John był właścicielem firmy w wieku trzydziestu paru lat; ogólnobudowlane, młodo ożenił się i rozwiódł w ciągu kilku lat. Był teraz szczęśliwym kawalerem i dobrze sobie radził, obalając fajne 6 cyfr, mieszkając w jednym ze swoich specjalistycznych domów i robiąc to, co zawsze chciał. Nie wychodził tak często, ponieważ wszystko, co dla niego znaczyło, to kolejny kłopot, taki jak wcześniej, i miał wystarczająco dużo kłopotów, by przetrwać całe życie.
Zdobył w mieście reputację cholernie dobrego budowniczego i było to zlekceważone. Zawsze miał talent do tego, by wiedzieć, co dobrze wygląda i jak to zbudować, i wykorzystał ten talent, by bardzo ładnie zbudować swój biznes. Zapuszczał się nawet w niestandardowe budynki dla bogatszej grupy w swoim mieście. Wraz z nagrodami i wyróżnieniami pojawiła się dodatkowa presja, by udowodnić, że wie, co robi i nie popełnia żadnych złych błędów. Jak dotąd tak dobrze i zamierzał tak pozostać.
John dorastał w rodzinie robotników, jego ojciec pracował w młynie, a matka była kelnerką w miejscowej knajpce. Regularnie chodził do baru, żeby zjeść śniadanie i flirtować ze wszystkimi miejscowymi dziewczynami. W tamtych czasach był tylko jeden i przykuła jego uwagę. Cóż, jego mama ostrzegła go, żeby nie angażował się „z tą jedną”, ale nie zwracał na nią uwagi i zanim zdążyłeś uścisnąć go kijem, uciekł i ożenił się z małym włóczęgą i cóż, reszta to już historia.
Jego mama zmarła z powodu przywiązania do serca kilka lat później, a jego tata nigdy się z tym nie pogodził i kiedy dołączyć do niej rok później z własnej ręki. Nagle John został sam jako konstruktor dla lokalnego budowniczego, a kiedy budowniczy zdecydował się przejść na emeryturę, John jako pierwszy w kolejce przejął jego firmę.
John dobrze nauczył się swojego fachu i potrafił nie tylko zbudować dobry, kwadratowy dom, ale mógł też, za pomocą drutu, wykonywać własne prace hydrauliczne, dekarskie i surowe, a także przygotować go dla profesjonalistów, którzy przyjdą i podpiszą go. inspekcje. Jedyne, czego mu brakowało, to wykończenie i wykończenie, więc zatrudnił sobie najlepszego człowieka w mieście, Billa Wilsona, a jego firma była gotowa do pracy. Oczywiście, z biegiem czasu potrzebował kogoś, kto by wszystko nadzorował i upewniał się, że wszyscy pracują na tej samej stronie, więc zatrudnił trzeciego, złamanego brygadzisty imieniem Carl, aby pasował do tego rachunku.
Pewna dziewczyna przyciągnęła jego uwagę w środowy poranek, jedząc cotygodniowe śniadanie biznesowe. Nie jest tak, jak mogłoby się wydawać, ponieważ widział tę małą dziewczynkę od ponad roku i myślał o niej jak o własnej. Miała na imię Daisy, a ona właśnie skończyła szkołę średnią i myślała o pójściu do lokalnego college'u albo o pójściu do szkoły urody, aby zostać kosmetyczką. Do końca życia nie zamierzała pracować w tej starej knajpie i miała ambicję robić, co tylko zechce.
Zawsze była wesoła i wesoła, ilekroć ją widział, ale tego konkretnego ranka coś wydawało się nie w porządku, wiesz, coś było nie tak. Patrzył na nią z uwagą na jej twarzy, a potem uderzyło go, jakby ktoś uderzył Daisy, podbijając jej oko.
„Daisy, kochanie, podejdź tutaj i pozwól mi dobrze spojrzeć na to twoje oko”, powiedział z troską w głosie.
„Co, och, to tak naprawdę nic takiego, to tylko miejsce, w którym wczoraj w nocy wpadłam do drzwi”, powiedziała zakłopotanym tonem w swoim głosie.
Bill zadrwił i powiedział: „Cóż, można by pomyśleć, że znasz drogę po domu w ciemności, prawda?”
Carl uśmiechnął się i ponownie skupił uwagę na swoim notatniku, ale John nie był do końca przekonany, w każdym razie jeszcze nie, więc zajął się sprawą trochę dalej. „Pozwól mi na to spojrzeć” – powiedział, zachęcając ją, by podeszła bliżej na kolejną, bliższą inspekcję.
„John, powiedziałam, że nie, to naprawdę nic”, powiedziała wzdychając, ale John był zbyt potężny, by jej słaba próba powstrzymania go, gdy przyjrzał mu się bliżej. Zobaczył, że cała jej twarz była posiniaczona i opuchnięta pod nałożonym na nią makijażem, a otarcia wpełzły do jej oka. Miała też niewielki obrzęk na kości policzkowej.
„Mój Boże Daisy, musiałaś uciekać, żeby mieć takiego siniaka!” On zadeklarował. „Jesteś pewien, że wczoraj w nocy wpadłeś na drzwi?”
John zastanowił się przez chwilę, a potem zobaczył czerwień. – Daisy, powiedz mi teraz prawdę. Czy Billy Joe uderzył cię zeszłej nocy? Czy ten sukinsyn z konta nie zrobił ci tego? Powiedz mi teraz prawdę, Daisy, uderzył cię?
Nie powiedziała ani słowa, nie musiała; po prostu zakryła łzy i pobiegła na tył baru.
Daisy była jak wszyscy inni, gdy miała dziesięć lat, kiedy jej tata został złapany w młynek w młynie i zginął na miejscu. Jej mama wychowała ją najlepiej, jak potrafiła, ale po prostu nie mogła związać końca z końcem, więc kilka lat później poślubiła tego leniwego drania Billy'ego Joe Morgana i to był koniec szczęśliwego dzieciństwa Daisy.
Billy Joe pracował dla starego szefa Johna, zanim przeszedł na emeryturę i wrabiał go u boku Johna. Cóż, praca jest hojnym oświadczeniem, ponieważ Billy Joe zwykle pojawiał się pijany każdego ranka i był bezużyteczny do popołudnia. Kiedy szef musiał zwolnić swój leniwy tyłek, Billy Joe odwrócił się i zebrał na nim Workman’s Comp i ostatecznie został sklasyfikowany jako 100% niepełnosprawny do dziś. Mamę Daisy kilka lat później przejechał potrącony kierowca, a kierowca samochodu nigdy nie został odkryty. Biedna dziewczyna musiała mieszkać ze swoim przybranym ojcem Billym Joe, dopóki nie mogła sobie pozwolić na wyprowadzkę.
Często zastanawiał się, co działo się w tym domu w nocy, ale nie uważał, że to jego sprawa, ale zobaczenie tego rana na twarzy Daisy było czymś więcej, niż mógł znieść, więc zasugerował, że cała trójka stolik potrzebny, by złożyć małą wizytę Billy'emu Joe.
Teraz ani Bill, ani Carl nie byli małymi mężczyznami, w rzeczywistości John był najmniejszym z całej trójki, więc byli imponującą siłą, kiedy pojawili się tego ranka w domu Billy'ego Joe. Wybudzili go z odrętwienia, gdy w końcu przyszedł zobaczyć, kto dobija się do jego drzwi.
„Czego do cholery chcesz?” krzyknął przez frontowe drzwi.
Trio ponownie wystukało odpowiedź. Więc Billy Joe popełnił swój drugi błąd w ciągu kilku dni, kiedy otworzył drzwi i spojrzał na ludzi przerywających mu sen.
„Och, to ty. Największy kawałek gówna po tej stronie torów” – powiedział w uznaniu obecności Johna.
- Ciebie też dobrze widzieć - powiedział John spokojnym, złośliwym tonem. „Jesteśmy tutaj, aby zapytać cię o siniak na twarzy małej Daisy. Teraz nic o tym nie wiesz, prawda? – spytał Jan.
– A tak w ogóle, co ta mała dziwka ci powiedziała. Że ją uderzyłem? Cóż, zrobiłem. Uderzyła mnie prosto w twarz. Powiedziała mi, żebym poszedł do piekła, więc dałem jej za co” – powiedział pijanym ślinie. „Co to w ogóle za sprawa?”
„Och, po prostu się zastanawiałem, ponieważ rano była cała posiniaczona i po prostu nie mogłem uwierzyć w historię, którą mi opowiedziała o wbieganiu do drzwi w środku nocy, więc pomyślałem, że wyjdę zobaczyć, co ty musiałem o tym powiedzieć, a teraz, kiedy się przyznałeś, myślę, że mogę iść – powiedział John, kipiąc na widok tej szumowiny.
„Idź do diabła, John”, powiedział mu stanowczo Bobby Joe.
Spojrzałem na niego prosto w jego przekrwione oczy i powiedziałem: „Teraz powiedziałeś, że powiedziała ci wczoraj wieczorem, przez co uderzyłeś ją w twarz. Więc myślę, że jeśli to jest wystarczająco dobre dla ciebie, to jest wystarczająco dobre dla mnie”, gdy rzucił się na niego z pięścią przyłożoną do jego brzydkiej twarzy.
Upadł płasko na plecy, gdy John zapytał pozostałych dwóch mężczyzn stojących na werandzie: „Chłopaki, nie zabijajcie go, ale spraw, żeby żałował, że nie żyje” i powoli odwrócił się, by wrócić do swojego pickupa. Nie słyszał krzyków, które wydobywały się z ust Billy'ego Joe, ale wiedział, że będzie musiał wstąpić do swojego przyjaciela szeryfa, aby opowiedzieć o tym, jak biedny Billy Joe spadł ze schodów w jego domu.
Trio wróciło do restauracji, a John powiedział Daisy, że nie musi wracać do domu po tym, jak wyszła ze swojej zmiany i że przyjedzie po nią i zabierze ją do swojego speca do domu na chwilę. Upewnił się, że Billy Joe nigdy więcej jej nie uderzy i że teraz może się go pozbyć i rozpocząć nowe, lepsze życie dla siebie.
Tak to się zaczęło i przez kilka następnych lat żyli życiem w całkowitej harmonii ze sobą w prawdziwie braterskiej i siostrzanej egzystencji. Kupił jej wszystko, czego potrzebowała, aby nie musiała wracać do swojego dawnego miejsca, a ona wkrótce pozostawiła za sobą te okropne kilka lat swojego nastoletniego życia.
Wyprowadzali się z innych domów i wprowadzali do nich, w zależności od tego, czy każdy z jego domów został sprzedany, czy nie, ale wydawało się, że nie przeszkadza jej cygańskie życie, o ile nie musiała wracać do Billy'ego Joe i jego pijackich napadów. gniew. Właśnie myślała o pójściu do szkoły, kiedy wszystko wydawało się zmienić.
Po wielu przeprowadzkach John postanowił zbudować dla niego bardziej trwały dom, a on właśnie skończył projekt i przeprowadzili się w niecały tydzień. Było to jednopiętrowe mieszkanie, podzielone na plan z jego sypialnią po jednej stronie domu i dwiema pozostałymi sypialniami po przeciwnej stronie, a obie strony miały własne łazienki. Główna część domu znajdowała się pośrodku, więc tam spędzali większość czasu, gdy byli w domu.
Był sobotni poranek i John był umówiony na trzeci pokaz domu zbudowanego na zamówienie i był na to na czas, kiedy wyjechał z podjazdu. Po około 5 minutach podróży na spotkanie nagle zdał sobie sprawę, że zostawił plik projektu na swoim biurku w biurze/gabinecie i potrzebuje go, aby zrobić notatki lub zmiany, które klient może chcieć wprowadzić. Zawrócił na środku ulicy i popędził z powrotem w kierunku swojego nowego domu.
Zaparkował swojego pickupa i pobiegł do domu, aby odzyskać zapomniane akta, a gdy wszedł do biura, usłyszał wodę płynącą w jego łazience, która była tuż obok biura. Myśląc, że zostawił odkręcony kran czy coś w tym stylu, otworzył drzwi między gabinetem a łazienką i dostał niespodziankę swojego życia.
Pod deszczownicą stała Daisy, naga jak tylko się da, z głową wsuniętą pod wodę tryskającą z dyszy, zwróconą w jego stronę, biorąc prysznic w jego łazience. „Dlaczego ona jest w mojej łazience?” była pierwszą rzeczą, która przyszła mu do głowy, ale drugą było „Mój Boże, ona jest całkowicie naga!”
Odwrócił się do wyjścia, ale otworzyła oczy, krzyknęła i natychmiast zakryła się rękami i ramionami. Odwracając się, całkowicie przerażona tym, że została przyłapana w jego łazience, krzyknęła: „John, co tu robisz?”
„Zapomniałem, ach …, właśnie wróciłem, ach …, co robisz, ach …, muszę już iść”, krzyknął, odwracając się i wybiegł z łazienki do czekającego pickupa. Oddychał bardzo ciężko, gdy pędził z powrotem na trasę, którą powinien był być już od dziesięciu minut, a jego umysł pędził szybciej niż samochód, gdy przedzierał się przez korki, by dotrzeć na miejsce z zaledwie kilkusekundowym opóźnieniem.
Spotkanie przebiegło bez żadnych problemów, a klienci wydawali się entuzjastycznie nastawieni i chętni do ukończenia budowy, a gdy kierował swoją platformą z powrotem do domu, jego myśli powędrowały do zaskakującego widoku, który na zawsze uchwycił w jego pamięci. Mój Boże, była piękna z pełną, okrągłą piersią, z małymi, spiczastymi sutkami wystającymi dumnie, gdy spływała na nie pobudzająca woda. Jej talia była przycięta i płaska jak jej brzuch i pępek, ale krzak między nogami był najbardziej soczystą częścią obrazu. Był to jasnobrązowy, który wydawał się prawie przezroczysty i pozwalał zobaczyć jej cudowne usta, które sprawiły, że kutas Johna zaczął się poruszać z podekscytowania na samą myśl o zobaczeniu jej w takim stanie.
Kiedy wjechał na swój podjazd, ogarnęło go dziwne uczucie. To było prawie uczucie strachu przed koniecznością stawienia jej czoła, ale pomyślał, że w końcu musi ją zobaczyć, więc teraz był tak dobry jak zawsze. Wszedł do swojego domu, poszedł do biura i schował akta z powrotem do szafki na akta, a kiedy odwrócił się do wyjścia, w drzwiach stała Daisy, wyglądająca na strasznie zaniepokojoną i winną.
Przez krótką chwilę lub dwie patrzyli sobie w oczy, a potem John przerwał ciszę, mówiąc: „Daisy, tak mi przykro, że wpadłam na ciebie tak, jak tego ranka. Powinienem był zdać sobie sprawę, że po prostu nie zostawiłem bieżącej wody i że najwyraźniej ktoś był w łazience.
„NIE, to wszystko moja wina. Nie powinienem był iść do twojej łazienki, żeby wziąć prysznic. Mój Boże, o czym myślałem? odpowiedziała paniką.
„Cóż, chyba oboje byliśmy winni, ale chcę tylko powiedzieć, jak bardzo mi przykro, że cię widzę, albo ach, za przerwanie ci, ach, cóż, następnym razem zapukam przed wejściem” – wyjąkał John, a potem zdał sobie sprawę że tak naprawdę nie miał na myśli tego, co powiedział. Będąc bardzo podenerwowanym jego próbą przeprosin, wyjąkał jeszcze raz: „To znaczy, jeśli kiedykolwiek będzie następny raz, to znaczy, po prostu nie zapukam i nie wejdę od razu, mam na myśli, o cholera, wiesz, – wypalił, zmieniając jasny odcień czerwieni.
Zmieniła kolor na równą czerwień, a potem mruknęła: „Tak, wiem” i odwróciła się, by wyjść z pokoju, ale kiedy się odwróciła, John nie mógł nie zauważyć kołysania jej piersi i małego chichotu jej pośladków, gdy robiła wróciła na drugą stronę domu.
„Mój Boże” – pomyślał John, próbując przewinąć obraz, który wciąż migotał mu przed oczami – „Nie wydaje mi się, żeby miała coś na sobie pod tą koszulką albo tymi białymi bawełnianymi szortami. Jej piersi kołysały się tak bardzo, że jestem pewna, że nie miała na sobie stanika, a ten mały tyłek na niej chichotał zbyt mocno, by można było go zakryć parą majteczek. Mój Boże, dlaczego była ubrana tak prowokacyjnie?
Sobota minęła jak zwykle, tyle że John znalazł się sam, oglądając mecz golfa, zamiast dzielić przestrzeń ze swoim gościem. Była tajemniczo nieobecna w głównej części domu i zaszyła się w swoim pokoju. Około drugiej trzydzieści po południu John zdecydował, że może powinien się z nią skontaktować, więc cicho zbliżył się do jej zamkniętych drzwi i gdy już miał zapukać, usłyszał dziwny jęk lub jęk, który zatrzymał go w torach.
Słuchał uważnie przez wstrzymany oddech i znowu było. Był to jęk, głośny jęk i skrzyp sprężyny łóżka. Zamarł, wciąż nasłuchując pod jej drzwiami, nie śmiejąc oddychać. „Znowu było, tym razem głośniej i co ona mruknęła?” Kiedy podsłuchiwał swojego uroczego, młodego gościa w domu, dostrzegł małe uwodzenie: „O mój Boże, o mój Boże, och, och, och, och, tak!” i szelest okładek dobiegający przez zamknięte drzwi. Nagle zdał sobie sprawę z tego, co słyszał, gdy powoli skradał się z powrotem korytarzem do pokoju rodzinnego. „Wysiadała”, pomyślał John, wracając do pokoju rodzinnego, a potem zdał sobie sprawę, że jego kutas wystaje mu prosto w spodniach i był tak napalony jak diabli.
Jego wściekły kutas utkwił w nim przez większość popołudnia wraz z nagraniem jej szaleństwa, które podsłuchał, wciąż grając w jego umyśle. Czy rzeczywiście stymulowała się tak, jak brzmiało? Nie wiedział tego na pewno, ale na pewno brzmiało to dla niego, a obraz jej stojącej wcześniej tego ranka pod prysznicem nie pomógł jego wysiłkom, by odzyskać zdrowie psychiczne. O piątej trzydzieści musiał jej powiedzieć, że jest głodny, i zobaczyć, czy chce wyjść na coś przekąsić.
Zgodziła się przez zamknięte drzwi i wkrótce pojawiła się w kuchni, wyglądając na nieco zdenerwowaną. Wyszli do lokalnej restauracji, żeby coś przekąsić, a potem wrócili do domu, by spędzić resztę wieczoru dzieląc się, jak się wydawało, zakłopotaniem.
Wybrali stary film do obejrzenia w telewizji i podczas jednej z wielu reklam John w końcu odezwał się i powiedział jej po raz kolejny, jak bardzo mu przykro, że wtrącił się do niej tego ranka. Nigdy nie wspomniał, że podsłuchał ją tego popołudnia w jej pokoju, ponieważ wystarczająco się zarumieniła, kiedy wspomniał o ich porannej gehennie.
Spojrzała na swoje kolana i chytrze powiedziała mu: „W porządku. Na początku był to szok, ale teraz jest w porządku”.
Pomyślał o tym, co powiedziała, a słowa „W porządku” wciąż przewijały mu się w głowie. Zastanawiał się, co począć z tą uwagą, gdy powoli podniosła wzrok i spojrzała mu prosto w oczy. Po raz pierwszy spojrzał z powrotem na jej i uderzyło go, jaka była piękna. Jej ciemnoniebieskie oczy, mały zadarty nos, różowe policzki i delikatne usteczka, wszystko to krzyczało na niego swoim pięknem.
Siedziała obok niego na sofie ze stopami i nogami podwiniętymi pod siebie, a jej pełna spódnica leżała rozpięta na jej kolanach. Jej delikatna haftowana bluzka wisiała rozpięta u góry, ukazując tylko odrobinę dekoltu między jej ładnymi, pełnymi piersiami. Gdy spojrzała na niego, jej oczy błagały, by ją objął. Widział, że ma potrzebę i błagała go, aby ją spełnił. Jej podbródek uniósł się w zaproszeniu do jego ust, gdy nadal wpatrywał się w jej dwoje oczu, a potem mimowolnie został ściągnięty ustami, by spotkać się z zaproszeniem.
Gdy tylko się dotknęli, oba zestawy ust rozchyliły się nieco, gdy zmiękły w zmysłowym pierwszym spotkaniu i zaczęły się wtapiać w siebie. Gdy się zmieszali, rozstali się jeszcze bardziej, zabierając się nawzajem w granice jamy ustnej. Kiedy zmiażdżyli się w swoim pocałunku, każde z nich otworzyło usta dalej, próbując wchłonąć drugiego w swoją rosnącą namiętność i każde zaczęło przyciągać się nawzajem w ciepłym, mokrym uścisku.
Ręka Johna uniosła się, by pieścić policzek Daisy, gdy ciągnęła go za ramię, dając mu zachętę, której szukał. Otworzył lekko usta, wysapał je na jej usta i włożył język do jej ust, próbując znaleźć swojego partnera i przystąpić do dzikiego pojedynku szermierczego, aby zobaczyć, kto może pochwalić się wyższością. Ugryzł ją lekko w usta, gdy gruchała satysfakcją jego pocałunkami, a następnie przekręciła głowę na bok w zmysłowym znaku uległości.
Z zamkniętymi oczami i pomiędzy pocałunkami wyślinił swoje ostrzeżenie: „Och Daisy, musimy przestać, póki jeszcze mogę. To nie w porządku, jestem o wiele starszy od ciebie. Och Daisy, proszę, każ mi przestać.
„Chcę tego, John, o mój wspaniały John. Chciałem, żeby tak się stało przez długi, długi czas, a teraz nie mógłbym przestać, nawet gdybym chciał. Och John, moja miłości, weź mnie, jestem twój. Zabierz mnie na całość. Och John, weź mnie, weź mnie, weź…”. Jej głos zamienił się w nicość poza pasją.
Pociągnął ją na swoje kolana i nadal przyciskał swoje usta do jej. Jego usta wirowały wokół jej otwartych ust, gdy jego dłonie zaczęły ciągnąć za jej ramiona, aż wciskała piersi w jego klatkę piersiową. Jego ręce były na jej plecach, masując i macając jej mięśnie pleców, kontynuując przyciąganie jej do siebie. Kiedy jego ręka znalazła nagie ciało na dole jej bluzki, włożył ją pod materiał i wsunął w górę jej pleców, aż znalazł jej stanik, a jedną ręką ścisnął palce i napięcie rozdzieliło się, uwalniając miseczki z jej piersi.
Jęknęła lekko, podnosząc się z pocałunku i pozwoliła obydwom jego rękom wspiąć się po plecach, biorąc bluzkę ze sobą, aż jej nagie piersi oderwały się od ubrania. Byli tam, patrząc mu prosto w oczy, zaledwie dwa cale od jego wzroku w całej swojej okazałości, jej dwa doskonale ukształtowane gruczoły sutkowe, czekające na ssanie.
Biorąc tylko sutek do ust, delikatnie zamknął usta wokół jego twardości i zaczął wciągać go do ust ssącymi wargami. Zachwycał się jego kamyczkową twardą teksturą i kształtem, gdy przesuwał go w kółko między ustami, od czasu do czasu gryząc go. Jęknęła głośno na to doznanie, gdy nieświadomie wcisnęła klatkę piersiową w jego usta, zmuszając go do włożenia całej jędrnej piersi w jego otwór, który chętnie i chętnie przyjął.
Przechodził od jednego do drugiego, poświęcając każdemu całą swoją uwagę, gdy wstała na kolanach, które okrakiem na jego udach. Jego dłonie szukały jej mięsistych nóg pod spódnicą, a kiedy wspinały się po wyuczonych mięśniach kończyn, znalazły materiał jej cienkich majtek przylegający do jej jędrnego małego tyłka. Każdy z nich chwycił mięsistą część jej tyłka, a gdy ścisnął muskularny tyłek, również rozdzielił je, ciągnąc, powodując, że pisnęła z zachwytu z tego doznania.
Jego dłonie ugniatały i rozciągały jej pośladki, rozsuwając jej dziurki razem z każdym ruchem dłoni. To spowodowało, że zareagowała w najbardziej zmysłowy sposób i wkrótce oszalała z pożądania. Wiedziała, że musi go mieć i nie przestanie, zanim to się stanie.
Wygięła plecy w łuk, ale wkrótce opuściła ręce na dół koszulki polo, którą miał na sobie, i zerwała ją z jego ciała. Pożądliwie wzięła jego sutki między usta i zaczęła odwzajemniać przysługę, którą właśnie wykończył na jej piersiach. John poczuł potrzebę głęboko w jego lędźwiach, gdy kontynuowała ssanie jego delikatnych piersi, a potem przesunęła się w dół, by lizać jego mięśnie brzucha.
Była wściekła na pragnienie, by posmakować całego jego ciała, a kiedy zsunęła usta do klamry jego paska, zsunęła się z jego kolan i zwinęła między kolanami. Próbując uwolnić spodnie z pasów, w końcu je rozpięła i wsunęła na jego podniesiony tyłek i sprowadziła na podłogę. Teraz jego odsłonięty kutas podskoczył, by wprowadzić się do jej głodnych ust, a jednym długim, powolnym polizaniem języka przesunęła go od jego jąder do czubka jego głowy jednym długim polizaniem.
John jęknął z radości na uczucie jej języka, ale nie poczuł niczego, dopóki nie umieściła całych ust wokół jego pulsującej głowy i nie objęła ich ustami. Uczucie było nie do opisania, gdy udało jej się pochłonąć całego kutasa w swoich chętnych ustach i nie zatrzymała się, dopóki jego główka nie oparła się dokładnie o jej gardło. Lekko drgnął, schowany między jej miękkimi wargami, aż zaczęła go wyciągać, ssąc mocno ustami i powoli go wyciągała.
„O mój Boże Daisy, to jest takie dobre. Gdzie nauczyłeś się tak ssać facetowi kutasa? – spytał John przez zaciśnięte zęby, biorąc głęboki oddech.
Daisy nie zadała sobie trudu, aby odpowiedzieć słowami, ale zwiększyła szybkość i głębię w ustach, gdy mocno ssała jego nabrzmiałego kutasa. Westchnął i jęknął głośno, kiedy zaczął kołysać biodrami w ruchu jej ust.
Jego potrzeba narastała głęboko w jego lędźwiach, gdy położył obie ręce na jej policzkach i skierował jej usta na swojego kutasa, ale kiedy poczuł, jak jej palec wsuwa się między jego szeroko rozstawione nogi i zaczyna sondować jego odbyt, poczuł potrzebę wybuchać.
Chwycił ją za boki głowy i wepchnął swojego penisa w gardło, gdy uniósł wysoko biodra z poduszek na sofę. Czuł, jak jego zwitek ucieka z czubka jego penisa, gdy leci w dół jej gardła, jedna lina na raz. Uczucie skurczu mięśni jej gardła i przyjęcia jego spermy było nie do opisania, gdy kontynuował wytrysk z całej spermy. Kiedy w końcu był to tylko drybling, wylizała go do czysta, wyciągając go z ust iz szerokim uśmiechem na twarzy i wsadziła czubek języka w jego dziurkę na końcu głowy.
„O mój Boże”, powiedział przez swoje wirujące oczy, kiedy sięgnął w dół i złapał ją pod ramiona, aby podnieść ją z kolan. „Daisy, to było fantastyczne. Nigdy w życiu nie miałem tak intensywnej loda”.
Przytuliła się z powrotem na jego kolanach i pozwoliła swoim nogom położyć się po obu stronach jego ud, gdy obejmowała jego klatkę piersiową ramionami. – Cieszę się, że ci się podobało – zagruchała.
Odpoczął tam przez chwilę, pocierając jej nagie plecy, a następnie ponownie położył ręce na jej tyłku. Wsuwając ręce w górę jej spódnicy, aż poczuł miękkość jej majtek zakrywających jej tyłki, złapał ją za tyłek i podniósł na nogi. Pochylił się, aż jego głowa spoczęła na oparciu sofy i przesunął palcami po jej kroczu, szukając wilgoci, która uciekła z jej otworu. Podniósł rąbek spódnicy i założył go na głowę, patrząc na jej krocze i rosnącą mokrą plamę na jej majtkach, a następnie przyciągnął ją do swoich otwartych ust.
Jęknęła głośno, gdy opadła i szeroko rozłożyła kolana. Poczuła ciepło jego oddechu, gdy zaczął jeść w jej kroczu, a gdy skubał jej węzeł przyjemności, wrzasnęła z podniecenia. — Och, John — zawołała. „O mój Boże, co mi robisz. Tak kochanie, zjedz moją cipkę, zjedz mnie dobrze!”
Nie potrzebował dalszej zachęty, gdy schował nos i podbródek w jej okrytych majtkami, wciskając się w jej strefy skarbów. Krzyknęła z radości i pogrążyła się kroczem w jego oralnym ataku. Jej mokra plama rosła z każdą sekundą, gdy jej soki zaczęły płynąć. Zaczęła oddychać bardzo szybko, gdy przyjemność narastała w jej łonie i gdy poczuła, jak doznanie narasta i narasta od wewnątrz, napięła wszystkie swoje mięśnie i przycisnęła do twarzy Johna, gdy wybuchła wielkim orgazmem, który odciął wszystko. dopływu powietrza Johna.
Wstrzymał oddech, manipulując językiem w jej szczelinie i dociskając materiał do jej łechtaczki. Wyginała biodra na jego twarzy i krzyczała z radości. Ale kiedy zaczęło ustępować, wysunął głowę z jej krocza i usiadł z powrotem, by wziąć jej drżące ciałko w ramiona, by ją przytulić i chronić. Zaczął kołysać ją w przód iw tył, gdy poczuł jej ciężki oddech jej nagich piersi na swojej piersi. Po raz kolejny był twardy jak skała i wiedział, że będzie za sekundę lub dwie.
Sięgnął w dół, złapał ją za tyłek, wstał i zaniósł do swojej sypialni. Był zupełnie nagi, a ona od pasa w górę, ale jak tylko dotrą do jego sypialni, zajmie się tą drobną sprawą. Gdy szedł, przytuliła go do szyi i przyłożyła policzek do jego ramienia, aż położył ją na łóżku i sięgnął po zamek błyskawiczny, który przytrzymywał jej koszulę.
Daisy otworzyła oczy i patrzyła, jak zdejmuje pełną spódnicę z jej bioder i nóg. Odrzucając go na bok, zwrócił uwagę na jej przemoczone mokre majtki, które pozostały jej jedynym okryciem. Kiedy pociągnął za pasek, rozciągały się na jej biodrach, a kiedy podnosiła je z łóżka, pojawiły się jej jasnobrązowe włosy łonowe. Uniosła zgięte kolana do klatki piersiowej, aby zdjąć bieliznę, i w ten sposób odsłoniła mokrą pochwę przed jego gorliwymi oczami. Jej usta były spuchnięte i wyglądały na czerwone i były głęboko rozchylone między nogami, a jej otwór nadal wydzielał wilgoć i zapach. Tak bardzo chciałem zaakceptować mojego szalejącego kutasa, że musiał w niego wejść od razu i tam.
Rozciągając jej kolana i wsuwając się między nie, John chwycił swój członek i poprowadził go w stronę Świętego Graala. Przestała oddychać, gdy spojrzała głęboko w jego oczy, a jej usta wygięły się w słabym uśmiechu. Gdy główka jego kutasa zetknęła się ze śliskimi, mokrymi wargami jej pochwy, zamknęła oczy, głośno wypuściła powietrze i jęknęła: „Och John, czekałam na ten moment tak długo. Chcę cię poczuć głęboko we mnie. Włóż to we mnie John My Darling, włóż to do końca.
To była muzyka dla uszu Johna, gdy powoli wchodził do jej pochwy. Poczuł, jak śliskie, wilgotne usta ogarniają główkę jego penisa, rozszerzają się wokół bulwiastego intruza i wciągają go w swoje granice, gdy mocno naciskał biodrami. Nie była dziewicą i wzięła ją bez jęku, ale ciasność ścian jej kanału spowodowała, że ścisnęły się mocno na jego kutasie, gdy przebijał ją coraz bardziej. Rozkoszował się uczuciem jej ciasnoty otaczającej jego przenikliwy postęp, ale kiedy głośno jęknęła i błagała go o więcej, prawie to stracił.
W końcu całkowicie otworzył jej pochwę, wepchnął się na dno jej studni i poczuł, jak zatrzymuje się na jej szyjce macicy głęboko w jej łonie, gdzie odpoczywał przez krótką chwilę. Wypuściła oddech i ponownie jęknęła z pełnego wrażenia, jakie ją wywołał, a kiedy zaczął wycofywać go z jej głębi, instynktownie odciągnęła biodra, aby zwiększyć wrażenie, jakie wywołuje jego sztywny kutas, gdy go odciąga. jej otwarcie.
Jej usta przywarły do jego trzonu, tak jak jej usta przywarły do niego wcześniej, dopóki nie wyciągnął go całkowicie z jej cipki, ale kiedy przestawił go na kolejny przenikliwy skok, krzyknęła z podekscytowania i uniosła biodra w akceptacji. Tym razem wszedł w nią ze znacznie większą siłą i szybkością, dopóki nie zobaczyła gwiazd na tle czerni jej zamkniętych oczu, ale nie była w stanie zapanować nad swoją wokalizacją przyjemności, którą to spowodowało i wykrzyczała swoją radość.
Kontynuował wsuwanie go i wyciąganie z jej dobrze nawilżonej cipki, gdy prowadził ją swoimi biodrami. Próbowała sprostać każdemu jego wejściu, uderzając w krocze, ale miała problemy z nadążaniem za jego ruchami. Osiągała orgazmiczną stymulację znacznie szybciej niż on, ponieważ już kilka minut wcześniej wrzucił jej kamienie do ust, więc był gotowy na długi dystans i wpychał swojego kutasa głęboko w jej śliską cipkę i doprowadzał ją do szaleństwa.
Jej ręce były na jego tyłku, wciągając każde pchnięcie głęboko w jej krocze. Zarzuciła nogi na jego plecy i dodała ten nacisk do ich trzaskania. Można było usłyszeć „klap, klaps, klaps” jego ud w jej pośladki nad jej płaczącym nagromadzeniem, gdy nadal wbijał ją w nią.
„O mój Boże, o mój Boże”, powtarzała coraz głośniej. „Och John, doprowadzasz mnie do szału! Zamierzam dojść, zamierzam dojść, O BOŻE, JESTEM CUMMINGGGGG !!” w końcu wykrzyknęła oświadczenie o zwolnieniu. Wbiła pięty w materac i wygięła plecy z łóżka, wydając nieziemski dźwięk, który przerodził się w krzyk.
“Och GODDD TAK !!” krzyknęła przez zaciśnięte zęby. „OK TAK, TAK, TAK !!”
John kontynuował pompowanie, wbijając go głęboko w jej cipkę i wyciągając go, aby mógł jeszcze raz pobiec. Miał szaloną obsesję na punkcie własnego rozwoju i zmuszał się do osiągnięcia własnego wyzwolenia. Wstrzymał oddech, gdy jego biodra stały się zamazane, a potem wypuścił to wszystko na raz. Jego oddech, jego emocje, jego pragnienia, wszystko to wypłynęło z końca jego penisa.
He release was announced by his grunt that shook the entire neighborhood. “UGH, OH MY GOD, UGH, UGH, UGH,” he shouted as he spewed out his seed into the receptacle that he was filling. “OH GOD, OH GOD, OH GOD!” he kept repeating in praise of the one that caused this moment to be remembered.
Finally he started to slow down his rhythmic motions and settled into a rocking action that was much more pleasing for the both of them. He slid his deflating cock back and forth through the co-mingled bodily fluids and she lay there motionlessly spent, trying to catch her breath. But her exhaustion got the better of her and she slipped into unconsciousness, feeling numb to everything that had just happened to her.
He slowly relaxed on top of her frail little body, lying between her wide spread legs, and his mind started to spin in confusion. What had just transpired here and where was it heading? He had a feeling deep within his soul that he thought he would never feel again and it frightened him somehow. But at the same time it felt so good, so right that he actually welcomed it as he drifted off into his own exhausted state to rest and to sleep.
He felt a bare leg when he rolled over and he instinctively jerked awake. His memories came flooding back to him and a smile crossed his face as he draped his leg over her bare butt sticking up at him. She knew what was rubbing her rear end and she welcomed it presence as she raised it up to acknowledge the contact. She felt his leg relax on top of her as well as the warmth of his cuddle and quickly slipped back to sleep with a warm love building deep inside of her.
John slept for the rest of the night. He had conflicted thoughts that kept running through his mind but never came to the surface until that morning. He awoke with the strangest feeling of being watched in his sleep and when he rolled onto his back and opened his eyes, he saw the most beautiful face smiling right back at him.
She had rolled on her side and was watching him as he slept. She had felt this appreciation for his sacrifice for over a year now and it had grown from appreciation to admiration to affection and finally to a love that she didn’t know how to express to him or even if she should. But after what had transpired to night before, she only hoped that he felt the same way towards her and if he didn’t, then what had happened was a waste and should never had been allowed. A single tear escaped her eye and as it ran down her cheek, she wiped it away. John saw her move and what she was doing and a sense of regret displaced the feelings that were growing in his mind.
“What’s wrong Daisy?” he asked caressing her cheek with his hand. “Why the tears?”
“I’m just being silly that’s all. I was just wondering if what happened last night was the wise thing to do. I mean, oh God, I loved it. You were fabulous and everything, but, I don’t know, maybe we just got caught up in the moment. You know what I mean, maybe we shouldn’t have done what we did. You might feel kind of trapped or something,” she said through her sniffing.
John propped himself up on his elbow as he looked deeply into the tearing eyes of his lover. He searched into her soul through those two little windows that were starting to overflow and he felt the sense of love for her grow all the more. How could he have fallen so much, so fast for a girl so much younger than he was a question he would take with him to his grave, but there was no denying it, he felt it once before, a true love for a woman that had stolen his heart.
He smiled at her as she continued to break down and sob. He reached for her and pulled her into his strong, muscular arms and pressed her against his chest. “Come here little girl,” he said with a cheerful tone in his voice. “Come on over and cry your eyes out if you must as I tell you a story,” he told her as he kissed the top of her head.
“There once was a guy who, after a rather nasty separation and divorce from his wife had sworn that he would never fall in love again so he buried himself in his work. It worked because his work turned out a lot of good things for a lot of people. Then one day, he met this younger woman and saved her from a terrible tyrant and asked her to come live with him. For well over a year they lived in harmony together, each coming and going their own way. They were happy in this arrangement until, one day he came home and found her in his shower. He saw just how beautiful she really was and wondered why he had not noticed this fact before.
“Well, that evening, they both felt a strange sensation grow between them and they spent the night making mad passionate love with each other and that feeling turned into a feeling of love, on his part anyway and he just wanted to be close to her in every way. He wanted to hold her close and caress her bare back and he wanted her to lie on top of him and hug the breath out of him. He so wanted her to love him like he loved her and never forget it for an instant,” he said holding her close.
“Daisy, I do think that I’m falling in love with you and I know that I shouldn’t; I’m so much older than you and I rescued you from Billy Joe and now I’ve turned into something just as bad. But, you see, you are so beautiful and sweet and lovely that I couldn’t help myself and now I realize that I don’t want to. I don’t feel trapped, I feel liberated! I feel free for the first time in many years and I have you to thank for it. Daisy, don’t you see, I love you!” he said pulling her up and making his declaration directly into her eyes.
She was smiling as the tears were flowing out of her eyes. She threw her arms around his neck and hugged him harder than she had hugged anything before. “Oh John, I love you so much!” she kept repeating into his ear. “I love you so much!”
They lay there in each other’s arms, feeling the love that they each had just confessed grow with every passing second. It was almost like they couldn’t get close enough to one another to satisfy themselves and their love that they felt. But after awhile, John felt the urgent need to empty his bladder so excused himself to retreat to the bathroom. Daisy watched him as he swayed it into the bathroom and decided that she should relieve herself also so she followed him.
After shaking off the last little bit of his morning deposit, he turned and told her that he was going to take a shower and encouraged her to join him. After her squat, she stepped into his rather large shower that was the cause of their new found love affair and slid up next to him to press her naked body against to his. He turned and bent down and gave her the warmest, love filled kiss that he could muster.
After the longest, drawn out passionate kiss, they separated their bodies and allowed each other to apply soap all over the other. John made sure that all of Daisy’s young, firm body was squeaky clean, especially down between her separated legs and as he settled down close to make sure that every little inch of her pussy had been washed, he pulled on her butt cheeks and drew her in to his seated position.
Placing himself between her legs, he moved his mouth closer until he could smell her feminine presence and he stuck out his tongue to get a taste of her juices. When he made contact with her lips, she pressed her hips forward into his oral assault and groaned the most sensuous sound imaginable. She threw back her head as his tongue spit her two lips apart and made its way up her channel towards her hooded node and when he landed directly on it, she jerked and cried her approval as she reached down and grabbed the top of his head.
“Oh my God John,” she sighed through her open mouth. “God I love you. Oh John, I love you, I love you so much.” She was lost in her lust for his tongue and his lips as he took her tender button between them and started to gently suck it into his mouth.
“Oh, oh,” she moaned as she pressed his head back against the shower wall. When it could go back no further, she continued to press her now ready pussy into his mouth as she steadied herself with her hands against the same wall. She was rocking her snatch up against his lips and mouth just as she felt his hand go around to her rear end in search of her openings. His fingers found each willing and able to be entered and as she spread her knees even further apart, felt his two fingers enter herself slowly as her mouth flew open and she took a deep breath in.
John hand was busy sliding in and out of her crotch as his two fingers were pushing deeper and deeper into her soft insides. She was starting to rock herself into an orgasmic state and the feelings of the three stimuli at once became more than she could handle. She opened her mouth wide and tightened up her muscles and then released all of her emotions in one long, frantic cry as she rammed her crotch into his face.
“OH MY GOD JOHN, I’M CUMMING, OH I’M CUMMINGGG!!” she screamed as she rammed her hips into his face. He was pumping his fingers into her openings and sucking hard on her clitoris until she could take no more of the stimulation and threw herself off of him. Reaching down to pull him back up to his feet, she threw herself around his body to hug him with every square inch of her naked, quivering self.
“Oh John, take me, take me hard and deep. Take me completely, take me now, oh please John, TAKE ME NOW!!” she begged.
Grabbing her by the ass and lifting her up off the floor, he placed both of her legs around his waist with her arms still around his neck for support. Then he reached down to guide his raging hard cock towards her wet vaginal opening and as he landed on it on the first try, it pried open her entrance and he started to push it in. She let out a strange, guttural sound from deep within her soul and let herself be impaled by the rod that she loved so much. As it continued on its long course inside of her, she continued to inhale her breath as she slid down his body between her wide spread legs.
Her mouth was wide open as she neared the bottom of her well and she wiggled around a little to make sure it would not go in any further. She then tightened up her grip on John’s neck and pulled herself up off of the intruder until it nearly came out. But she reversed the course of it once again and slid it back deep into her sobbing hole and this time she cried out, “Oh God John, oh fuck, make it go in further, please put it in me all the way. Please?” As she begged, he bent his knees and rotated his hips upwards and slammed his meat into her as hard as he could.
She screamed out her pleasure and then rose back up and plunged herself down on his rock hard cock. “Oh God yes, oh yes, oh yes,” she screamed through her clenched teeth. “Oh harder, yes harder, oh my god HARDER!!” she yelled out finally and threw herself down painfully on it as she rammed it into herself as far as it could go. She reached her orgasm as she was throwing herself upon his cock. He tried to keep up with her motion but it came on too strong and too frantic for him to remain standing on his own so his knees gave way until she was lying on her back in the middle of the shower with him on top of her and his hips pumping wildly into her wide open legs.
Daisy was sprawled out under the water coming from the shower nozzle with John pumping her crotch like a mad man. Her legs were sticking straight up in the air and her knees were bent. He had hooked her knees with his arms as he rose up on his toes and his main contact with her was between his raging hard cock and her well used pussy lips. So as he embedded her with it once again, he put the full weight of his body down with it and she screamed as he slammed it into her.
“OH FUCK ME!!” krzyknęła. “OH FUCK, OH FUCK, OF FUCK,” she cried in rhythm with his plunges. Over and over they slammed into the floor of the shower as he gained on his excitement until he was mad with his lust. And just as they thought that they couldn’t get any more turned on, he growled like a wild bear and slammed into her with his first rope of the morning. Deep inside her the rope splashed against her cervix as deep inside of him his orgasm began to release itself.
He lost all control over his senses and his body. He was mad with his lust for his new lover and totally in love with her lust. He had lost everything and had won everything at the same time and as he came down from this unbelievable orgasmic experience, his muscles let him down with a thud and he lay there on top of her tiny little body, panting like a dog.
They lay there for a long time under the constant shower of water on their naked bodies. It was almost symbolic of their lives that were miraculously washed clean of their rough beginnings and now they were one in their togetherness. They lay there alone in their dreamy state of exhaustion, panting their desires and resting for their next adventure together.