utrzymywać drugiej pracy, ale pomagało, gdy pojawiały się niespodziewane rachunki i gdy chcieliśmy coś kupić lub wybrać się na krótki wypad. Po mojej wieczornej zmianie niektórzy z moich współpracowników spotkali się na...

629 Widoki

Likes 0

Trans w Toronto

Reklama na Craigslist: Małżeństwo szukające dobrej zabawy - mw4t - lata 40-te (Toronto) Jesteśmy małżeństwem i szukamy biseksualnej osoby trans do zabawy. Jesteśmy gospodarzem. Jeśli jesteś zainteresowany, napisz, kiedy jesteś wolny. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~ Do: [email protected] Od: [email protected] Temat: Re: Małżeństwo szukające dobrej zabawy – mw4t – lata 40-te (Toronto) Cześć, nazywam się Lizzie Elliott. Mam 18 lat, trans m2f, szukam zabawy. Jestem bezpieczny i czysty. Bezpłatnie każdej nocy z wyjątkiem niedziel. Możliwość podróżowania po całym Toronto. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~ Do: [email protected] Cześć Liz, możesz przyjść w piątek wieczorem do domu... o 21:00. Mój mąż jest bardzo podekscytowany spotkaniem z tobą. Płatności możemy...

418 Widoki

Likes 0

W pracy

Nasz menadżer poprosił mnie, żebym pewnego wieczoru pracował na nocną zmianę, ponieważ następnego ranka mamy gości i chce, aby sklep dobrze wyglądał. Następnego dnia masz inwentarz i pytasz, czy możesz pracować także w nocy. O dziwo, zgadza się i mamy zamiar spędzić samotnie 8 godzin w sklepie. Na początku wieczoru prosisz mnie, żebym przyszedł do piekarni i zrobił sobie z tobą przerwę, gdy tylko skończę z podłogami. Kończę podłogi, dodam, że w rekordowym czasie, bo nie mogę się doczekać, aż spędzę z Wami trochę czasu, odłożę bufor i pójdę do piekarni. Kiedy tam dotrę, będziesz pracować za jednym ze stołów piekarniczych...

395 Widoki

Likes 0

Zabawka do ruchania hermafrodyty – rozdział 1

Była dwunasta rano, a ja wciąż nie znalazłem ofiary na noc. Warknęłam, kiedy moje długie, krwistoczerwone paznokcie wbiły się w kierownicę czarnego minivana, w którym aktualnie siedziałam, a frustracja wrzała we mnie i błagała, aby mogła zostać wypuszczona na jakiegoś niewinnego świadka. Kiedy już miałem porzucić polowanie, błysk blondynki zasłonił mi pole widzenia, powodując, że odwróciłem głowę w bok i zobaczyłem blondynkę o nieco drobniejszej budowie i obfitych dzbankach, spacerującą samotnie i patrzącą razem z nią na telefon Włożyłem słuchawki do uszu. Prawie mogłem się roześmiać i pokręcić głową z powodu głupoty dziewczyny, ale jedyne, co mogłem zrobić, to jęknąć, gdy...

439 Widoki

Likes 0

Hodowla Pani Grey cz. 2_(0)

Mój drugi raz z panią Gray i początek czegoś nowego... może. Resztę nocy spędziłem we śnie. Nie mogłem uwierzyć, że właśnie przeleciałem panią Gray, a ona naprawdę tego chciała. Od ostatniej nocy szarpnąłem się dwa razy, a mój kutas nadal był twardy jak skała. Nie mogłem się doczekać, aby zrobić to jeszcze raz, ale chciałem, żeby to była kolejna niespodzianka; żeby naprawdę mogła dostać to, czego chciała. Więc miałem plan poczekać dzień lub dwa, a potem zrobić jej niespodziankę w twoim domu czy coś. Resztę dnia spędziłem więc na sprzątaniu domu i zaprosiłem do siebie kilku przyjaciół. Pływaliśmy, jedliśmy i piliśmy...

438 Widoki

Likes 0

Niezapomniana melodia Ch. 04

W tym rozdziale postanowiłem trochę pobawić się fantazją z pierwszej połowy, osadzając ją w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Jeśli nie jest to jasne, w pierwszej części Burke to Mike, a Kana to Melody. W tym rozdziale nie ma tytułów piosenek, więc usiądź wygodnie i baw się dobrze! Niezapomniana melodia Ch. 04 Piasek. Piasek. Wszędzie piasek. Takie było życie Burkateera Larka. Osiemnaście lat temu był obiecującym siedmioletnim uczniem Padawana w Zakonie Jedi Starej Republiki. Miało to oczywiście miejsce przed zdradą Dartha Vadera i późniejszym utworzeniem Imperium Galaktycznego. Tego pamiętnego dnia jego mistrz, Cin Dralig, dowiedział się o zdradzie i zbliżającym się ataku na...

434 Widoki

Likes 0

Stało się to na wakacjach

Stało się to na wakacjach. Będąc w samochodzie w drodze w góry na rodzinne wakacje, moje myśli powędrowały do ​​tego, za czym będę tęsknił przez najbliższy tydzień, a mianowicie do mojej dziewczyny, czyli czyli do obejścia się bez seksu przez kolejne 9 dni. Kiedy jesteś nastolatkiem (mam 16 lat), wiesz, jak to jest radzić sobie z popędami, więc dużo się masturbujesz, a kiedy w końcu uprawiasz seks, myślisz tylko o następnym i nie możesz się doczekać następnego razu i pomiędzy „Daj sobie radę” – bredzisz, do cholery, musisz to zrobić, inaczej czujesz, że eksplodujesz. Oto problem: moi rodzice wynajęli kilka małych...

472 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.