Motocykl pustynny Część II

897Report
Motocykl pustynny Część II

Przez całe popołudnie twój umysł myśli o tym, co się stało.
Przez chwilę miałeś fantazję o byciu porwanym siłą, a kiedy to się stało....
'Bóg'! „Przestań”, krzyczysz w myślach.
Jesteś bardzo wdzięczna, że ​​David, twój mąż, wyjechał z miasta. Gdyby otworzył drzwi, jak wyjaśniłbyś róże i list?
Nadal tak cię dręczy! Możesz zostać zabity lub gorzej. Te twarde oczy. Twarde ciało. Tajemnica!
Patrzę z najwyższego szczytu wzgórza. Ubrany w kruczoczarny kombinezon Moto-X, z czarnym kaskiem i czarnymi rękawiczkami.
Hełm jest pomalowany tą samą twarzą demona, co czerwony.
Motocykl to duża czerwona Honda CR 500.
Ciekawe czy pokażesz. Ciekawe czy zamiast tego przyjedzie policja.
Jestem pewien, że z kanionami i urwiskami w tej okolicy mogę nawet stracić helikopter, jeśli spróbują mnie złapać. Do diabła, w okolicy było prawdopodobnie 20 lub 30 innych pustynnych jeźdźców i można było podać im co najwyżej skąpy opis. DNA by mnie dopadło, ale liczyłem, że tego nie zgłosisz.
Twoje podniecenie zarówno mnie zaskoczyło, jak i ucieszyło. Taka namiętność i zmysłowość też w tak pięknej kobiecie.
Zapłaciłem lawetą za twoją nową oponę, serwis i dodatkową stówkę, żeby zdobyć twój adres z rejestracji samochodu.

Jeśli pokażesz, będą to dobrze wydane pieniądze.

Nigdy nie zrobiłem nic zbliżonego do tego, co zrobiłem tobie, ale tam byłeś i nawet ze szczytu tego wzgórza mogłem powiedzieć, że jesteś taki piękny.
Zabrałem zielone Kawasaki do domu i przywiozłem z powrotem Hondę. Mój samochód kempingowy jest zaparkowany, a ja mam obiad prawie gotowy i chłodzę wino.
Jeśli pokażesz, spróbuję nawiązać z tobą prawdziwy związek.

Jeśli wszystko, czego chcesz, to „szorstkie” rzeczy, dam ci więcej, niż możesz znieść. To będzie zależało od ciebie.
15 minut 5. Skanuję główną autostradę lornetką.
Pustynia jest gorąca, ale po zachodzie słońca szybko się ochłodzi. Jest trochę wiatru, więc nie jest mi tak gorąco pod kaskiem. Dopóki zdejmę okulary, nie będę się tak bardzo pocił.
Widzę błysk w oddali. Podnoszę okulary i widzę zbliżający się pojazd.
Ożywiam rower. Gotowy do rozdarcia, jeśli to gliny.
Wracam do oglądania pojazdu. To jest samochód. Nadchodzi powoli. Zatrzymując się przy każdym małym zabrudzeniu. Myślę, że to musisz być ty. Szukasz miejsca, w którym próbowałeś zawrócić i przebiłeś oponę.
Schowawszy lornetkę, idę do ciebie.
Teren jest łatwy do jazdy, więc zbliżam się do setki i zatrzymuję się przed tobą na środku autostrady, zanim się zorientujesz.
'Cholera jasna'! Zdaję sobie sprawę, że możesz mnie przejechać. Albo mnie zastrzel. „Zemsta może być piekłem”! (nie mogłem się oprzeć odrobinie humoru. Nie przejechałbyś mnie, prawda?)
Patrzysz na drogę i jak duch widzisz przed sobą motocykl terenowy, około 200 metrów dalej.
Jeździec jest ubrany na czarno, a motocykl jest w kolorze gorącej czerwieni.
Twój żołądek robi salto. Już się boisz, a to nagłe pojawienie się przeraża cię jeszcze bardziej.
'Co ja tutaj robię'? 'Straciłem głowę'!
Zatrzymujesz się na drodze.
Podjeżdżam do ciebie i zatrzymuję się przy twoim oknie.
Obniżasz trochę.
Tak jak poprzednio nic nie mówię.
„Boże, czerń sprawia, że ​​jest jeszcze bardziej demoniczny i wygląda złowrogo”, myślisz.
Wskazuję wstecz drogę, którą przyszedłeś i trochę tamtędy przejeżdżam.
Wzywam cię, żebyś poszedł ze mną.
Tym razem bardzo ostrożnie zawracasz, a kiedy jedziesz w tym samym kierunku co ja, powoli staczam się po autostradzie, machając, abyś szedł za mną.
Kawałek drogi i skręcam w prawo w lepszą boczną drogę.
Ty podążasz i jedziemy około 5 mil w głąb pustyni. Przez kilka wysokich wzgórz i miniesz imponujące kaniony i urwiska.
Skręcamy za róg i widzisz 40-metrowy samochód kempingowy zaparkowany w pobliżu brzydkich, karłowatych drzew.
Zatrzymuję motocykl, opieram go o przyczepę motocyklową i wskazuję, żeby zaparkować w pobliżu.
Siedzisz w samochodzie, bijąc się za bycie tak szalonym, by podążać za swoim gwałcicielem na głęboką pustynię.
Podchodzę do twoich drzwi. Wyciągnij do ciebie rękę.
Wciąż śmiertelnie przerażony otwierasz drzwi i wychodzisz. Wyglądasz niesamowicie.
Jasnożółty mini top bez rękawów w kolorze białym. Brązowe sandały.
Zaczynasz rozdzierać mnie z powodu tego, co ci zrobiłem, ale przestajesz, kiedy zdejmuję czarne gogle, czarne rękawiczki i odpinam pasek pod brodą kasku.
Zbliżam się do ciebie i podaję obie ręce.
Trochę oszołomiony podajesz mi ręce.
Stawiam przed tobą i przesuwam twoje ręce po bokach kasku.
Podnosisz go powoli i widzisz uśmiechniętego mężczyznę o rudych lub blond włosach, z migoczącymi niebiesko-zielonymi oczami, gładko ogolonego i w wieku około 25 do 30 lat.

W jego oczach maluje się niepokojąco okrutny wyraz. Jego spojrzenie jest twarde i wściekłe.
Zanim zdążysz powiedzieć słowo, przyciągam cię do siebie i mocno całuję.
Upuszczasz hełm i czując, jak miękną ci kolana, wtapiasz się w moje ramiona, przyciskając swoje ciało do mnie.
Całuję cię mocniej, moje ręce na twoich plecach, dotykając twoich ramion i do krzyża.
„Jesteś taka piękna, że ​​prawie przepraszam za to, co ci zrobiłem”. „Gdybym nie miał, nie byłoby cię tutaj, więc cieszę się” – myślę.
Całuję cię ponownie. Trzymając cię tak blisko, czuję, jak twoje serce bije mi w piersi.
Odwracam się i prawie ciągnę cię w stronę drzwi kampera.
Są otwarte i wciągam cię do środka.
Powalam cię na kolana i każę rozpinać spodnie MOTO-X. Mój twardy, czerwony, wypełniony krwią kutas wyskakuje.
Z moimi rękami w twoich włosach, ssiesz je. Poliż i skubnij gałkę. Pre-cum w twoich ustach. Pulsuje z każdą uwagą, którą poświęcasz.
„Ssij to suko”! „Ssij tak, jak robi to twoja cipka”!
Patrząc w górę, aby zobaczyć efekt na mojej twarzy. Uśmiecham się z pożądania, poruszając biodrami, by wyruchać Twoje piękne usta.
„Ssiesz jak dziwka, dobra dziwka kutasa”! „Zajebię cię na śmierć”!
Podciągam cię i rozbieram. Szybko, trochę cię raniąc, kiedy praktycznie ściągam ci stanik.
Mówię ci: „Rozbierz mnie”. To rozkaz, nie prośba.
Nie podoba ci się to, ale czujesz, że zranię cię, jeśli nie będziesz posłuszna.
Chcesz, żebym zwolnił, ale ciągnę cię do sypialni, kładę na łóżku, rozkładam i wsuwam w ciebie penisa. To boli, ale jesteś tak podekscytowany i wciąż przestraszony. Od razu zaczynasz się ze mną ruszać i orgazm ze stresu jak nic innego szybko.
Trzymam się nad tobą na dłoniach i ramionach i patrzę, jak więdniesz pode mną, z zamkniętymi oczami, dysząc i jęcząc, gdy pieprzę cię ostro podczas twojego orgazmu.
„Pierdol mnie, pieprz mnie suko, spraw, żeby ta dziura działała”. „Wyssij spermę z mojego penisa, ssij mnie, ty dziwko”.
Opuszczam się na twoje ciało, wciąż wbijając się w ciebie, ale wolniej i mówiąc: „Jesteś dobry”. „Miałeś najlepszy plan, żeby zostać na jakiś czas”. „Zamierzam pieprzyć cię, ile chcę, i odeślę do domu obolałą i pełną wytrysku”.
Czuję narastającą presję, więc staczam się i pcham cię w dół, by znowu mnie ssać. Uwielbiam seks oralny, ale wytrysk z ust kobiety zajmuje mi dużo czasu.
Patrzę, jak podpalasz i znów mnie liżesz. Pocieram twoje szczęki, aby nie były zmęczone.
„Ssij to dobrze, spraw, by twoje usta z dziurką w penisie były jak twoja cipka”. „Sprawiają, że puchnie i pulsuje suko”.

Po chwili przyciągam cię, żeby zobaczyć twoją cipkę i wkładam w ciebie kciuk. Mój palec wskazujący na twój otwór odbytu też.
„Ja też idę pieprzyć tę dziurę”. „Będziesz surowy przez wiele dni”. „Nie przestawaj lizać tego kutasa, ssij go też mocno”!
Zatrzymujesz się, ale spycham cię z powrotem w dół. Dopasowuję twoje ruchy kciukiem i palcem wskazującym. Pieprzę twoje usta moim kutasem i twoją pięknie przystrzyżoną cipkę i tyłek moją ręką.
Czuję, że robisz się coraz bardziej mokry. Tak miło reagujesz na moje palce.
Sprawiam, że zaczynasz.
Sprawię, że poprowadzisz mnie do środka.
„Włóż to, mam nadzieję, że będzie bolało”. „Sprawię, że będzie bolało”.
„Ujedź mnie dziwko”! „Wyssij ze mnie spermę, dziwko”!
Chwytam mocno twoje biodra i prowadzę cię w górę iw dół na moim wale. Czasami bardziej rozsuwam twoje policzki, by poczuć, jak wciskam się głęboko w ciebie.
Kiedy zaczynasz mnie wykorzystywać, gryzę twoje sutki, trochę za mocno, ale ostrożnie, żeby cię nie zranić.
Budowanie w górę iw górę. Chwytam obie Twoje piersi i ściskam. Pompując cię mocno, aby dopasować się do twoich pchnięć, zaczynamy dochodzić. Oboje prawie krzyczymy, strzelam mocno co najmniej 3 razy i muszę po prostu wytrzymać, gdy będziesz kontynuować.
Odpływ teraz. Zużyty. Upadasz na moją klatkę piersiową. Chcę cię pogłaskać i pogłaskać, ale zobowiązuję się nie być dla ciebie delikatny.
„Jesteś niezłym chujem”. „Będę cię pieprzyć całą noc”. „Będziesz moją pieprzoną dziwką”.
Trzymam cię, dopóki nie zmięknę i nie wyjdę.
Rozstajemy się, a ja leżę i podziwiam cię.
To niewiarygodne, że ta piękna kobieta, kobieta, która może mieć każdego mężczyznę, jakiego zapragnie. Mężatka przybywa na pustynię, by zostać wyruchana przez nieznajomego.
Wstaję, idę do łazienki i biorę ręcznik. Przyniosę go z powrotem i każę ci wysuszyć mnie, a potem siebie.
Podaję ci moją koszulkę MOTO-X i wyjmuję z szuflady parę jedwabnych szortów do biegania.
Podnoszę cię z łóżka i idziemy do kuchni, do jadalni.
Ja sadzam cię na sofie, idę do lodówki i przynoszę butelkę schładzającego się tam wina.
Koszula jest za duża, ale wyglądasz tak seksownie w czerni.
Nalewam dwie szklanki, daję ci jedną i zabieram swoją, żeby makaron znów się zapalił.
Mówię ci, żebyś przyszedł i zrobił nam sałatkę. To nie jest prośba, ale rozkaz. Chcesz wybuchnąć i zbesztać mnie, ale moje spojrzenie sprawia, że ​​jesteś posłuszna. Wydaje mi się, że mam straszne wahania nastroju. Gorący i zmysłowy z jednej minuty do zimnego i złośliwego w następnym.
„W co ja się wpakowałem, to wszystko, co możesz pomyśleć”?
Kiedy się do mnie zbliżasz, znów mocno cię całuję. Pozostaję szorstki, ale chciałbym cię po prostu przytulić. Wiem, że przyszedłeś po coś innego i jestem zdecydowany ci to dać.

Podobne artykuły

Zapomniani bohaterowie Rozdział 3 „Los jest okrutny”.

Ty i Ewa wyruszacie do lasu, uciekając przed Rycerzami Piątego Smoka. Aby zabić ciszę, pytasz o coś Ewę. – Więc jak trafiłeś na Wyspę Północną? Ewa chwyciła ją za ramiona i na jej twarzy pojawił się wyraz głębokiej refleksji. „Miałem zaledwie 23 lata, wciąż jeszcze dzieckiem w oczach Elfów, ale moje plemię zostało zamordowane i prawie zniszczone przez grupę ludzkich osadników. Zostałem oszczędzony z powodu mojego naturalnego piękna i sprzedany w niewolę lata później trafiłem na środkowe tereny, gdzie bogaty człowiek z plemienia Orintash kupił mnie i inne elfy z niewoli. Byłem z nimi, dopóki nie osiągnąłem pełnoletności, a następnie poprosiłem...

1.7K Widoki

Likes 0

Rodzinne After Party

Co roku moja rodzina spotyka się na weekendowym zjeździe. Lisa i ja mieliśmy mnóstwo sprzętu kempingowego. Zabieraliśmy chłopców na kemping kilka razy w lecie w weekendy, kiedy dorastali. Namioty rozbiliśmy na polu dziadka na tyle daleko od domu, że mogliśmy się zabawić po godzinach. Pochodząc z wielodzietnej rodziny, kilkoro z nas paliło papierosy i inne rzeczy, a także piło. Jako nasza praktyka, Lisa i ja mieliśmy duży namiot kabinowy z czasów wojny secesyjnej, który złożyliśmy w krótkim czasie. Mieszkaliśmy niedaleko jego gospodarstwa, więc byliśmy tam pierwsi. Mój dziadek kierował ruchem, gdy na polu pojawiały się kolejne samochody i namioty. Podłączyłem przyczepę...

1.3K Widoki

Likes 0

Ratowanie Daisy

John był właścicielem firmy w wieku trzydziestu paru lat; ogólnobudowlane, młodo ożenił się i rozwiódł w ciągu kilku lat. Był teraz szczęśliwym kawalerem i dobrze sobie radził, obalając fajne 6 cyfr, mieszkając w jednym ze swoich specjalistycznych domów i robiąc to, co zawsze chciał. Nie wychodził tak często, ponieważ wszystko, co dla niego znaczyło, to kolejny kłopot, taki jak wcześniej, i miał wystarczająco dużo kłopotów, by przetrwać całe życie. Zdobył w mieście reputację cholernie dobrego budowniczego i było to zlekceważone. Zawsze miał talent do tego, by wiedzieć, co dobrze wygląda i jak to zbudować, i wykorzystał ten talent, by bardzo ładnie...

1.3K Widoki

Likes 0

Rewolucyjna magia nr 102: Sprzedawana po piątej

Rok -12 do roku 4 Nazywam się Nessa. Dzisiaj wcześnie skończyłem pisać. Chcę napisać więcej, więc opowiem - wam, którzy przyjdą po mnie - o mnie. Nie pamiętam, gdzie się urodziłem ani jak nazywała się moja rodzina, a jestem jedyną Nessą w okolicy, więc nigdy nie potrzebowałem nicka. Moja rodzina była niewolnikami. Starszy Brat był ode mnie starszy. Myślę, że był żonaty. Siostra była starsza ode mnie, ale dużo młodsza od Starszego Brata. Brat był ode mnie młodszy, a mama była w ciąży. Kiedy miałem pięć lat, Ojciec zabrał mnie i siostrę na pola za wsią. Byli tam ludzie, niektórzy w...

985 Widoki

Likes 0

Podskakująca Bella

Napisałem tę historię dawno temu. Chyba można to nazwać moją popierdoloną fantazją. Jeśli Ci się spodoba napiszę więcej. Daj mi znać Ta historia jest napisana zarówno z perspektywy ojca, jak i córki Nowy BELLA Do zeszłego roku moje życie było w miarę normalne. Tata pracował. Mama została w domu, a ja i moja siostra poszłyśmy do szkoły. Mieszkaliśmy w ładnym domu. Wszystko było całkiem świetne. Kiedy miałem 14 lat, moja mama zginęła w wypadku samochodowym. moja siostra miała 6 lat. Tata był w rozsypce. Wszyscy byliśmy. Zaczął pić każdego wieczoru, kiedy wrócił z pracy. Czego nigdy nie robił, gdy mama żyła...

624 Widoki

Likes 0

Dziewczyna Mistrza

Sięga ku niebu, trzymając nadgarstki w uścisku ciasnych więzów, podczas gdy stoi z szeroko rozstawionymi stopami, przytwierdzona do podłogi podobnymi więzami. Wokół jej szyi leży napięta opaska knebla, który zatrzymuje jej głos, i druga opaska, która przytrzymuje opaskę na jej pięknych, miękkich oczach. Jest przywiązana do 4 pierścieni, z których dwa są przykręcone do podłogi, zatopione w ciężkich deskach, podczas gdy druga para jest solidnie przykręcona do ciężkich belek stropowych. Otacza ją migoczące światło świec, a miękkie letnie nocne powietrze unosi się nad jej nagością. Drży w oczekiwaniu, jej uszy wytężają na dźwięk zbliżającego się Mistrza. Porusza się tak lekko, oddycha...

1.8K Widoki

Likes 0

Wróżka… część pierwsza

Mam na imię Pasja, nie jest to moje prawdziwe imię, ale to wystarczy w tej historii. Jakieś trzy lata temu podróżowałem po Ameryce Północnej, w pobliżu granicy amerykańsko-kanadyjskiej, gdzie znaleziono mały motel. Tylko jedno z tych uroczych małych miejsc znalezionych przy autostradzie; wysoko w zalesionych górach, ze sklepem, restauracją i kilkoma pokojami. Ponieważ jest to późno poza sezonem podróży i pada śnieg! To był pierwszy raz, kiedy widziałem, a nawet dotykałem śniegu! Utknąłem w motelu na kilka dni i zaprzyjaźniłem się z jedną z pracownic, kobietą o imieniu Hopakaia. Hopakaia mieszka w motelu, pracuje w sklepie z pamiątkami i wykonuje różne...

819 Widoki

Likes 0

Królowa Yavara: Rozdział 8

Rozdział ósmy YAVARA Widziałem Elenę nago setki razy. Kiedy byliśmy nastolatkami, strasznie zazdrościłem jej kobiecej sylwetki i często ją podziwiałem. Pamiętam, jak się rumieniła, kiedy przyłapywała mnie na gapieniu się, ale nigdy nie próbowała się ukryć. Wtedy wiedziałem, dlaczego, ale nic nie powiedziałem. Homoseksualizm był hańbiony w społeczeństwie Highland i bałem się o nią. Prawdę mówiąc, trochę się o siebie bałem, bo nawet w wieku trzynastu lat czułem dziwne mrowienie, kiedy patrzyłem na doskonałość, jaką była Elena Straltaira. Teraz urosłem do ciała, którego krągłości przewyższały jej, ale niewiele, a to, co ja przewyższałem Elenę w zmysłowości, zyskała na atletycznej elegancji. Och...

798 Widoki

Likes 0

Dom Margeyów – Księga 6

Książka gospodarstwa domowego Margey 6 Motywy: ws, lekki scat, maszt, lez Przeczytaj inne historie z tej serii (Księgi 1-5), aby poznać pełne tło, w przeciwnym razie niektóre z nich nie będą miały żadnego sensu. Ostrzeżenie: wydarzenia i postacie w tej historii są wymyślone. Jeśli spróbujesz odtworzyć je w prawdziwym życiu, skończysz dzieląc celę z wielkim, grubym mężczyzną o imieniu Bubba. 1) COLLEEN Z MALI 2) ETTY WYŁĄCZA SIĘ NA STYCZNEJ 2) SALLY I MARY DZIAŁAJĄ TRYGONOMETRYCZNIE 4) TRZYDANIOWY POSIŁEK 5) MARGEY DOSTAJE CAŁĄ CHIŃCZYKĘ 6) PROPOZYCJA CHRYSTUSA 7) SZTUCZKA Z PĘPKIEM 1) Colleen z Mali przez StackofBooks (1956 słów) Wskazówka: Przeczytaj...

469 Widoki

Likes 0

Dotyk potrzeby

Dotyk potrzeby Dziewczyna leżała na łóżku twarzą do ściany. Oglądanie cieni grających na ścianie. Znowu o nim myślała. To on zawsze sprawiał, że była tak ciepła w środku nocy, budząc ją miękkimi pocałunkami na gardle. Ale to wszystko było snem. Chciała tego dotyku. Pragnęła dotyku mężczyzny, którego kocha. Za każdym razem, gdy budziła się z delikatnymi pocałunkami na gardle, czuła, jak w jej brzuchu skręca się ciepło. Nie wiedziała, co robić. Zawsze czuła wilgoć między nogami zbierającą się tam, pragnąc uwolnienia, o którym wiedziała, że ​​on będzie w stanie jej dać. Ale nie było go tutaj. Powoli przesunęła dłonią po wewnętrznej...

1.9K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.