Pierwsze ruchanko Julii

1.1KReport
Pierwsze ruchanko Julii

To moja pierwsza historia, więc powiedz mi, co myślisz!


Julia była piętnastoletnią studentką pierwszego roku. Miała nieco ponad „5'2” i miała postać nokautu. Była jedną z tych drobnych, krągłych dziewczyn. Miała cycki 32C i wąską talię, która zniknęła w idealnie okrągłym tyłku. Miała kanciastą twarz z pełnymi ustami i kremową skórą w kolorze kości słoniowej. Długie kasztanowe włosy opadały jej na plecy. Ale jej najbardziej uderzającą cechą były oczy. Były duże, inteligentne i jasnoniebieskie, na wpół ukryte pod wachlarzem ciemnych rzęs. Ben był rozgrywającym, popularnym facetem. Miał blond włosy opadające; był wysoki i muskularny, a na twarzy zawsze miał zarozumiały uśmiech. Był starszy.

Julia przygotowywała się do pierwszej lekcji, kiedy podszedł do niej Ben.
"Hej."
Julia próbowała ignorować przyspieszone bicie serca.
"Hej."
Stała w niezręcznej ciszy.
– Słyszałem, że zdałeś ostatni test z hiszpańskiego.
Skinęła głową. Julia planowała studia językowe.
"Zrobiłem."
Uśmiechnął. „Praktycznie mi się nie udało. Zastanawiałem się…"
"Tak?" Julia starała się nie brzmieć zbyt gorliwie.
– Cóż, zastanawiałem się, czy mógłbyś mnie uczyć. Wiem jednak, że semestry są w przyszłym tygodniu, więc jeśli nie, to chyba w porządku.
Serce Julii zamarło. Chodziło o korepetycje.
"Pewnie. Kiedy chcesz swoją pierwszą lekcję?” Utrzymywała lekki ton.
Uśmiechnął się i przez chwilę jego oczy przesunęły się w górę iw dół jej małej oprawki.
"Piątek. Czy twoje miejsce jest w porządku?
Piątek. W piątek jej rodzice wyjeżdżali z miasta.
– Tak, to działa. Jaki czas?"
Dzwonek zaczął szaleńczo dzwonić.
„Zaraz po szkole”. Uśmiechnął się tym swoim pewnym siebie uśmiechem. "Do zobaczenia."
A potem zniknął w tłumie, zostawiając Julię zarumienioną przy swojej szafce.
Nadszedł piątkowy poranek i dzień minął Julii w atmosferze podniecenia. Nadszedł ostatni dzwonek i Julia pobiegła do domu i przebrała się. Wybrała zielony podkoszulek i nie założyła stanika. Włożyła dżinsową mini spódniczkę i postanowiła pozostać bosą stopą. Odrzuciła długie włosy. Przekopała się przez stosy prac domowych na biurku, z rękami obładowanymi podręcznikami, które położyła na kuchennym stole. Postanowiła oderwać myśli od motyli rojących się w jej brzuchu, przeglądając niektóre materiały, które planowała pokazać Benowi. Chwilę później zadzwonił dzwonek do drzwi. Julia podeszła do frontowych drzwi i zobaczyła przez szybę, że to Ben. Otworzyła drzwi i uśmiechnęła się. On też się przebrał. Nosił parę dżinsów i żółtą koszulkę polo, ale sprawiał, że wyglądała niesamowicie seksownie. Julia zdała sobie sprawę, że pod spódnicą nie ma bielizny.
– Wejdź.
Otworzyła szeroko drzwi i Ben przeszedł przez nie.
"Kuchnia?"
"Tak."
Julia usiadła, a Ben usiadł obok niej, przysuwając swoje krzesło tak blisko, że mogli poczuć ciepło odchodzące od ich ciał.
"Więc." Powiedział.
"Więc." – odpowiedziała, napotykając jego spojrzenie, z uniesioną brwią.
Julia zaczęła od umów przymiotnikowych. Wydawało się, że Ben nie znał podstaw i na tym polegały jego problemy.
„Tak więc, jeśli chcesz powiedzieć, że coś kobiecego jest czerwone, zmienisz rojo na roja”.
„A co, jeśli dodam rzeczownik w liczbie mnogiej?”
„Cóż, jeśli będzie to liczba mnoga i kobieca, zmień ją na roja, a następnie dodasz „s”. Zdobyć?"
Podniósł oczy do niej.
"Chyba tak."
"Wspaniały." Julia uśmiechnęła się. Lubiła go uczyć.
"Zróbmy przerwę."
Oboje wstali, a Julia obeszła wyspę i otworzyła lodówkę. Chwyciła klamkę i otworzyła ją, badając nędzną zawartość. Złapała piwo.
„Chcesz się napić?”
Bolała go brew. – Nie sądziłem, że złamałeś zasady.
„Kto powiedział, że tak?”
Uśmiechnął.
„Twoich rodziców tu nie ma. Czy wiedzą, że jesteś sam z facetem?
Julia zdjęła wieczko i wzięła łyk bursztynowego płynu.
– Więc nie chcesz się napić?
Uśmiechnął się, a Julia rzuciła mu butelkę. Julia wskoczyła na wyspę i pozwoliła swoim nogom zwisać, gdy popijała. Podobało jej się uczucie, jakie daje jej alkohol.
– Nie przyjaźnisz się z tą dziewczyną Tonyą?
Julia skinęła głową, myśląc o swojej zabawnej przyjaciółce.
"Tak dlaczego?"
– Idzie na bal maturalny z Connerem.
"Tak. Nigdy się na to nie zamyka”.
Skończyli piwo, ale nie chcieli wracać do pracy.
Julia westchnęła.
"Dobrze. Wracaj więc do pracy.
Zeskoczyła i rzuciła ją, by wrzucić butelkę piwa do kosza, ale Ben ją blokował. Wyszedł w lewo, tak jak ona zrobiła to samo. Ona zrobiła krok w prawo, Ben też. Julia spróbowała ponownie, ale Ben się uśmiechał, robił to celowo.
– Cóż, to nie fair – wydęła wargi.
Podszedł bliżej, zmuszając Julię do cofnięcia się na wyspę.
„Kto powiedział coś o targach?”
Podszedł jeszcze bliżej. Julia przygryzła dolną wargę.
„To z pewnością nie jest sprawiedliwe”. Mruknęła.
Ben wyciągnął rękę za Julię i zanim zdała sobie sprawę, co robi, nagle została do niego przyciśnięta, a jego ramiona owinęły się wokół jej talii, jego usta na jej. Cofnął ją dalej w głąb wyspy, a se podskoczyła z powrotem, a Ben stanął między jej nogami. Jego język przycisnął się do bariery, którą prezentowały jej usta, a ona nie mogła oprzeć się ciepłu, które rozprzestrzeniało się ze środka jej ciała i jęknęła w jego usta. Ręce Bena wsunęły się pod jej podkoszulek i przebiegły wzdłuż jej kręgosłupa. Cudownie łaskotało, a ona zachichotała, przypadkowo przyciskając klatkę piersiową do jego. Jego palce pogładziły wyżej i po chwili zdał sobie sprawę, że przed nim nie ma stanika na nimfie jak piękność.
Jego usta odsunęły się na tyle długo, że mógł spojrzeć w dół na wyprostowane sutki wystające z cienkiego materiału. Julia nie zauważyła. Znowu jęknęła i wyciągnęła szyję dalej, próbując dosięgnąć jego ust. Ben uśmiechnął się wbrew sobie i zobowiązał się, całując ją namiętnie, Jego ręce wznowiły podróż i wsunął palce pod jej twardy tyłek. Podniósł ją z wyspy, a ona owinęła swoją długą nogę wokół jego bioder. Poczuła coś twardego naciśniętego na jej cipce i spojrzała w dół, by zobaczyć ogromną erekcję tkwiącą między jej nogami. To sprawiło, że jęknęła mocniej i poczuła głębokie mrowienie. Jej maleńka spódniczka podjechała wyżej.
Ben przerwał pocałunek na tyle długo, by rzucić jej pytające spojrzenie.
"Na górę." Jęknęła. Wniósł ją po wielkich schodach i uśmiechnął się, widząc, jaka jest lekka. Wiedział, że jest tancerką, a kiedy zobaczył drzwi z małą postacią baletnicy, pchnął je. Naprzeciwko drzwi stało łóżko typu queen-size. Zaniósł ją do niego i popchnął na dół. Zachichotała i uśmiechnęła się do niego, gdy zdjął koszulę, odsłaniając określone mięśnie brzucha. Usiadł na jej biodrach i pochylił się, badając jej usta językiem. Biodra Julii zaczęły się wić, unosząc na spotkanie, ale Ben położył rękę na jej brzuchu i przytrzymał ją. Wypuściła sfrustrowany jęk, a Ben lekko przygryzł jej wargę. Jęknęła, a Ben złożył serię pocałunków tuż wokół jej ust, po czym skupił się na jej szyi, gdzie gryzł i lizał, a każdy perfekcyjnie wykonany uszczypnięcie uzasadniał pisk lub westchnienie Julii. Palce Bena podciągnęły brzeg jej koszuli i jednym płynnym ruchem bluzka została zdjęta. Ben jęknął na idealnie płaski i gładki brzuch, który sięgał do kuli jak cycki, z dwoma różowymi sutkami stojącymi twardo. Ben położył się na niej i zaczął całować obszar wokół sutków. Julia pchnęła się w górę, próbując zmusić swoje piękne cycki do jego ust, a Ben po prostu pchnął ją ponownie. W końcu pozwolił, by jego język przesunął się po sutkach, a Julia sapnęła z rozkoszy. Ssał wykwintne kopce, zanim pocałował drogę do jej pępka. Teraz Julia jęczała dość głośno, a Ben fizycznie ją przytrzymywał. Pogłaskał wnętrze jej tonujących ud, za każdym razem sięgając wyżej, ale nigdy nie dotykając jej pulsującej cipki, pozwala swoim palcom przesunąć się o cal lub więcej, a potem się odsuwa. W końcu, po kilku minutach okropnego dokuczania, Ben rozpiął jej spódnicę i ze zdumieniem stwierdził brak majtek.
„Cóż, lubisz łamać zasady, prawda?”
Julia pisnęła w odpowiedzi, a Ben zachichotał, ciesząc się z efektu, jaki na nią wywarł. Jego kutas był twardy i mógł poczuć, jak buduje się sperma, ale miał dyscyplinę i był zadowolony z zabawy z małą dziewicą, która wierciła się pod nim. Rozpiął spódnicę dalej i zauważył, że jej mokra cipka była pokryta jasną plamą blond loków. Zniżył twarz do jej pulsującej cipki i poczuł słodki zapach jej podniecenia. Ściągnął spódnicę całkowicie w dół i rzucił ją gdzieś za nią. Nie mógł się oprzeć jednemu małemu pocałunkowi, więc przyłożył usta do jej łechtaczki, a jej ciało zadrżało. Jeśli tak zareagowała na małą dziecinną zabawę, Ben zastanawiał się, co się stanie, gdy osiągnie szczyt. Rozpiął też swoje dżinsy i ściągnął bokserki. Siedmiocalowy kutas wyskoczył, a Julia wybałuszyła oczy, nigdy wcześniej nie widziała kutasa. Pocałował jej pępek, po czym wstał i podszedł do wezgłowia łóżka. Delikatnie podniósł jej głowę z łóżka, a jej kremowy tyłek został ujawniony, gdy opadła na brzuch i kropla precum wyciekła z jego twardego kutasa. Klęczał na łóżku, oparty plecami o ścianę, jej zarumieniona twarz kilka cali od jego męskości.
Spojrzała na niego i uderzył go niewinny wyraz jej oczu.
"Czy mogę-?"
Skinął głową i odgarnął włosy z jej twarzy. Podparła się na łokciach i niepewnie wyciągnęła rękę. Pogładziła spód, a Ben jęknął. Uśmiechnęła się do niego, a on odsunął luźny kosmyk z jej twarzy.
Zauważyła perłowy płyn kapiący z końcówki. Opuściła usta do czubka i bez pytania oblizała głowę. Oblizała swoje pełne usta.
„Mmmm”.
Owinęła swoje ciepłe usta wokół kutasa i pozwoliła, by jej język wszedł w kółko wokół niego. Jego dłoń zacisnęła się w pięść wokół jej włosów, nie raniąc jej, ale czuła w nim intensywność. Rozluźniła gardło i jednym ruchem połknęła całego kutasa do ust.

Ben spojrzał w dół na widok przed nim. Miał wiele dziewczyn. Dużo dziewczyn. Ale żaden nie był taki jak Julia. Była taka… Ben nie był przyzwyczajony do takich uczuć do dziewczyny. Ale z rękami trzymającymi jej kasztanowe włosy i grubym kutasem w jej zmysłowych ustach, wiedział, że nie będzie kumplem do pieprzenia. Był zakochany. Jej usta zaczęły poruszać się w górę iw dół nad jego kutasem, a ona owinęła małą dłoń wokół jego podstawy. Zsynchronizowała rękę i usta, pozwalając, by dłoń stała się przedłużeniem jej gorących ust. Kołysała się w górę iw dół, a jej palce gładziły spód jego kutasa. Poczuł, jak sperma wypełnia jego jaja, i jakby czytała mu w myślach, Julia odsunęła usta i odwróciła się, Ben pozwolił jej opaść i opadły w wachlarz, otaczając jej twarz. Tam. Teraz Julia leżała na plecach, jej cycki wciąż podskakiwały. Wsunęła się głębiej pod jego kutasa i owijając obie ręce wokół jego kutasa, zaczęła robić mu ręczną robotę jego życia, jednocześnie ssąc jego gorące kulki do ust. Ben jęknął ponownie, a Julia znów się odwróciła, tym razem pozwalając dłoniom chwycić jego jądra, a ona pozwoliła ustom przejąć kutasa. Kołysała się w górę iw dół, zaczynając powoli, wpuszczając kilka centymetrów, ale gdy przyspieszyła, wzięła coraz więcej kutasa do swoich gorących ust i wkrótce wzięła całego kutasa do ust, ciągnąc prawie wszystko wyjście, pozwalając jej językowi szybko łaskotać spód jego kutasa, a Ben poczuł, że zbliża się do szczytowania. Wkrótce jego dłonie znów wplątały się w jej jedwabiste włosy, a on kontrolował jej usta, wpychając się w nie, a Julia wykonała swoją część, nie krztusząc się i pozwalając jej językowi dziko trzepotać, a potem jego głowa odwróciła się w ekstazie i Cumming w jej ustach. Julia dalej lizała jego kutasa, nawet gdy sperma wypełniała jej usta. Wreszcie skończył i Julia usiadła, patrząc na niego. Otworzyła swoje idealne usta i wypłynęła trochę spermy. Nie odrywała oczu od jego, przełykając i oblizując usta. Poczuł, że jego kutas znów zaczyna puchnąć, niemożliwie. Była tak cholernie gorąca, że ​​nic na to nie mógł poradzić. Wziął maleńką piękność w ramiona, a ona się uśmiechnęła.
– Teraz moja kolej, prawda?
W odpowiedzi Ben przygryzł mocno jej dolną wargę, a efekt był natychmiastowy. Jęknęła, a Ben uniósł ją na swoje kolana. Pozwolił ustom badać jej cycki, a jego dłoń zacisnęła się na jej wzgórku. Wsunęła cipkę w jego dłoń, a jego środkowy palec masuje jej łechtaczkę, jej paznokcie wbijają się w jego plecy, gdy powstrzymywała krzyk.
Ben uśmiechnął się, gdy poczuł, jak jego erekcja się podnosi, i pchnął ją z powrotem na łóżko. Opuścił usta do jej cipki i pozwolił, by jego język zbadał jej wejście. Udało mu się wcisnąć kilka cali, kiedy uderzył w miękką, gąbczastą barierę. Ben już miał ją przecisnąć, ale usłyszał westchnienie Julii i zdał sobie sprawę, co to było. Była dziewicą. Ten niesamowity lodzik od dziewicy? To tylko sprawiło, że Ben pragnął jej bardziej. Była jego, cała jego i dla niego oznaczało to wieczność. Wsunął się na nią. Oboje byli śliscy od potu, a całe ciało Julii drżało. Trzymał się nad nią.
"Ufasz mi?"
Julia dyszała, po czym zawahała się. Usta Bena były na jej, a jego dłonie chwyciły jej talię, gdy przycisnął biodra do jej, kiedy się odsunął, Julia sapnęła.
"TAk!"
– Więc mi ufasz? – wyszeptał, wciąż wciskając się w nią biodrami, obrysowując językiem jej usta.
"Ufam ci!" Jęknęła.
Uszczypnął jej sutki i przycisnął miednicę do miejsca, w którym wiedział, że jej łechtaczka jest ukryta. Ona była gorętsza, tym łatwiej byłoby jej to zrobić. Ben pod kątem swojego teraz wyprostowanego kutasa przy jej wejściu, ledwo pasował. Julia przygryzała dolną wargę, była przerażona. Spojrzał na nią, żałując, że nie może napić się jej idealnej twarzy.
– Myślisz, że jesteś gotowy?
Nic nie powiedziała, a Ben ujął po jednej jej ręce w swoje. Trzymał je razem nad jej głową i wydawało się, że lubi być przytrzymywana, bo chociaż wciąż wyglądała na przestraszoną, wiła się pod nim. Znowu pocałował każdy sutek, zanim położył się na niej, iw tej samej chwili, gdy wbił się w jej aksamitną cipkę, całuje ją głęboko, połykając jej krzyk. Nie dał jej czasu, by poczuła pełny ból, zamiast tego zaczął się wysuwać i pchać z powrotem, idąc powoli, ale pogłębiając pocałunek. Zadziałało; jego usta odciągnęły ją od jego kutasa. Wkrótce ból Julii zniknął i został zastąpiony przez zaskakującą pełnię, której nigdy wcześniej nie czuła. Jego pchnięcia przyspieszyły i puścił jej ręce, by przytrzymać jej szarpiące biodra. To był jej pierwszy raz; zasłużyła na pieprzenie swojego życia. Nigdy nie odrywał ust od jej ust, a jej dłonie owijały się wokół jego szerokich ramion, od czasu do czasu przeczesując jego włosy. Jego pchnięcia nabrały szybkości, wpychał się do samego końca, ocierał się o jej łechtaczkę, a następnie wyciągał, od czasu do czasu używając palca do pocierania jej łechtaczki, i wkrótce Julia poczuła, jak głowa Bena puchnie w jej gorącej cipce, a ona zastanawiał się, jak coś tak ogromnego mogło się w niej zmieścić. Ben zastanawiał się nad tym samym, jej cipka była tak ciasna i wkrótce wystrzelił swój palący ładunek w jej płynną cipkę i to było niesamowite. Gdy jego kutas urósł, gdy krew wypełniła jego pachwinę w jej pulsującej cipce, jęki Julii zmieniły się we wrzaski i wkrótce Ben musiał jebać językiem jej usta, aby powstrzymać krzyki lub orgazm przed wypełnieniem okolicy. Ben upadł na nią, a Julia uwielbiała czuć na sobie jego ciężar. Oboje byli spoceni nawzajem, a kiedy Ben wyciągnął swojego miękkiego kutasa z jej cipki, sperma wypłynęła z jej rozdziewiczonej cipki. Zgarnęła go jednym palcem i wylizała go do czysta, po czym wepchnęła się w jego klatkę piersiową, żądając jego ust. Całowali się przez chwilę, ale senność wzięła górę. Zaczęło padać i chociaż oboje byli śmiertelnie zmęczeni, zbyt wiele pędziło im w głowach, by zasnąć. Kiedy ich oddechy zwolniły, Ben westchnął, sięgnął po bokserki i włożył je z powrotem. Zaczął sięgać po koszulę, kiedy palce Julii lekko wyrwały mu ją z uścisku.
"Gdzie się wybierasz?"
Ben spojrzał na nią zaskoczony. Miała ten seksowny po seksie blask. Jej usta były szczególnie różowe, podobnie jak policzki. Jej oczy trochę opadły, a włosy lśniły.
"Chcesz żebym został?"
Julia podniosła się, a jej piersi wysunęły się.
Wydęła wargi. – Nie zostawisz małej dziewczynki samej, prawda?
Ben uśmiechnął się do niej.
– Dla mnie nie wyglądasz na małą dziewczynkę. Wyglądasz jak naprawdę seksowna kobieta leżąca naga w łóżku.
Julia wciągnęła koszulkę polo przez głowę i chociaż jej piersi były już zakryte, sutki nadal wystawały z bawełny i zwisały luźno na jej płaskim brzuchu.
– Nie możesz wyjść bez koszuli, prawda?
Ben usiadł z powrotem i odciągnął ją do tyłu, tak że jej głowa spoczywała na jego kolanach.
„Moi rodzice wyjechali na rocznicę”.
„Moje są na konferencji”.
Ben pogładził ją po policzku, a drugą ręką przesunął się po jej obojczyku.
„Więc mamy dla siebie cały weekend?”
Julia spojrzała na niego.
„Chciałbyś to?”
Nie mógł się powstrzymać od uśmiechu na widok przed nim.
„Cały jesteś mój, prawda?”
Julia przyjrzała mu się tymi dużymi, inteligentnymi oczami.
– Nieważne, co powiem, prawda?
Dłonie Bena opadły na jej talię, a ich uścisk zacieśnił się.
"Nie całkiem. Ponieważ jesteś mój."
Julia zaśmiała się cicho. „Jestem twój, prawda?”
Ben uniósł brew. – Nie sądzisz tak?
„Myślałem, że to, co powiem, nie ma znaczenia”.
Jedna z rąk Bena uderzyła ją w idealny tyłek, ale wszystko to sprawiło, że Julia się skręciła.
– Myślę, że mógłbym lubić być twoim. Mruknęła.
Ben podciągnął ją z powrotem w ramiona. Oboje usiedli na poduszkach, a Ben objął ramieniem jej delikatne ramiona. Julia wtuliła się w jego pierś. Ben pochylił się i pocałował czubek jej głowy.
– Julio?
Julia podniosła wzrok.
"Hmm?"
"Jesteś mój."
Julia uśmiechnęła się do jego piersi.
"Wiem."



Dziękuję bardzo za przeczytanie mojej pierwszej historii! Jeśli chcesz jeszcze jeden, zostaw komentarz, a ja zacznę sekundę!

Podobne artykuły

Moje wakacje w Bostonie, część 1

Wybierałem się do Bostonu na spotkanie z przyjacielem. Nie, nie pani Rosen i chłopcze, chciałbym móc ją znowu spotkać. To była moja przyjaciółka Jen, której nie widziałem kilka dni po moich 10. urodzinach. Ona ma teraz 25 lat, a ja 26. Minęło prawie 15 lat, odkąd ją widziałem. Ma dziecko, teraz córkę, która ma 5 lat. Ponownie nawiązałem z nią kontakt przez Internet. Wymieniała się zdjęciami i rozmawiała przez telefon. Powiedziała mi, że jest trochę pulchna i że ma dokładnie 177 cm wzrostu. Ma piękne zielone oczy, które zawsze o niej pamiętałam. Wyszedłem z autobusu i tam była ona. Stoi przy...

415 Widoki

Likes 0

Pełny dom sekskapadów (część 1)

(Akcja rozgrywa się podczas ostatniego sezonu „Pełnej chaty”) To jest zdjęcie Vipera: http://dyscalculiaforum.com/billeder/roderi/fullhouse/viper1.jpg To zdjęcie Stephanie (to ta w niebieskiej koszuli): http://www.flickr.com/photos/84531937@N00/1262543377/ DJ siedziała w kuchni i jadła przekąskę po szkole, kiedy Stephanie podekscytowana weszła przez drzwi z szerokim uśmiechem na twarzy. Co jest z tobą nie tak? zapytał D.J. „Dlaczego zachowujesz się tak głupio? „Nigdy nie uwierzysz, co mi się dzisiaj przydarzyło po szkole”. „Zostałeś porwany przez kosmitów, a następnie przesłuchany przez gang?” DJ powiedział ze złym uśmiechem. Co? Co jest z tobą nie tak? Nie, Bobby Jones zaprosił mnie dziś wieczorem na randkę!” Więc? Więc? Więc? Jest najsłodszym chłopakiem...

418 Widoki

Likes 0

Podjąć przez swojego pracodawcę

Kilka miesięcy temu mój mąż miał wyjechać do miasta ze swoimi dwoma szefami, firmą ojca i syna, z którą pracował przez około 5 lat. Zarówno ojciec, jak i syn z pewnością nie byli moimi atrakcyjnymi, chudymi i oczywiście nie czcicielami słońca, takimi jak ja, sądząc po ich bladoróżowej cerze. Tego wieczoru sama byłam trochę napalona i nie mogłam się doczekać, aż wróci do domu i zaspokoi moje pragnienia, dlatego ubrałam się odpowiednio, czarne podkolanówki, krótka spódniczka, koronkowe czarne pufy i biustonosz oraz łatwo zdejmowana bluzka!. Skinął głową z cierpkim uśmiechem na twarzy, kiedy zauważył, jak schodzę po schodach, - Szkoda, że...

596 Widoki

Likes 0

Tatuś spuszcza się z pracy do domu (z punktu widzenia taty)

Usiadłem, żeby napisać drugą część tej historii i miałem zacząć od podsumowania tego, co wydarzyło się ostatnim razem z perspektywy taty, ale to trochę przejęło kontrolę i cóż, oto co wyszło... Mam nadzieję, że ci się spodoba, nadal Planuję wkrótce napisać więcej rozdziałów, więc bądźcie czujni. Właśnie wróciłem z pracy i planowałem wrócić do domu po kolejnym długim dniu pracy na dwóch etatach. Prawdopodobnie nie musiałam po takim czasie utrzymywać drugiej pracy, ale pomagało, gdy pojawiały się niespodziewane rachunki i gdy chcieliśmy coś kupić lub wybrać się na krótki wypad. Po mojej wieczornej zmianie niektórzy z moich współpracowników spotkali się na...

629 Widoki

Likes 0

Trans w Toronto

Reklama na Craigslist: Małżeństwo szukające dobrej zabawy - mw4t - lata 40-te (Toronto) Jesteśmy małżeństwem i szukamy biseksualnej osoby trans do zabawy. Jesteśmy gospodarzem. Jeśli jesteś zainteresowany, napisz, kiedy jesteś wolny. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~ Do: [email protected] Od: [email protected] Temat: Re: Małżeństwo szukające dobrej zabawy – mw4t – lata 40-te (Toronto) Cześć, nazywam się Lizzie Elliott. Mam 18 lat, trans m2f, szukam zabawy. Jestem bezpieczny i czysty. Bezpłatnie każdej nocy z wyjątkiem niedziel. Możliwość podróżowania po całym Toronto. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~ Do: [email protected] Cześć Liz, możesz przyjść w piątek wieczorem do domu... o 21:00. Mój mąż jest bardzo podekscytowany spotkaniem z tobą. Płatności możemy...

418 Widoki

Likes 0

W pracy

Nasz menadżer poprosił mnie, żebym pewnego wieczoru pracował na nocną zmianę, ponieważ następnego ranka mamy gości i chce, aby sklep dobrze wyglądał. Następnego dnia masz inwentarz i pytasz, czy możesz pracować także w nocy. O dziwo, zgadza się i mamy zamiar spędzić samotnie 8 godzin w sklepie. Na początku wieczoru prosisz mnie, żebym przyszedł do piekarni i zrobił sobie z tobą przerwę, gdy tylko skończę z podłogami. Kończę podłogi, dodam, że w rekordowym czasie, bo nie mogę się doczekać, aż spędzę z Wami trochę czasu, odłożę bufor i pójdę do piekarni. Kiedy tam dotrę, będziesz pracować za jednym ze stołów piekarniczych...

395 Widoki

Likes 0

Zabawka do ruchania hermafrodyty – rozdział 1

Była dwunasta rano, a ja wciąż nie znalazłem ofiary na noc. Warknęłam, kiedy moje długie, krwistoczerwone paznokcie wbiły się w kierownicę czarnego minivana, w którym aktualnie siedziałam, a frustracja wrzała we mnie i błagała, aby mogła zostać wypuszczona na jakiegoś niewinnego świadka. Kiedy już miałem porzucić polowanie, błysk blondynki zasłonił mi pole widzenia, powodując, że odwróciłem głowę w bok i zobaczyłem blondynkę o nieco drobniejszej budowie i obfitych dzbankach, spacerującą samotnie i patrzącą razem z nią na telefon Włożyłem słuchawki do uszu. Prawie mogłem się roześmiać i pokręcić głową z powodu głupoty dziewczyny, ale jedyne, co mogłem zrobić, to jęknąć, gdy...

439 Widoki

Likes 0

Hodowla Pani Grey cz. 2_(0)

Mój drugi raz z panią Gray i początek czegoś nowego... może. Resztę nocy spędziłem we śnie. Nie mogłem uwierzyć, że właśnie przeleciałem panią Gray, a ona naprawdę tego chciała. Od ostatniej nocy szarpnąłem się dwa razy, a mój kutas nadal był twardy jak skała. Nie mogłem się doczekać, aby zrobić to jeszcze raz, ale chciałem, żeby to była kolejna niespodzianka; żeby naprawdę mogła dostać to, czego chciała. Więc miałem plan poczekać dzień lub dwa, a potem zrobić jej niespodziankę w twoim domu czy coś. Resztę dnia spędziłem więc na sprzątaniu domu i zaprosiłem do siebie kilku przyjaciół. Pływaliśmy, jedliśmy i piliśmy...

438 Widoki

Likes 0

Niezapomniana melodia Ch. 04

W tym rozdziale postanowiłem trochę pobawić się fantazją z pierwszej połowy, osadzając ją w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Jeśli nie jest to jasne, w pierwszej części Burke to Mike, a Kana to Melody. W tym rozdziale nie ma tytułów piosenek, więc usiądź wygodnie i baw się dobrze! Niezapomniana melodia Ch. 04 Piasek. Piasek. Wszędzie piasek. Takie było życie Burkateera Larka. Osiemnaście lat temu był obiecującym siedmioletnim uczniem Padawana w Zakonie Jedi Starej Republiki. Miało to oczywiście miejsce przed zdradą Dartha Vadera i późniejszym utworzeniem Imperium Galaktycznego. Tego pamiętnego dnia jego mistrz, Cin Dralig, dowiedział się o zdradzie i zbliżającym się ataku na...

434 Widoki

Likes 0

Stało się to na wakacjach

Stało się to na wakacjach. Będąc w samochodzie w drodze w góry na rodzinne wakacje, moje myśli powędrowały do ​​tego, za czym będę tęsknił przez najbliższy tydzień, a mianowicie do mojej dziewczyny, czyli czyli do obejścia się bez seksu przez kolejne 9 dni. Kiedy jesteś nastolatkiem (mam 16 lat), wiesz, jak to jest radzić sobie z popędami, więc dużo się masturbujesz, a kiedy w końcu uprawiasz seks, myślisz tylko o następnym i nie możesz się doczekać następnego razu i pomiędzy „Daj sobie radę” – bredzisz, do cholery, musisz to zrobić, inaczej czujesz, że eksplodujesz. Oto problem: moi rodzice wynajęli kilka małych...

472 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.