Dla"

1.1KReport
Dla

Dla"

Może powinienem wyjaśnić. To szczegółowa relacja z prawdziwego życia, w której biorą udział prawdziwi ludzie, którzy z wielu powodów byliby bezbronni zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym, gdyby zbyt wiele szczegółów zostało upublicznionych. Jestem pewien, że Ty, czytelniku, wybaczysz brak imion i dokładnych danych lokalizacyjnych. Ci, którzy dobrze mnie znają, prawdopodobnie rozpoznają pewne aspekty i prawdopodobnie dodadzą dwa do dwóch. Będę musiał sobie z tym poradzić, jeśli i kiedy nadejdzie czas. Moja reputacja, choć dla mnie ważna, jest nieco mniej istotna niż „A” dla nas obojga.

„A” to bardzo piękna kobieta, która nie pochodzi z tego kraju. Jest zatrudniona w tej samej organizacji co ja. Jej rola polega na roli Osobistej Asystentki mojego przełożonego, co oznacza, że ​​mamy ze sobą kontakt niemal codziennie. „A” ma czterdzieści lat i jest w drugim małżeństwie od siedmiu lat. Mam wrażenie, że w tej kwestii nie jest dobrze, ale nie rozmawialiśmy o tym zbyt głęboko. Przez cały okres swojego małżeństwa mieszkała w Anglii. „A” mówi tylko o fragmentach swojego życia poza pracą i o tematach z nią związanych. Resztę trzyma w tajemnicy i pod kluczem. Rozumiem to i do pewnego stopnia też wczuwam się w to. Pochodząca z Polski i wychowana w surowej rodzinie, dzielenie się niektórymi informacjami nie jest stanem naturalnym i nie wtrącałabym się.

Jest piękna i ma dziwaczny, koślawy uśmiech, który rozświetla jej twarz i marszczy kąciki oczu. Zawsze jest ubrana elegancko i ma tendencję do noszenia ubrań, które sugerują ukryte rozkosze, pokazując dekolt na tyle, aby przyciągnąć wzrok, ale nie mniej niż gustownie. Niektóre z jej sukienek są dość krótkie i mogą odsłaniać przebłyski wewnętrznej strony ud, co pobudza zmysły, na które cierpię. Gdybym był niemiły, powiedziałbym, że jej fryzura nie jest pochlebna. Gdybym był naprawdę niemiły, powiedziałbym, że wygląda, jakby obciął go krótkowzroczny ogrodnik, mający różne długości. Kim jestem, żeby dyskutować i komentować modę na fryzurę? Trzymam się mojego ultracienkiego mopa i przycinam go możliwie najkrócej.

„A” ma orzechowe oczy, które są duże i wyraziste. Oddają jej nastroje, zmieniając kolor, przechodząc w ciemniejszy orzechowy, gdy jest pobudzona lub zmartwiona. Jej usta są delikatnie asymetryczne. Uważam to za ujmujące. Regularne wizyty na sali fitness i ćwiczenia taneczne Zumba utrzymują jej ciało w świetnej formie. Miała już odpowiednie elementy składowe, na których mogła pracować, reżim właśnie dopracował krawędzie, tworząc uroczo wizualną ucztę.

„A” jest w dużej mierze ode mnie młodszy pod względem organizacyjnym i lat. Moja rola jako menedżera wyższego szczebla często polega na korzystaniu z jej usług w charakterze protokolantki na spotkaniach, dlatego często się widujemy i zawsze możemy się pośmiać. Żartowanie może być trochę trudne, gdy jej język, choć niezwykle dobry, niekoniecznie przekłada niuanse humoru. Powinienem dodać, że mam własne poczucie humoru i ripostę, których wielu nie rozumie, więc można jej wybaczyć.

To właśnie przy filiżance kawy znaleźliśmy wspólną płaszczyznę porozumienia. Powiedziałem jej, że opublikowałem już kilka opowiadań, ale nie powiem jej, gdzie je znaleźć. Nie chciałbym, żeby pomyślała, że ​​jestem jakimś zboczeńcem piszącym erotyki w swojej manierze. Mam sześćdziesiąt jeden lat, pisanie przyszło mi późno i od tego czasu próbuję nadrobić stracony czas. W końcu zgodziłem się, żeby przeczytała jedno z moich opowiadań, zapisując je na pendrive'ie, żeby mogła czytać w wolnym czasie. „Biuro” to utwór, o którym pisałem rok temu, jest humorystyczny, ale także opowiada historię młodego mężczyzny w biurze, pełnym kobiet, które są inteligentne. Graficzne przedstawienie jego seksualnego spotkania jest częścią historii, ale nie całością, więc nie ma charakteru pornograficznego i czuję się raczej komfortowo, gdy ludzie to czytają, niż niektóre inne moje teksty.

Jestem żonaty od ponad czterdziestu lat. Przyznaję, że nie byłem do końca wierny… właściwie to wykorzystałem prawie każdą okazję, jaka się pojawiła. Z jakiegoś powodu, a nie z otwartego poszukiwania alternatyw dla mojego małżeństwa, miałem raczej więcej niż należny mi udział alternatywnych partnerów. Niektóre z nich były jednorazowymi romansami, ale były też bardzo intensywne związki, które wiązały się ze zbyt wielkimi emocjami, by było to pocieszające. Kocham kobiety. Uwielbiam ich dotyk, dotyk i zapach. Ekscytuje mnie dobre ciało, inteligencja, dowcip i wrażliwość. Jeśli w mieszance są także piegi i zielone oczy, to jestem pod wrażeniem.

Od tego skromnego początku podzielenia się z nią moją historią i kilku rozmów, które nieuchronnie zakończyły się na temat seksu w tej czy innej formie, rozpoczęły się podstawy tego, co następuje. „A” spodobała się ta historia i odkryła we mnie coś, o czym wie bardzo niewiele osób. Intrygujący” był jej deion i od tego momentu powstała fantazja, która wciągnęła nas w naszą obecną sytuację. „A” musi sobie przypisać treść fantazji, jej wkład pomógł uczynić ją taką, jaka jest.

Na zakończenie tego wstępu muszę powiedzieć, że „A” jest osobą bardzo seksualną. Tuż pod powierzchnią dobrze utrzymanego pancerza bije serce lwicy, które z łatwością wyrwałoby ci serce i nakarmiło je z powrotem w małych ilościach, wystarczających do podtrzymania twoich nadziei i marzeń. Sztuka polega na tym, aby dostać się pod tę tarczę ochronną i odkryć, jak głęboko zostałeś wciągnięty. To przerażające, jak szybko i całkowicie możesz zostać wciągnięty w sieć lejków, z której niewiele jest możliwości ucieczki.

Podstępne jest to, że im głębiej się uwikłasz, tym mniej ci zależy. Po prostu nie zatrzymuj jazdy, żeby wysiąść.

Fantazja.

Jest wczesny wieczór, może szósta trzydzieści, kiedy w budynku jest znacznie ciszej. Zostało już tylko kilka osób. Rozpoczęły się zajęcia wieczorowe. To był czas, kiedy wiedziałem, że nie będziemy przeszkadzać.

Zamek w drzwiach mojego biura był włączony. Światła zostały przygaszone za pomocą ściemniacza na ścianie, a żaluzje opuszczone do okien sięgających od podłogi do sufitu. W miarę możliwości byliśmy odizolowani w moim biurze, małej przestrzeni w tym ogromnym budynku. Nareszcie sami i to był moment, którego oboje pragnęliśmy i o którym myśleliśmy. Nareszcie jesteśmy blisko sfinalizowania naszej współpracy i tego, do czego zmierzaliśmy przez te kilka krótkich tygodni.

Stałaś na środku pokoju z rękami założonymi za plecami, tak jak cię poinstruowano. Mówiłem ci, żebyś zdjął rajstopy, ale zostawił buty. Poza tymi rzeczami jesteś w pełni ubrany. Ale nawet mając na sobie wiele warstw ubrań, prawdopodobnie czułeś się bardziej bezbronny niż wcześniej. Nie jesteś przyzwyczajony do otrzymywania instrukcji na temat seksu. Żadne z nas tak naprawdę nie wiedziało, czego się od siebie spodziewać i być może to właśnie ta niewiedza dodała dreszczyku emocji. Mogliśmy tylko mieć nadzieję, że ten związek będzie satysfakcjonujący dla obu stron.

Przyglądam się Tobie, siedząc na krześle. Po cichu oceniam swoje ciało i myślę, że będziesz wyglądać niesamowicie nago. Nie pierwszy raz patrzyłam na Ciebie, podziwiając Twoją kobiecą sylwetkę. Moje ciągłe spojrzenie wytrącało cię z równowagi. Być może to brak aktywności, a może lekka niecierpliwość wytrącała cię z równowagi. Chociaż oboje wiedzieliśmy, co przyniesie najbliższa przyszłość, celowe spowolnienie, które przyjęłam, sprawiało, że czułeś się coraz bardziej zdenerwowany, dając ci czas do namysłu, na martwienie się, że to może nie być taki dobry pomysł. Czy było to właściwe postępowanie? Czy było to zbyt niebezpieczne? To był rozkoszny dylemat, który był wyraźnie wyryty na twoich rysach i cieszyłem się z twojego dyskomfortu.

W końcu, kiedy pomyślałem, że stoisz już wystarczająco długo, wstałem z krzesła i przeszedłem przez pokój, stając za tobą. Przypominam szepcząc Ci do ucha, żebyś trzymała ręce za plecami i tam pozostały, chyba że powiem inaczej. Cieszę się z Waszej uległości, ponieważ chociaż rozmawialiśmy jako koledzy, a potem przyjaciele, zanim wplątaliśmy się w to szalone preludium obecnej sytuacji, nie byłem pewien, czy będziecie się podporządkować, a właściwie już oświadczyłeś, że tak zwykle nie jest uległy.

Drżysz. Nie wiem, czy to nerwy, strach, podekscytowanie, czy może kombinacja tych wszystkich emocji splecionych w węzeł napięcia. Wiem, że zareagujesz tym bardziej, gdy twoje zmysły będą pracować na tym gorączkowym poziomie. To także sprawia mi przyjemność i mogę się zrelaksować, poświęcić czas i rozkoszować się wpływem, jaki wywiera na ciebie każda kontynuacja.

Celowo prowokująco, przesuwam grzbietem palca wskazującego wzdłuż linii szczęki, pieszcząc Twoją skórę, przechodząc pod uchem, a następnie w dół szyi, śledząc szyję, aż dotrze do zagłębienia obojczyka. Dotykam Cię po raz pierwszy i zachwycają mnie dreszcze, jakie wywołuje ten dotyk. Twoje oczy są na wpół zamknięte, częściowo zakrywając orzechowe oczy, jakby było za dużo światła. Po raz pierwszy zauważam, że lekko zmieniają kolor, stając się nieco ciemniejszy wraz ze wzrostem temperatury.

Stojąc jeszcze raz za tobą, rozpinam zamek twojej spódnicy, a gdy spadnie na podłogę, poinstruuję cię, żebyś z niego wyszła, abym mogła go podnieść i położyć na krześle. Twoja bluzka, marszczona u dołu w miejscu, gdzie była wsunięta w pasek spódnicy, zakrywa dolną połowę talii na tyle, aby zachować skromność. Zamierzam, aby to się szybko zmieniło i wytrąciło cię z równowagi. Chcę, żebyś był zdenerwowany, niepewny i pełen niepokoju. Zwiększa to moje poczucie ekscytacji i oczekiwania. Nie umknęło mi to, że jesteśmy w moim biurze i że jesteśmy w pewnym stopniu bezbronni, co zwiększa zwykłe niebezpieczeństwo związane z tym, co zaraz zrobimy.

A potem powiem ci, żebyś uniósł ramiona. Unosisz je nad głowę i lekko poruszasz, aby rękawy bluzki zsunęły się na ramiona. Bluzkę zakładasz na spódnicę, a twoje ręce wracają do tyłu, bez mojej wiedzy. To mnie cieszy.

Od dawna myślałam, że będziesz miała wspaniałe ciało i nie jestem ani trochę zawiedziona, gdy stoisz, drżąc, mając na sobie jedynie stanik, majtki i buty. Masz sylwetkę, która wydaje mi się stworzona z miłości, ani za chuda, ani z nadwagą. Twoje treningi na sali gimnastycznej najwyraźniej dobrze ci służą, co widać po stanie napięcia mięśniowego. Twoje kształty są proporcjonalne do Twojego wzrostu i czuję się zaszczycona, że ​​mam Cię w tej chwili w moim biurze i wkrótce zostaniesz moją kochanką. Wyglądasz fantastycznie, jesteś wysportowana i promienieje zdrowiem.

Potrzeba dotknięcia Twojej nagości jest niemal przytłaczająca. To uczucie, do którego przyzwyczaiłam się przez ostatnie kilka tygodni. Bardzo trudno było nie wyciągnąć ręki i nie dotknąć Cię, trzymać ręce z dala od Ciebie, gdy rozpalałeś moje pożądanie i mnie zaintrygowałeś. Być może jestem oczarowany i uwikłany w Twój urok.



Ale jakoś udaje mi się oprzeć pokusie rozebrania cię z bielizny. Zamiast tego przesuwam ręce od tyłu, wokół twojej talii, lekko przebiegając powyżej bioder, aż moje ręce spotykają się na twoim brzuchu. Masz dreszcze, a na skórze pojawia się gęsia skórka. Musiałem zrobić pół kroku do przodu, aby być wystarczająco blisko, aby objąć Cię w talii. Doprowadza mnie to do kontaktu z Twoimi rękami, wciąż splecionymi za Twoimi plecami. Przez warstwy spodni możesz poczuć moją twardość. Powoli i tak lekko, jak to tylko możliwe, moje dłonie zgodnie wędrują w górę, aż dostanę Twoje piersi, po jednej w każdej dłoni, ważąc je i rozkoszując się tym dotykiem, nawet przez materiał stanika. Są fantastyczne. Są tak idealne, jak się spodziewałem i poddają się mojemu delikatnemu masażowi. Całuję twoją szyję, tuż pod twoim uchem i po raz pierwszy czuję twój smak, a kiedy smak przepływa przez mój język, zapach twoich perfum rozpala mój nos. Zapach, którego używasz, jest zapachem, którego nie rozpoznaję, subtelnym, ale ma pożądany efekt i zwiększa moją potrzebę ciebie.

Moje kciuki zaczepiają ramiączka Twojego stanika i odsuwają je od ramion. Odsuwam się, żeby zrobić między nami przestrzeń na rozpięcie ubrania. Oznacza to, że kontakt waszych rąk został zerwany i przez chwilę opłakuję tę stratę. Mówię ci, żebyś przesunął ręce do przodu, aby można było całkowicie zdjąć stanik. Założyłam to do twojej spódnicy i bluzki. Schowałeś ręce z powrotem za siebie. Jeszcze raz staję z tyłu, odnawiając kontakt Twoich rąk na mojej twardości. Moje dłonie obejmują Twoje nagie piersi, a Twoje już półtwarde sutki są pocierane i delikatnie pociągane pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym. Twardnieją, a otoczki marszczą się. Jęk wydobywa się spomiędzy twoich ust i czuję, jak drżą ci kolana. Mam nadzieję, że nie odpuszczą, zanim będę gotowy, żeby cię przyjąć. Nie chcę się spieszyć, muszę to robić w tempie pozwalającym delektować się każdym dotykiem, każdą pieszczotą, rozkoszować się każdą i zapisywać to wszystko w pamięci, aby móc cieszyć się nimi wciąż na nowo w moich prywatnych myślach.

Moje kciuki zaczepiają się o elastyczny pasek Twoich majtek i rozluźniają je, przesuwając ubranie po biodrach i w dół nóg. Mówię ci, żebyś z nich wyszła i położyła je na staniku.

Głosem wibrującym coraz większą pasją proszę Cię, odwróć się i po raz pierwszy zobaczę Cię w Twojej nagości. Widok jest niesamowity, bardziej, niż mogłem sobie wyobrazić, i fizycznie muszę oprzeć się pokusie oblizania warg w oczekiwaniu. Jesteś o wiele piękniejsza, niż moja wyobraźnia mogła sobie wyobrazić. Jesteś perfekcją i zastanawiam się, jak mogłem być tak zaszczycony, że mam cię tutaj w tej chwili.

Zaczynam odpinać guziki koszuli. Powiedz mi, że to zrobisz. Przez chwilę się waham, a potem zdaję sobie sprawę, że to ja dominowałem w rozbieraniu ciebie. Teraz twoja kolej na przejęcie inicjatywy i powinienem na to pozwolić. Podchodzisz blisko, a ja odchylam się do tyłu, z tyłkiem siedzącym na krawędzi biurka, ze stopami na podłodze i nogami rozłożonymi, abyś mógł podejść blisko mnie.

Powoli, jeden po drugim, odpinasz każdy guzik i ściągasz połówki koszuli z paska moich spodni. Przednie klapy otwierają się, odsłaniając moją prawie bezwłosą klatkę piersiową. Rozpinasz mankiety, trzymasz moją rękę, dłonią skierowaną do góry i całujesz każdy z nich, gdy guziki są zwolnione.

Twoje dłonie spoczywają na chwilę na mojej klatce piersiowej, jakbyś sprawdzał, czy jestem prawdziwy. Następnie ostrożnie i delikatnie przesuwasz koszulkę po moich ramionach. Wymaga ode mnie wstania i wstania od biurka, aby można było zdjąć koszulę i odłożyć ją na bok. Klękasz u moich stóp i rozwiązujesz sznurowadła moich butów. Mówisz mi, żebym uniósł każdą stopę, żeby móc zdjąć każdy but. Kiedy je odkładasz, zdejmuję skarpetki, korzystając ze sztuczki, której nauczyłem się kilka lat temu, kiedy nie mogłem zgiąć się w miejscu, w którym doznałem kontuzji. Zauważasz, co zrobiłem, a na twoim czole pojawia się zmarszczka. Uśmiecham się z poczuciem winy, ale cieszę się, że nie musiałeś zajmować się moimi skarpetkami. Ze wszystkich moich ubrań, skarpetki są czymś, z czego nie jestem zbyt zadowolony.

Podchodzisz bliżej i całujesz moją klatkę piersiową, skubiąc moje sutki, które reagują natychmiast, twardnieją i nagle stają się wrażliwe. Kiedy mnie całujesz i delikatnie gryziesz, twoje palce manipulują i rozluźniają mój pasek oraz rozpinają pasek moich spodni. Celowo powoli rozsuwasz zamek błyskawiczny, ocierając się o moją twardość. Puszczasz mój sutek i klękasz, żeby całkowicie opuścić spodnie, a potem każesz mi z nich wyjść. Dołączają do mojej koszuli.

Znowu klękasz i całujesz mój brzuch. Dotyk twoich ust jest elektryzujący na mojej skórze i prawie nie zauważam, że ściągasz moje majtki, aż mój kutas w swoim podnieceniu wyskakuje i wskazuje na ciebie, twardy i gotowy. Zauważam minę zaskoczenia, gdy zdajesz sobie sprawę, że jestem bezwłosy, co jest moim ulubionym stanem.

Nogą po stopie wychodzę z majtek, żeby one mogły dołączyć do stosu moich ubrań.

Sięgasz ku mnie i bierzesz moją twardość w swoją dłoń, podczas gdy twoje orzechowe oczy patrzą na mnie stale. Jesteśmy teraz równi. Żadne z nas nie ma dominacji i obaj są tak samo bezbronni w pozbywaniu się ubrań.

Trzymając Cię w pasie, odwracam Cię tak, że opierasz się o krawędź mojego biurka. Kopnę krzesło i każę rozchylić nogi. Nie zapomniałem, jak mówiłeś mi, że seks oralny nie jest czymś, co szczególnie lubisz, ale miałem też na myśli, że powiedziałeś, że możesz spróbować ze mną. Moją intencją nie jest nic innego jak całkowite odciśnięcie Cię w mojej pamięci. Klękam na podłodze i wchłaniam Twoje piżmo. Twój naturalny zapach podnieca mój nos, głęboki oddech to wszystko, czego naprawdę potrzebuję, ale tęsknota, by pójść choć trochę dalej, zabiera mnie. Delektuję się Twoimi naturalnymi perfumami i wyprzedzam Twój gust. To jest tak kuszące, jak myślałem. Jesteś czystą manną z nieba, eliksirem życia i mocną mieszanką. Mój język rejestruje Twój aromat, gdy przesuwa się po Twojej płci, mój nos mocno przyciska Twoją łechtaczkę. Twój smak jest jak nektar, wiedziałem, że taki będzie i rozpoznaję twoją gotowość, smakując twoją wilgoć.

To nie jest jeszcze właściwy czas, aby odkrywać mój dar, który daje wam satysfakcję poprzez działanie mojego języka. Być może jest to coś do odkrycia, gdy nasza sytuacja jest inna, gdy mamy czas i luksus możliwości prawdziwego poznania swoich ciał. Musiałby to być hotel lub coś, co pozwoliłoby na pełną swobodę.

Decydujesz, że role powinny się odwrócić. Każesz mi wstać, a gdy się prostuję, klękasz i prawą ręką chwytasz mój nabrzmiały członek. Następnie opuść głowę, aż język dotknie jej końca i zwilży go. Cudownie powoli, twoje usta rozchylają się i otaczają mojego fiuta. Dla mnie to uczucie jest ponad wzniosłe. Od tak dawna wyobrażałem sobie i marzyłem o takiej chwili z tobą. Nigdy nie byłbym w stanie wywołać tak boskiego uczucia. Nie wiem, jak długo to będziesz ciągnąć, czas płynie niezauważony, wiem tylko, że chcę, żeby to się nigdy nie skończyło.

W końcu jednak następuje wznowienie naturalnego postępu. Muszę cię dotykać, trzymać, czuć twoje ciało blisko mojego i czuć bicie twojego serca przy mnie. Delikatnie chwytam Twoją głowę i prowadzę Cię do wstania. Muszę cię pocałować. Muszę cię pocałować, nagle i rozpaczliwie. Jest to przemożna potrzeba, której strumienie nie odmawiają. Nasze usta stykają się, a potem łączą, dzieląc oddech. Nasze języki eksplorują, smakują się nawzajem.

Ciała mocno ściśnięte, złączone w biodrach i splecione w ramionach. Jest to moment w okresie pełnym rozkoszy i odkryć, który jest całkowicie wyjątkowy, oaza, która wyróżnia się samotnie i jest tym bardziej wyjątkowa. Moment, w którym gdyby to było możliwe, stanowilibyśmy jedno ciało i jest to moment, w którym wiem, że jestem wzniosły i szczęśliwy; nawet radosne, a pożądanie staje się czymś zupełnie innym.

Pocałunki są dostarczane do Twojej szyi, ramion i gardła i są odbierane od Ciebie w zamian. Każde muśnięcie warg i zębów podsyca płomienie narastającej pasji. Nie chcę już dłużej się powstrzymywać, męka nie bycia w Tobie doprowadza mnie do szaleństwa. Potrzebuję cię. Pragnę Cię i wiem, że czujesz to samo.

Opierasz się o moje biurko, zginając się w biodrze. Jest to dla mnie zaproszenie, aby połączyć się z wami w jedność ciał, połączonych pępowiną mojego członka. Moje dolne partie pleców muskają moje palce, wirując w nieodkryte wzory. Moja druga ręka sięga dookoła i znajduje Twoją płeć. Pomaga mi to wejść w Ciebie.

Mówisz coś, ale ja tego nie słyszę. Cała moja koncentracja skupia się na wejściu w twoje ciało, a następnie na kochaniu się z tobą, tak jak chciałem tego od tak dawna. W końcu jestem pogrzebany w środku i mogę jednocześnie poczuć twoje ciepło i wilgoć, gdy mnie akceptujesz. Przez chwilę żadne z nas się nie rusza. Delektuję się twoim cudownym uczuciem i chcę przedłużyć to uczucie na jakiś czas. Ale wtedy instynktowny rytm seksu zaczyna się rejestrować, a nasze ciała reagują na wezwanie melodii. Na początku powoli, jakby testując granice, ale stopniowo nasze pchnięcia stają się szybsze, silniejsze i bardziej natarczywe.

Moje stopy są rozstawione, aby utrzymać równowagę. Stabilność uwalnia moje ręce do odkrywania, chwytania, masowania i trzymania. Udaje mi się dotrzeć do Twoich piersi, które mieszczą się w moich dłoniach, masując i ugniatając, podczas gdy nasze ciała zderzają się ze sobą, wściekle narastając aż do punktu uwolnienia.

Krzyczysz, żebym przestał. Stoisz, zmuszając mnie do wyjścia ze swojego ciała i odwrócenia się. Mówisz mi, że chcesz mnie przytulić, chcesz mnie zobaczyć i być świadkiem chwili, w której oddam ci swoje płyny.

Całuję Twoje usta i prowadzę Cię tak, abyś w połowie siedział na krawędzi biurka, ze stopami na podłodze i rozstawionymi nogami, gotowy na ponowne przyjęcie mnie. Twoje ramiona obejmują moją szyję, gdy znajduję drogę do ciebie i przyciągając mnie do ciebie, nasze usta stykają się, usta są otwarte, oddechy mieszają się i jeszcze bardziej podnoszą naszą temperaturę. Taniec kopulacji rozpoczyna się od nowa w tempie wspólnie ustalonym, przy czym każdy z nich jest prowadzony przez pchnięcia miednicy i kołysanie. Wprowadza mnie to głęboko w ciebie. Widzę, że twoje oczy stały się dość ciemne, ciemniejsze niż piwne, które zwykle są. Uśmiechasz się do mnie, a następnie zamykasz mnie mocno w uścisku, który pomaga ci się zakotwiczyć i pozwala twoim biodrom poruszać się swobodniej i dokładnie dopasować się do mojego rytmu. Twoje nogi otaczają mnie i przyciągają jeszcze bardziej do siebie.

Jęczę cicho i gardłowo, gdy zbliża się moje uwolnienie. Moje usta są na twoim gardle, całując cię i smakując. Twój gorący oddech muska moją skórę, ramię i kark. Każdy z nas wydaje dźwięki z tyłu gardła z powodu wysiłku, jaki wkładamy. Gdy zbliża się moment wzajemnego orgazmu, nasze jęki stają się coraz krótsze, przechodząc niemal w chrząkanie.

I nagle nadchodzi moment ultimatum. Nie mogę już dłużej wytrzymać. Zalewają cię impulsy orgazmu, a kiedy czujesz moje nasienie, przelatuje przez ciebie twój własny orgazm. Twoja głowa jest odchylona do tyłu, oczy mocno zamknięte, a zęby zaciskają się, gdy fale przepływają przez Ciebie. Przytulam Cię do siebie, walcząc o odzyskanie oddechu. Zatraciłem się w Tobie i w tej chwili nie przejmuję się, ani nawet nie myślę o konsekwencjach tego nielegalnego związku. Wszystko pochłania nasza wspólna pasja. To chwila, która jest ponadczasowa, ponadczasowa i wydaje się trwać wieczność, ale jest tylko ulotnymi kilkoma sekundami.

Wreszcie wymykam się z Twojego ciała, ale nie chcę Cię wypuścić, mimo że musimy posprzątać. Boję się, że jeśli wypuszczę cię z moich ramion, już nigdy nie będę mógł się tobą cieszyć. Szepczę Ci do ucha i mówię Ci dziękuję. Uśmiechasz się i jest to najpiękniejszy uśmiech, który promieniuje w moim sercu.

Rzeczywistość wraca do nas i niechętnie musimy posprzątać, ubrać się, a potem wyjść w świat za drzwiami mojego biura. Dopiero teraz świat zyskał nowe spojrzenie. Nasz sekret jest nieznany poza murami tego biura, a ci, z którymi współpracujemy, którzy dobrze nas znają, są zaskoczeni naszym nieustannym uśmiechem, gdy mijamy nasze dni.

A więc teraz przeczytałeś historię o tym, co może, co może się wydarzyć. Mam nadzieję, że to wyjaśnia, co do ciebie czuję, jak wkroczyłeś w przestrzeń w moim umyśle, która z pewnością zawsze była zarezerwowana tylko dla ciebie. Czekam na Twoją reakcję, czując się jak skazaniec, czekający, aż rusztowanie zostanie ukończone, aby mógł się po nim wspiąć ku swojej zagładzie. Czy fantazja to za dużo? Czy posunąłem się za daleko? Nie wiem i czekanie na Twoją reakcję paraliżuje mnie.

Spotykamy się na lunchu, wybierając miejsce kilkaset metrów od Uczelni w nowej kawiarni Marks and Spencer w ich nowym budynku. Jest głośno i masz trudności z jedzeniem makaronu w przezroczystym plastikowym kokonie. Walczysz z powodu napięcia nerwowego między nami. Na zewnątrz wydaję się spokojny, opanowany i swobodny, ale za fasadą kryje się zamieszanie mieszanych emocji, konfliktów i zamętu.

Popijam herbatę i obserwuję Cię z niepokojem. Uśmiechasz się przez sekundę, utrzymując kontakt wzrokowy, a potem, w następnej, odwracasz wzrok, jakbyś był zawstydzony, a uśmiech blednie lub intensyfikuje się, w zależności od tego, co przechodzi przez Twój umysł. Słyszę o twojej historii, a przynajmniej tyle, ile chcesz swobodnie przekazać. Nie mogę przestać myśleć, że w Twoim życiu wydarzyło się coś traumatycznego i wątpię, czy kiedykolwiek się o tym dowiem.

Powalasz mnie, gdy mówisz, że wychodzenie z małżeństwa w imię seksu nie przekracza możliwości. Sugeruje się, choć otwarcie stwierdza, że ​​seks ze mną nie jest czymś, do czego miałbyś niechęć. Przyciąganie między nami jest oczywiste, ale pierwszy raz słyszę, jak to przyznajesz.

Starając się zachować obiektywizm, rozmawiamy i omawiamy fantazje. Nasze uczucia i emocje są pomieszane, zamieszanie i podekscytowanie przepływają przez nasze żyły, zastępując krwinki i płytki krwi, rozrzedzając krew, dzięki czemu uderzenie adrenaliny jest znacznie silniejsze.

Zastanawiałeś się, czy była to przepowiednia przyszłych wydarzeń, czy też przyjemna fantazja, ale tylko taka, fantazja, której nigdy nie będziemy mogli zrealizować. Konstrukcja naszych płodnych umysłów nosi wszelkie znamiona raczkującej sprawy biurowej, która mogłaby zrujnować nas oboje. Niebezpieczeństwo odkrycia ma daleko idące konsekwencje, które mogą zrujnować nasze kariery i zrujnować nasze małżeństwa. Jednak pozostaje to przyciąganie fizyczne i od nas zależy, czy potraktujemy to tak, jak jestem pewien, co będzie satysfakcjonujące dla obu stron.

A z drugiej strony, czy to wzajemne badanie wystarczyłoby? Czy może to być coś zwyczajnego? Czy chcielibyśmy podtrzymywać lub propagować sprawę, którą możemy jedynie mieć nadzieję utrzymać w tajemnicy? Jakoś wątpię, żeby to kiedykolwiek była prosta sprawa lub jednorazowa. Dynamika naszych relacji musi się zmienić. Być może uda mi się oddzielić życie zawodowe od prywatnego, ale Ty możesz? Emocje mają tendencję do przeszkadzania i bycia przezroczystymi dla osób, z którymi pracujemy.

Jest jeszcze jedno pytanie, które należy zadać. Czy lepiej planować w sposób wyrachowany, czy raczej spontanicznie, ze wszystkimi wynikającymi z tego ryzykami odkrycia? Czy moglibyśmy być na tyle obiektywni, żeby to ukryć? Albo czy moglibyśmy zostać porwani przez falę pożądania niczym szczątki szczątków, a potem zostać wyrzuceni na manowce, gdy wszystko ostatecznie rozprzestrzeni się na naszych kolegów, a potem na małżonków.

Nie znam odpowiedzi, ale czy naprawdę chcę ją znać? Czy powinienem to analizować do tego stopnia? Jestem pewien, że chcę Cię poznać w sposób jak najbardziej intymny i do pewnego stopnia; nie mógł się doczekać, jaki może być wynik. Po prostu nie chciałbym, żebyś był pokrzywdzony tylko dlatego, że pragnę twojego ciała. Ani przez sekundę nie chciałbym wiedzieć, że odegrałem kluczową rolę w zrujnowaniu Twojej pozycji. I tak, chcę cię poznać, we wszystkich zmysłach cielesnych. Widzieć Cię i być tak blisko Ciebie, teraz, gdy podzieliliśmy się tą historią i rozmawialiśmy o możliwościach. Niebezpieczeństwo takiego związku i nieco ukośnych ataków na wzajemne apetyty i preferencje seksualne jest torturą.

Tajne spotkanie w porze lunchu zostaje przerwane, gdy dwóch kolegów siada przy sąsiednim stole. Wolność słowa jest ograniczana i wkrótce potem wyjeżdżamy.

Uwielbiam sposób, w jaki się ubierasz. Odsłaniające topy, krótkie sukienki lub obcisłe dżinsy wydają się mieć na celu odurzenie, rozpalenie zmysłów i chociaż zachowuję dystans, kiedy wchodzimy w interakcje w ciągu dnia, trudno mi powstrzymać ręce od wyciągnięcia ręki i dotknięcia Cię .

Jednak daję sobie z tym radę i wolałbym, żeby to pozostało wspólną fantazją, przyjemną, erotyczną i ekscytującą, ale mimo to fantazją. I tak to z wami zostawiam, moje słowa niesione są przez wiatr, dochodzące z kanału, wzdłuż którego szliśmy, ale nie wcześniej niż utkwiły i zarejestrowały się w waszej pamięci.

Dopóki.

Ostatnia noc była tak bliska fantazji tej historii; może to i dobrze, że kwadrans po szóstej musiałeś być gdzie indziej. Kiedy zaprosiłem Cię do mojego biura, nie miałem zamiaru dolewać oliwy do ognia ani być tak blisko Ciebie. Chciałem tylko porozmawiać. Cóż, nie jest to do końca prawdą. Możliwość trzymania Cię, odkrywania Ciebie zawsze chodzi mi po głowie. Ale nie miałem zamiaru nim jeździć, raczej pozwolić ci na przestrzeń bez ciśnienia.

Siedzenie naprzeciwko ciebie byłoby w porządku, ale zauważyłem, że podświadomie ściągasz sukienkę. Zauważyłem, że byłeś zdenerwowany, a nawet zdenerwowany. Udało nam się porozmawiać o niekonsekwencji, o tym i tamtym. Rozmawialiśmy o twoim domu i rodzinie, o małżeństwach i tym podobnych. Ale w tym samym czasie, gdy nasze słowa odbijają się od ścian i krążą w naszych głowach, nie robiąc trwałego wrażenia, chemia seksualna działa, przełamując bariery i mechanizmy obronne.



Zapytałeś mnie, dlaczego siedzę tak daleko od ciebie. Mówiłem Ci, że szanuję Twoje oświadczenie sprzed kilku dni, że nie jesteś gotowy i przygotowany na aferę biurową. Byłbym zadowolony, gdybym mógł spędzić z Tobą trochę czasu, ale cały czas obserwowałem Twoje ciało, czytając język, który jest cichy i nie potrzebuje słów. Słyszę, jak nie możesz się zdecydować na jakiś temat, masz trudności z ułożeniem spójnych zdań lub dokończeniem ciągu artykułowanych myśli.

Ale pociąg fizyczny pokonuje zdrowy rozsądek, a nad racjonalnością. Podobnie jak papier na kamieniu, przyciąganie jest zbyt dławiące.

Będąc sprzecznością, którą jesteś, jednym tchem mówisz mi, że nie jesteś gotowy, będąc rozsądnym, praktycznym. A w następnej każesz mi podejść bliżej. Obawiam się, że moja determinacja nie była wystarczająco silna, aby utrzymać przestrzeń między nami. Zapytałeś mnie, co by się stało, gdybym się zbliżył. Myślę, że znasz odpowiedź i masz na nią nadzieję, mimo że wszystko w Twojej głowie mówi „nie”. W odpowiedzi powiedziałem ci, że będzie mi bardzo trudno trzymać ręce z daleka od ciebie. Pokusa trzymania Cię, całowania Cię jest zbyt silna, abym się jej oparła i nie jestem pewna, czy zdołalibyśmy się powstrzymać.

Jak ćma do płomienia, jestem wciągany w twoją przestrzeń osobistą, a nasze krzesła wjeżdżają na siebie jak samochodziki na kółkach. Jakby z własnej woli, moje dłonie trzymają twoją twarz, unosząc ją pod kątem tak, że nasze usta stykają się, warga do wargi, a potem dotykamy się raz za razem. Całuję Twoją szyję, gdy mnie do siebie przytulasz i pragnę Cię. Chcę cię w gorszy sposób. W końcu udaje nam się od siebie odsunąć, złapać oddech i spojrzeć sobie w oczy. To krótki odpoczynek. Daje nam to obojgu chwilę na złapanie oddechu i pozwala mojemu sercu powstrzymać się od wyrwania się z klatki piersiowej.

Nasze dłonie spoczywają na udach, gładząc je małymi okrężnymi ruchami, a skóra ledwo się dotyka. Chcę dotykać Cię w najbardziej intymnych miejscach. Dostęp jest, twoja krótka sukienka podwinęła się, ale nie na tyle, żebym mogła zobaczyć skarby poniżej i to dobrze, bo jedno dotknięcie rozpaliłoby płomienie jak napalm i byłyby równie nieugaszone. Twoja płeć jest niewidoczna, ale tylko po prostu, a moje ręce są tak blisko, tak blisko. Czuję twoje ciepło. Wchłaniam go przez skórę. Wystarczyłby najdrobniejszy ruch, aby otrzeć wargi sromowe. Chcę pójść dalej, poznać wnętrze Twoich ud. Pokusa jest prawie nie do odparcia. Tylko siła woli mnie powstrzymuje. Chcę trzymać Cię w swoich dłoniach, pieścić, pobudzać Twoje zmysły. I chcę cię pochłonąć. Choć to sprzeczne, nie chcę cię przestraszyć siłą pasji, jaką we mnie okazujesz.

Ku mojemu zdziwieniu stwierdzam, że drżę. Moje serce uderza w żebra, gdy cielesne myśli ścigają się po moim myśleniu jak wytłoczenie konie. Dziwi mnie siła tych uczuć, które, jak myślałem, od dawna minęły. Nie jestem tak bardzo przyciągany, tak blisko wcielenia czegoś tak samo pochłoniętego. Usiadłem, łamiąc kontakt, starając się odzyskać kontrolę nad sytuacją i moim zamieszaniem zmysłów. Być może to działa przez chwilę, nie pamiętam teraz, kiedy to piszę.

Następna chwila rozbija każdą równowagę, którą odzyskałem.

Mówisz, że masz ochotę sprawdzić, czy to, co napisałem, było prawdą i zaczynam celowo siedzieć naprzód. Natychmiast wiem dokładnie, co masz na myśli, i obserwuję, jak udaje ci się powstrzymać się przed dotarciem do mojego zamka błyskawicznego, aby sprawdzić, czy jestem ogolony, czy nie. Chociaż udowodnienie ci tego byłoby miłe, wiem, że przekroczylibyśmy linię, z której byłoby niezwykle trudne do cofnięcia. Całkiem prawdopodobne, że poszedłbyś na kolana i zabrałbyś mnie do ust. Wiem, że nie powstrzymałbym cię. Wątpię, czy mógłbym cię zatrzymać i nie chciałbym.

Ale udało ci się zastąpić swoją dociekliwość. Zamiast tego całujemy. Uważam twoje usta, a potem szyję, całując się pod ucha, biorąc twój aromat i uwielbiając wpływ na mnie. „A”, rozpalasz mnie i chcę zabrać cię w tym momencie, abyś posiadał, twoje ciało i twoją duszę. Chcę cię i potrzebuję, właśnie tam i od tej sekundy. Jest to wszechstronne uczucie i wiem, że opór jest dla mnie prawie zbyt trudny. Jednak jakoś tak się opieramy.

Wstajesz, nadszedł czas, abyś odszedł, a kiedy stoimy, całujemy się ponownie i ściągamy się razem. Jesteś mocnym zatruciem, dzięki czemu moja głowa obracała się i wyścig moje serce. A potem odwracasz się do mnie, podobnie jak historia. Moje dłonie spotykają się na twoim brzuchu, podczas gdy całuję twoją szyję. Przez chwilę nie mogę wykryć, jak to wpływa, ale potem chwytasz moje ręce. Myślałem, że to ich uwolnienie, ale nie; Prowadzisz ich do swoich piersi, a ja przyciągam cię, nasze ciała mieszają się w jeden kształt.

To musi się skończyć. Oboje mamy miejsca do bycia i prosicie mnie, abym pozwolił ci odejść. Całujemy jeszcze raz. Twoje plecy są przy drzwiach do mojego biura. Delikatnie podnoszę podbródek, żeby pocałować cię w gardło, a potem usta. Nie chcę, żebyś wyszedł, nie chcę, żeby to się skończyło, ale wiem, że to musi, i tak, otwieram dla ciebie drzwi i życzę miłośnicy i żałuję, że tak było.

Nie wiem, dokąd to pójdzie. Nie mam absolutnie żadnych informacji o tym, co się stanie. W jednej minucie wątpię, abyśmy kiedykolwiek znaleźli czas lub przestrzeń na bycie razem. A potem staram się ustalić, jak i kiedy. Jestem rozproszony i wdzięczny, że będę grał w golfa przez kilka dni, aby między nami było oddychanie a szansą na myślenie. Ciągle jesteście w mojej głowie, a Three Days Golf jest grany bez mojej pełnej uwagi. Pokazuje się w wynikach, które mam.

Jedną z rzeczy, które przyda mi się, że mogę zaprosić cię do podróży ze mną do Surrey. Być może odwiedź winnicę, Steppingstones i Summerhouse na szczycie Leith Hill, gdzie dorastałem. Planuję to podczas powrotu z Lincolnshire, ale myślę, że jestem głupi. Dlaczego miałbyś chcieć tam iść ze mną? Dlaczego miałbyś chcieć iść ze mną gdziekolwiek? Zachowuję się i myślę jak uczeń i w moim wieku, który nie pasuje zbyt dobrze. To jest dla mnie mylące. Moje zwykłe spokojne, spokojne perspektywy zostały wywrócone do góry nogami i nie jestem używany do tego, że jestem taki z kiltera.

Zaczynam myśleć, że być może mogę to zadzwonić. Połóż wieko w całej sprawie i zachowuj się jako dojrzały dorosły. Postanawiam rozmawiać z tobą tylko w profesjonalny sposób i zignorować emocje, które zostały wzbudzone przez atrakcję, którą wydaje się dzielić. W środę rano jestem pełen siły, by wykonać moją determinację. Nie chcę cię stawiać w pozycji, która utrudni twoje życie zawodowe. Wiem, w jaki sposób bębny biurowe mogą rozpowszechniać plotki i plotki szybciej niż cokolwiek innego, a wiem, jak szkodliwe może być. Ale potem cię widzę i dzielę krótką chwilę, a moja determinacja rozprasza się w tak dużo pyłu.

Mówimy tylko krótko w czwartek, wystarczająco długo, abyś powiedział mi, że w obszarze, w którym pracujesz. Występuje problem. Twoja twarz pokazuje twój dyskomfort i frustrację. Ty taktownie nie mów mi, na czym polega problem, ale oczywiste jest, że jesteś zły, zdenerwowany i mam nadzieję, że nie byłem przyczyną. Piątek nie jest lepszy. Jesteś wobec mnie fajny, zdystansowany i wycofany. Nie ma olśniewającego uśmiechu i obawiam się, że wpływ wieczorem kilka dni wcześniej mógł cię przestraszyć lub zmusić, że usiądziesz i podsumowałeś. Być może pozwoliło ci rozważyć, czy jesteś przygotowany, czy gotowy na zaangażowanie się w coś tak szalonego jak to jest.

Brak kontaktu między nami nie pozwala mi zapytać, na czym polega problem lub czy zdecydowałeś się go zakończyć między nami. Być może dobrze, że nie mam okazji, ponieważ twoja odpowiedź zostanie udzielona, ​​gdy jest jeszcze zła.

Przeprowadzam wywiady w jedynym momencie, w którym jesteś dostępny. Oferta na napoje po pracy jest odmowa i myślę, że decyzja o ochłodzeniu jest z moich rąk. Myślę, że już zdecydowałeś, że jest skończony, zanim się zaczął. Opłakuję straconą szansę, ale całkowicie rozumiem. Jesteś bardzo silniejszy niż ja i masz całkowitą rację. Wiedząc, że masz rację, nie zmniejsza moich uczuć wobec ciebie. Pragnienie jest równie silne. Szukam cię, mając nadzieję, że wpadnę na ciebie, ale czując, że w jakiś sposób, w tak dużym, ale ograniczając budynek, unikacie mnie.

Wtorek widzi zmianę nastawienia. Uśmiechasz się do mnie i jestem pełen przyjemności. To piękny uśmiech, który rozświetla oczy i wypełnia moje serce ciepłem. Mamy kilka chwil, siedząc na krzesłach w twoim dzielonym biurze. Oddajesz mi pamięć, jaka o fantazji. Mówisz mi o nieprzeczytaniu, odkąd dokonano zmian. Nie przeszkadza mi to, ale podobałbym się, gdybyś go przeczytał, choćby dla twojego wkładu. Rozumiem twoje rozumowanie i nie mogę cię winić za to, że nie otwiera pliku.

Nie mówiąc zbyt wiele, potwierdzasz, że romans biurowy jest czymś, w co nie chcesz się dostać. Byłoby to zbyt trudne i skomplikowane i zgadzam się, ale życzę inaczej. Pytasz, żebym nie pomyślał o tobie źle i pytam, jak mogę. Uznałem, że jest to pochlebne, ekscytujące i na tym etapie mojego życia było zaskoczeniem. Jest to prawie tyle dreszczyku emocji, wiedząc, że była to prawdziwa możliwość, niż gdybyśmy udało się spotkać.

Zgadzamy się na kawę w ciągu tygodnia i przeprowadzić nieprzerwaną rozmowę. Musi być w stołówce, aby uniknąć szans na zbyt blisko lub dotknąć. Masz kilka dni w Polsce i nie mogę się doczekać.

W rzeczywistości jest to ponad tydzień, aż będziemy mieli okazję porozmawiać. Mówisz mi trochę o swoim pobycie z rodziną w Polsce, ale jak zwykle zachowujesz szczegóły ograniczone i prywatne. Zdjęcia, które umieściłeś w książce twarzy, pokazują niektóre z odwiedzanych miejsc, ale żadna z Twojej rodziny. Nie zostawiam ich komentarza, wiedząc, że twój mąż ma dostęp do strony z książkami twarzy. Możemy nie mieć romansu, ale nie chciałbym dodawać paliwa do żadnych różnic, które masz.

Zauważam, że mówimy, że język ciała jest otwarty, nawet zachęcający, a podczas gdy twój umysł i słowa mnie trzymają, twoje ciało ma inne intencje. Twoje ręce są wyraziste, a ty siadasz, nogi bez skrzyżowania, pokazujące mi długość twojego ciała, bez przeszkód i niezabezpieczonego. Zauważam te rzeczy, ale zamiast tego słuchaj tego, co mi mówisz. To była miła fantazja i ten krótki czas w moim biurze, kiedy prawie to działaliśmy, była bardzo ekscytująca, ale praktyczne i zobowiązania wyprzedzają okoliczności. Mówisz mi, nie w tak wielu słowach, że tak się nie stanie.

Możliwość była dla mnie ekscytująca, myląca i zrobiła coś dla mojego starzejącego się ego. Fakt, że piękna kobieta, taka jak ty, powinna mieć ochotę na moją starą osobę, robi dla mnie więcej, niż mogę wyjaśnić. Zawsze byłem seksualnym mężczyzną, ale w ciągu ostatnich kilku lat postawiłem seks z jednej strony, jak to zrobili młodo, a nie stara mgła siedząca naprzeciwko ciebie.

Z wyjątkiem twojej decyzji, ale jednocześnie czuję, że przegapiłem okazję. Prywatnie obwiniam siebie, myśląc, że tak silne w biurze było błąd, niezdarny z mojej strony i gdybym nie był tak chętny, nadal może żyć. Zaskakuje mnie, że powinienem był być bardzo nieudolny. Nigdy wcześniej nie byłem.

Przez kilka tygodni nasz kontakt jest sporadyczny i tylko w zakresie zawodowych naszych stanowisk. Uważam jednak, że moje traktowanie was graniczy z okrutnymi. Jakbym stracił przyjaciela i zyskałem wroga. Na szczęście zdaję sobie sprawę z tego, co robię, i podejmuję świadomy wysiłek bycia tym samym facetem, którego zawsze byłem z tobą. Teraz, gdy zdałem sobie sprawę z mojej głupoty i mściwości, jesteśmy w stanie zrelaksować się wokół siebie i znów jesteśmy przyjaciółmi. Piekło! Dzielimy się nawet dowcipami i udajemy się śmiać.

Nadszedł mój coroczny urlop. Dwa tygodnie w Walii, odwiedzanie historycznych miejsc, zamków i jazdy na kolei parowych. Nadszedł czas, aby zrelaksować się i cieszyć się towarzystwem mojej żony. Mamy różne zainteresowania, ale razem dzieliliśmy czas życia. Pogoda jest trafiona, ale ogólnie cieszyłem się czasem. Dał mi czas na refleksję nad ostatnimi kilkoma tygodniami.

Jestem całkiem pewien, że wysadziłem to z tobą dzięki własnej pochopności. Gdybym grał w chłodniej, być może byłoby inaczej. Być może, gdybym był trochę bardziej ostrożny, byłbyś to uruchomienie. Kto wie? Ale zapaliłem to, aby doświadczyć i sądzę, że pozostanie w mojej pamięci jako możliwość brakująca, ale bez wątpienia miałbym katastrofalny wynik. Mój czas nieobecny pozwala mi również martwić się o wiadomości, które otrzymałem, zanim poszedłem. Organizacja przechodzi coś w rodzaju restrukturyzacji. Miałem wrażenie, że moja szyja jest na bloku jako możliwa ofiara. Bombę było stwierdzeniem, że faktycznie byłem promowany i dodam jednostkę wsparcia komputerowego do moich już dalekich przekonań. W uznaniu za wzrost odpowiedzialności mój plan ograniczenia czasu pracy został zaakceptowany, ale nie straciłbym żadnego uprawnienia do wynagrodzenia ani obniżenia rocznego urlopu. Wow! Martwię się, że zespoły, które dziedziczę, będą przeszkadzające; Ich lojalność wobec długoterminowego menedżera prawdopodobnie będzie dość przeszkodą do pokonania.

Cały czas mi nie ma głowy. Mimo że wiem, że nie będziemy się spotkać, wyjaśniłeś to. Nadal nie mogę wyeliminować myśli, że jest to coś, czego chcę, źle. Jest to samolubna myśl, a nawet chcąc jej, krytykuję się za głupcem, którym jestem. Powoli, po kroku, przekonuję się, że tak nie powinno się zdarzyć. Mam na myśli… co możliwe, że z tego wyjdzie, poza przyjemnością seksualną? Pod koniec wakacji zrezygnuję i akceptuję, jak to musi być.

Minęły już tygodnie i przyjęłem moją nową, podwyższoną pozycję. Oczekiwany sprzeciw i niedrożność były nadmierne. Zespoły ostatecznie zdały sobie sprawę, że był to upadek ich menedżerów, program trwa, a projekty, na które poświęcili czas, będą się zakończyć. Najtrudniejszą przeszkodą dla moich nowych zarzutów jest niepewność przyszłości. Konieczność oszczędzania jednego punktu dwa miliony funtów nie jest niemałym wyczynem; Wiele z tego, co zrobiliśmy i zapewniliśmy w historii organizacji, będzie musiało zmienić się na bardziej popularne kursy. Oznacza to pewne radykalne zmiany i straty długoterminowych personelu.

Moja interakcja z tobą była fajna od mojego powrotu z wakacji. Krótkie rozmowy były jedynym kontaktem, przekazaniem dokumentów i uśmiechem, ale nic więcej. Czuję się komfortowo w tej sytuacji, chociaż od czasu do czasu patrzę na twoje ciało i żałuję, że nie mogę zbliżyć się do twojej skóry. Wyglądasz fantastycznie, a wiadomość, że masz działać jako tłumacz nowego linku z rosyjską szkołą mówiącą z Kazachstanu, jest cudowna. To zabezpiecza twoją przyszłość w organizacji i jestem dla ciebie zadowolony.

Wzrastanie zespołu starszego menedżera spowodowało całkiem sporo wstrząsów i niemałego zakłócenia. Strategiczne cele organizacji zmieniły się i być może długa gra stała się nieco zagubiona w upadku.

Rada gubernatorów ogłasza, że ​​wszyscy mamy wziąć udział w weekend konferencji menedżera w „Grove” w Hertfordshire. Centrum rekolekcji i funkcji. Celem jest zbiorowe decydowanie o tym, w jaki sposób uczelnia pójdzie naprzód i zresetować strategiczne cele na przyszłość. Nadszedł czas, aby wsiąść do autobusu i podzielić się przyszłością lub zejść teraz i znaleźć kolejny powód, w którym można śledzić w innym miejscu.

Przyjeżdżam wcześnie, aby skorzystać z pola golfowego i bezpłatnej rundy.

Pierwsza runda rozmów i motywacyjny mówca ma się odbyć następnego ranka. Uczestniczyłem w podobny tydzień około ośmiu lat wcześniej, więc wiedziałem, czego się spodziewać. Nie miałem ochoty zamordować w barze z rówieśnikami, więc wziąłem prysznic i wcześnie poszedłem spać. Jutro będzie w najmniejszym stopniu.

Moje nocne pierścienie telefoniczne i jedno spojrzenie na zegar dały mi znać, że jest jedenaście trzydzieści. Spałem, prawdopodobnie chętnie marzyłem. Podnoszę to, aby usłyszeć chwilową pauzę, a następnie burr niepowiązanego telefonu. Wczoram podczas przerwy snu i przytulam się pod kołdrą, aby spróbować powrócić do tego, o czym marzyłem.

Kilka minut później słyszę miękkie pukanie do moich drzwi. Moje oczy otwierają się i czekam, aby zobaczyć, czy to wyobraźnia. Pukanie znów pojawia się, tym razem nieco bardziej nalegające. Odrzucam pokrywy łóżka i chwytam szatę ręcznika z tyłu drzwi łazienki. Właśnie wiązałem pasek, gdy powtórzy się pukanie.

Tam stoicie na progu do mojego pokoju, ubrany w dżinsy i koszulę, boso i nosząc duży snop papierów. Mówię twoje imię jako pytanie, co robisz, pukając do moich drzwi o tej porze nocy?

Nie masz pewności, jak te wydarzenia idą. SPA. Zapewniasz kopię zapasową; Ustawianie dokumentów na temat tematów dnia, robienie notatek i tak dalej. Jesteście zdenerwowane, powiedz mi i potrzebujesz pewnego zapewnienia. Czy przechodziłbym z tobą trasę jako twój najbardziej zaufany przyjaciel? Proszę, żebyś przyszedł i robię filiżankę herbaty podczas rozkładania papierów na całej łóżku.

Szybko było oczywiste, że miałeś wszystko w porządku. Przeszliśmy przez program i stwierdziliśmy, że wszystkie tylne dokumenty są w porządku. Całkiem zręczna praca i mówię wam, że nie powinieneś być tak niepewny swoich umiejętności, gdy rzadko popełniasz błędy.

Myślę, że być może miałeś ukryty motyw do pukania do moich drzwi, że nie chodzi całkowicie o zdobycie wszystkiego na wydarzenie następnego dnia. Ale zachowaj to dla siebie i poczekaj, aby zobaczyć, jak wszystko się rozwijało.

Pytasz, czy mam coś do picia. Mini bar nie ma wielkiego wyboru, pojedynczej whisky słodowej, trochę czerwonego wina Miniaturowa butelka Hennessey Brandy i kilka mikserów. Osatakujesz na brandy i wsuwasz ją w szklankę, jak koneser, wąchając aromat przed łykiem. Odkładasz szkło i nic nie mówiąc, zacznij cofać guziki koszuli, zaczynając od góry.

Mówię ci, że to nie jest dobry pomysł. Prywatnie myślę, że jesteś bardzo niesprawiedliwy, wiedząc, że nie będę w stanie wam zaprzeczyć, ale także wiedząc, że do tej pory to ty nazwałeś zatrzymanie rzeczy. Przypomina mi się, że cała sprawa jest nierówna i jesteś bardzo na miejscu jazdy.

Ignorujesz mnie i usuwasz koszulę. Twoja skóra wygląda bardzo biała w surowym świetle pochodzącym z dopasowania wisiorka i ma wyglądać bielsze w przeciwieństwie do stanika, który masz na sobie.

Rozprałeś dżinsy i przesuwasz je na biodra. Twoja bielizna jest również czarna i przyznaję, moje oko przyciąga twój seks, kształt twoich majtek działa jak wskaźnik. Sięgając za plecami, odrzucasz stanik, aby odsłonić piersi. Masz małe sutki i aceoli, które są tylko nieco ciemniejsze niż skóra. Czas na siłowni stonował twoją strukturę mięśni. Jesteś smukły, ale nie chudy. Główne mięśnie są wyraźnie zidentyfikowane. Wyglądasz niesamowicie i mówię ci tak. Twoja skóra jest nieskazitelna. Brak dzieci pomaga.

Podchodzisz do mnie, oczy zamknięte na moich. Nadal mówię wam, że to nie jest dobry pomysł, a ty mówisz mi, żebym się ucisz. Twoje dłonie chwytają pasek mojej szaty i rozwiąż węzeł, pozwalając, by szata się otworzyć. Nie mam nic pod spodem.

Więc jesteś ogolony, mówisz, jakbyś mi nie wierzył. Mój kutas zaczyna się zahartować, gdy twoja uwaga się na nim koncentruje.

Uklękasz i owinąłeś prawą rękę wokół mojego wału hartowania, pocierając powoli i zręcznym dotykiem, otaczasz mojego szybko usztywniającego penisa. Spoglądasz w oczy w oczy, otwierasz usta i liżę mnie, wciskając język w szczelinę, biorąc przede mną przed-cum. Widok jest prawdopodobnie najbardziej erotyczny, jaki pamiętam. Marzyłem o takiej chwili. Rzeczywistość jest znacznie lepsza niż wyobraźnia mogła się wyczarować.

Powoli zabierasz mnie do ust, podczas gdy twoja ręka delikatnie mnie pompuje. Ssisz cal, który mijał usta. To boskie uczucie i szybko mnie tak ciężko, jak kiedykolwiek. Wyszywasz język i przesuwasz jak najwięcej mnie między zębami i wydawaj mi przyjemność. Pogłos tworzy pyszne uczucie, które podróżuje do mojego mózgu. Jestem pewien, że jęczę z samej radości z posiadania cię tak, jak się spodziewałem, jak marzyłem.

Nie możesz utrzymać kontaktu wzrokowego i zacząć ssać na poważnie. Presja jest cudowna, ale nie mogę pozwolić, aby działał na dłużej. Mrowienie jest tak dobre, że wiem, że wybuchnę zdecydowanie za wcześnie. Wszelkie pozory zaprzeczenia uciekły. Chcę tego tak bardzo, jak cokolwiek chciałem.

Chwytam ci głowę i zachęcam do wstania, co robisz, ale wydawało się, że niechętnie. Pocałuję ci ust, smakując na ustach i przesuwam dłonie po ciele. Czujesz się znakomity. Twoja skóra jest miękka w dotyku i ciepła. Stoicie, stawiając mnie twarzą w twarz, gdy głaskam twoją szyję, ramiona i uchylam piersi w dłoniach. Twoje małe sutki stwardnienia pod moimi dłoniami. Trudno jest wiedzieć, co czujesz, bez względu na to, czy lubisz cię dotykać, czy nie. Wykazujesz bardzo mało reakcji zewnętrznej. Twój oddech jest stabilny. Patrzysz na mnie z pół bolesnego, który marszczy kąt ust.

Zdecyduję, że nadchodzi moja kolej, aby dać ci przyjemność seksu oralnego. Pamiętam, jak mówiłeś mi, że wolisz dawać niż otrzymywać, i pamiętam, że powiedziałeś, że nigdy nie zrobiłeś tego tak, jak powinno być. Być może było to trochę zarozumiały, myśląc, że mogę być w tym lepszy niż jakikolwiek twój poprzedni kochanek. Ale dla mnie jest to naturalny porządek rzeczy. Nie tylko biorę bez oddania.

Siedzę cię na skraju fotela, który jest zwykle w standardowym pokoju hotelowym. Ale zanim twoje dno spoczywa na poduszce, wrzuciłem pasy twoich majtek. Nie zgadłbym, że twój naturalny kolor jest brązowy. Jest to przynajmniej kolor włosów łonowych, starannie przycięty w kształt Vee.

Wstrząsasz głową, gdy zdajesz sobie sprawę, co zamierzam zrobić z mojej pozycji klęczącej, ale tak jak ty ignoruję twój sprzeciw i delikatne nagrody na oddzielanie kolan.

Pachniesz boską. Ta nuta piżma, która jest znana jak kobieta, ale subtelnie różna od innych, jak powinna. Nazali się na twojej kości łonowej i odcisnę twój aromat w mojej pamięci i delektuję się nim, gdy przechodzi przez moją zatokę. Twój smak, gdy mój język wyciąga rękę, aby rozdzielić usta, jest również zaangażowany w pamięć. Jesteś już mokry i jest to pierwszy prawdziwy znak, że twoje ciało reaguje.

Zbyt łatwo byłoby po prostu zanurzyć się w tobie i być może zepsuć tę okazję pośpiechem. Udało mi się to zrobić powoli, po prostu liżąc cię czubkiem języka, wokół i wokół sromu, a następnie do łechtaczki, podczas gdy moje dłonie głasują twoje uda.

Nagradza mi się lekkim podnoszeniem miednicy, gdy przewidujesz, że mój język pasuje się o twoją nub. A potem, gdy przesuwa się nad tym środkiem zakończeń nerwowych, słyszę małe spożycie oddechu. Zauważam, że chwytasz ramiona krzesła i że twoje kostki są białe. Są to małe oznaki, że ci się podoba i myślę sobie, że te małe znaki

Podobne artykuły

Moja podróż do Kalifornii

Byłem w samolocie, powoli podróżując nad światem i jedyne, o czym mogłem myśleć, to dziewczyna, którą miałem spotkać po drugiej stronie Kiedy pomyślałem o wszystkich wiadomościach i telefonach, które mieliśmy, poczułem, że mój kutas staje się twardy Gdy powoli dopasowywałem penisa tak, aby był mniej widoczny w spodniach, kapitan wsiadł na głośnik, zapowiadając nasze zejście Kiedy wylądowaliśmy, zobaczyłem, jak piękna jest Kalifornia. Kiedy w końcu wysiadłem z samolotu, szybkim krokiem przeszedłem do odbioru bagażu Kiedy czekałem, żeby mój bagaż zszedł zsypem, wydawało mi się, że słyszę za sobą skradające się kroki. Potem poczułem dłonie na moich oczach, poczułem i usłyszałem głos...

2K Widoki

Likes 0

Zakazane pragnienia - część 3

Susan Ramsey szła korytarzem obok rzędu klas w szkole, do której uczęszczała do siódmej klasy. Miała na sobie krótką spódniczkę i obcisły top, które ledwo spełniały szkolne zasady dotyczące ubioru. Blondynka i niebieskooka była dobrze rozwinięta jak na 12-latkę, miała sterczące, pączkujące piersi i śliczną dupę, którą dopiero uczyła się wykorzystywać na swoją korzyść z chłopcami. Nie wiedziała zbyt wiele o seksie, ale jedno wiedziała na pewno: prawie każdy mężczyzna, którego spotkała, młody czy stary, miał ogromne pragnienie, by dostać się do jej majtek. Technicznie nadal była dziewicą, ostatnio zaczęła odczuwać nieznane ruchy w swoim młodym ciele. Pewnego wieczoru w wannie...

1.9K Widoki

Likes 0

Mentorowanie Brandona Rozdział 12

MENTOROWANIE BRANDONA Przez Boba Rozdział 12: Wreszcie zrealizowane fantazje Gdy zapadałem w głęboki sen, nie mogłem przestać myśleć o tym, o czym rozmawiałem z Branem. Wiedziałem, że jestem bardziej doświadczony niż Brandon w dziedzinie seksu, ponieważ byłem jego pierwszym doświadczeniem seksualnym. Mogłem również powiedzieć, że był dość zaintrygowany wielokrotnym doświadczeniem seksualnym. Wierzyłem też, że będzie to świetna zabawa, ale nie chciałem naciskać zbyt mocno, ponieważ nie chciałem stracić miłości mojego życia. Już miałem zasnąć, gdy usłyszałem hałas z boku łóżka. Czy naprawdę zapomnieliśmy zamknąć drzwi --- ZNOWU? Gdy się odwróciłem, zobaczyłem tę sylwetkę obok mnie. Nawet w ciemności widziałem, że postać...

1.5K Widoki

Likes 0

Chleb i masło

Notka autora; Ta historia to romans, a seks pojawia się pod koniec. Niektórym może się to nie podobać ze względu na brak zastępczej ponurości od początku do samego końca. Wiersz, który John dzieli z Rachel; „Jesień” należy do Emily Elizabeth Dickenson (10 grudnia 1830 – 15 maja 1886). Była amerykańską poetką. Wybrałam ją, bo to mój ulubiony wiersz jesieni i ulubiona pora roku. Chleb i masło Beagle9690 wrzesień 2019 Służył dwadzieścia siedem lat w Marines, w wieku czterdziestu pięciu lat przeszedł na emeryturę jako pułkownik. Marines hartowali Johna tak twardo i twardo jak kute żelazo. Był z szacunkiem znany przez większość...

2.3K Widoki

Likes 0

Nasza wycieczka

Raz w miesiącu wybieramy się na pieszą wycieczkę w góry, naprawdę jest to raczej odosobnienie. Robiliśmy to od lat, zostawiając nasze rodziny i małżonków, aby szukać rodzeństwa w dziczy, tak jak robiliśmy to jako dzieci, ale teraz są to przedsięwzięcia erotyczne. Nigdy nie sądziłem, że będę się cieszył surowym, niechlujnym seksem z moim bratem. Chociaż czasami po prostu wychodziliśmy z miasta lub oglądaliśmy film ciesząc się nawzajem towarzystwem. Ale naszym ulubionym miejscem są wycieczki do tego uroczego domku głęboko w górach, do którego nie można dojechać samochodem. Ostatnio oboje byliśmy przeciążeni życiem domowym i zawodowym. Zgodziliśmy się więc pojechać w tym...

1.7K Widoki

Likes 2

Nowe początki — część 2, rozdział 1

„Ogień dookoła! Rozpalam się! „Lisa? Gdzie jesteś? Bela? Proszę! Odpowiedz mi! „Nie mogę tu zostać – umrę tutaj! 'Tak gorąco!' Tabatha wrzasnęła, gdy się obudziła, siadając prosto na łóżku boleści. Ponad dwudziestu pacjentów dzielących ciasny oddział również podskoczyło, wielu krzyczało i narzekało na własny ból i nieszczęście. W jednej chwili Tanya znalazła się obok niej. „Wszystko w porządku, kochanie – wszystko będzie dobrze! Obiecuję! Mama? Tabatha westchnął. Co się stało? Wszyscy jesteście spaleni. – Już dobrze, kochanie – powtórzyła z niepokojem Tanya. „Wszystko będzie dobrze!” „Mamo… Tanya…” Tabatha zamrugała i uniosła ręce, by utrzymać głowę nieruchomo, gdy ogarnęła ją nagła fala...

1.5K Widoki

Likes 0

Lil Jazz

Nazywam się Patryk, mam 21 lat i pracuję w sklepie z artykułami elektrycznymi, w magazynie. Zwykle składa się z długich, ciężkich dni, w których trzeba odbierać duże zapasy, takie jak lodówki i pralki, a także dostarczać klientom ich zapasy. To robi się dość męczące, szczególnie w miesiącach letnich, kiedy jest gorąco. Magazyn posiada drugi poziom, na którym zwykle przechowujemy jednostki zewnętrzne do klimatyzatorów. Będąc poza polem widzenia kamery i dostępnymi tylko dla tych, którzy mogą prowadzić wózek do kompletacji zamówień (rodzaj wózka widłowego), to, co zrobiliśmy ja i moi współpracownicy z magazynu, zamieniło to w nasze własne schronienie. Udało nam się...

1.4K Widoki

Likes 0

Rozdział 2 Objawienia

Rozdział 2 Rewelacje Squall szedł zmęczony po ogrodzie, kierując się na trening do Centrum Treningowego. Miał nadzieję, że to pomoże go obudzić, a poza tym musiał tylko wyjść z biura. Prawie zasnął przy biurku, a nie coś, co powinien robić dowódca. „To tylko sny, w końcu odejdą”. zapewniał się, gdy mijał kilku kadetów, którzy pozdrawiali go, gdy przechodził obok. Bez przekonania zasalutował, żałując, że choć raz nie zapomnieli, że był ich dowódcą. - Komandorze Leonhart, proszę natychmiast przyjdź do mojego biura - usłyszał głos Cida rozbrzmiewający w całym budynku, gdy był zaledwie kilka kroków od celu. Świetnie, co teraz? wymamrotał i...

2.2K Widoki

Likes 0

Zamówienie Dostawy

Stopy zaczęły mnie boleć w 5-calowych szpilkach, które noszę, ale pocieszam się świadomością, że zmusiły mnie do przyjęcia postawy, która wypycha moje piersi do przodu i tyłek do tyłu w sposób, który podkreśla moje krągłości. Gravity robiła wszystko, co w jej mocy, by mnie pokonać, ale mając czterdzieści kilka lat, wciąż miałem trochę walki. Och, nie jestem królową piękności, a moje ciało jest znacznie dalekie od ideału, ale fakt, że mam pewność siebie zrodzoną z wieku i nienasycone libido, rekompensują ten dodatkowy kawałek ciała w okolicach środka. Przy wzroście 5 stóp i 3 cali ważę około 155 funtów. Według większości standardów...

1.2K Widoki

Likes 0

STUDIA

Dopiero niedawno odkryłem tę stronę i jak na razie bardzo mi się podoba. Chciałabym opowiedzieć Ci o moim pierwszym spotkaniu z mężczyzną, ale najpierw chcę opowiedzieć o sobie i o tym, jak doszło do tego, że uprawiałam seks z mężczyzną. Mam 53 lata, jestem po rozwodzie od 30 lat. Mieszkam w mieście, w którym znajduje się uczelnia państwowa i jestem właścicielem firmy transportowej. ale to wszystko wydarzyło się, gdy miałem 30 lat. Byłem w Los Angeles, rozładowywano moją ciężarówkę, a gdy ją rozładowywali, jadłem lunch z wagonu na lunch, po jedzeniu grzebałem w śmieciach i znalazłem w koszu taśmę wideo. Wyjąłem...

796 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.