Pierwsze ruchanko Julii

1.6KReport
Pierwsze ruchanko Julii

To moja pierwsza historia, więc powiedz mi, co myślisz!


Julia była piętnastoletnią studentką pierwszego roku. Miała nieco ponad „5'2” i miała postać nokautu. Była jedną z tych drobnych, krągłych dziewczyn. Miała cycki 32C i wąską talię, która zniknęła w idealnie okrągłym tyłku. Miała kanciastą twarz z pełnymi ustami i kremową skórą w kolorze kości słoniowej. Długie kasztanowe włosy opadały jej na plecy. Ale jej najbardziej uderzającą cechą były oczy. Były duże, inteligentne i jasnoniebieskie, na wpół ukryte pod wachlarzem ciemnych rzęs. Ben był rozgrywającym, popularnym facetem. Miał blond włosy opadające; był wysoki i muskularny, a na twarzy zawsze miał zarozumiały uśmiech. Był starszy.

Julia przygotowywała się do pierwszej lekcji, kiedy podszedł do niej Ben.
"Hej."
Julia próbowała ignorować przyspieszone bicie serca.
"Hej."
Stała w niezręcznej ciszy.
– Słyszałem, że zdałeś ostatni test z hiszpańskiego.
Skinęła głową. Julia planowała studia językowe.
"Zrobiłem."
Uśmiechnął. „Praktycznie mi się nie udało. Zastanawiałem się…"
"Tak?" Julia starała się nie brzmieć zbyt gorliwie.
– Cóż, zastanawiałem się, czy mógłbyś mnie uczyć. Wiem jednak, że semestry są w przyszłym tygodniu, więc jeśli nie, to chyba w porządku.
Serce Julii zamarło. Chodziło o korepetycje.
"Pewnie. Kiedy chcesz swoją pierwszą lekcję?” Utrzymywała lekki ton.
Uśmiechnął się i przez chwilę jego oczy przesunęły się w górę iw dół jej małej oprawki.
"Piątek. Czy twoje miejsce jest w porządku?
Piątek. W piątek jej rodzice wyjeżdżali z miasta.
– Tak, to działa. Jaki czas?"
Dzwonek zaczął szaleńczo dzwonić.
„Zaraz po szkole”. Uśmiechnął się tym swoim pewnym siebie uśmiechem. "Do zobaczenia."
A potem zniknął w tłumie, zostawiając Julię zarumienioną przy swojej szafce.
Nadszedł piątkowy poranek i dzień minął Julii w atmosferze podniecenia. Nadszedł ostatni dzwonek i Julia pobiegła do domu i przebrała się. Wybrała zielony podkoszulek i nie założyła stanika. Włożyła dżinsową mini spódniczkę i postanowiła pozostać bosą stopą. Odrzuciła długie włosy. Przekopała się przez stosy prac domowych na biurku, z rękami obładowanymi podręcznikami, które położyła na kuchennym stole. Postanowiła oderwać myśli od motyli rojących się w jej brzuchu, przeglądając niektóre materiały, które planowała pokazać Benowi. Chwilę później zadzwonił dzwonek do drzwi. Julia podeszła do frontowych drzwi i zobaczyła przez szybę, że to Ben. Otworzyła drzwi i uśmiechnęła się. On też się przebrał. Nosił parę dżinsów i żółtą koszulkę polo, ale sprawiał, że wyglądała niesamowicie seksownie. Julia zdała sobie sprawę, że pod spódnicą nie ma bielizny.
– Wejdź.
Otworzyła szeroko drzwi i Ben przeszedł przez nie.
"Kuchnia?"
"Tak."
Julia usiadła, a Ben usiadł obok niej, przysuwając swoje krzesło tak blisko, że mogli poczuć ciepło odchodzące od ich ciał.
"Więc." Powiedział.
"Więc." – odpowiedziała, napotykając jego spojrzenie, z uniesioną brwią.
Julia zaczęła od umów przymiotnikowych. Wydawało się, że Ben nie znał podstaw i na tym polegały jego problemy.
„Tak więc, jeśli chcesz powiedzieć, że coś kobiecego jest czerwone, zmienisz rojo na roja”.
„A co, jeśli dodam rzeczownik w liczbie mnogiej?”
„Cóż, jeśli będzie to liczba mnoga i kobieca, zmień ją na roja, a następnie dodasz „s”. Zdobyć?"
Podniósł oczy do niej.
"Chyba tak."
"Wspaniały." Julia uśmiechnęła się. Lubiła go uczyć.
"Zróbmy przerwę."
Oboje wstali, a Julia obeszła wyspę i otworzyła lodówkę. Chwyciła klamkę i otworzyła ją, badając nędzną zawartość. Złapała piwo.
„Chcesz się napić?”
Bolała go brew. – Nie sądziłem, że złamałeś zasady.
„Kto powiedział, że tak?”
Uśmiechnął.
„Twoich rodziców tu nie ma. Czy wiedzą, że jesteś sam z facetem?
Julia zdjęła wieczko i wzięła łyk bursztynowego płynu.
– Więc nie chcesz się napić?
Uśmiechnął się, a Julia rzuciła mu butelkę. Julia wskoczyła na wyspę i pozwoliła swoim nogom zwisać, gdy popijała. Podobało jej się uczucie, jakie daje jej alkohol.
– Nie przyjaźnisz się z tą dziewczyną Tonyą?
Julia skinęła głową, myśląc o swojej zabawnej przyjaciółce.
"Tak dlaczego?"
– Idzie na bal maturalny z Connerem.
"Tak. Nigdy się na to nie zamyka”.
Skończyli piwo, ale nie chcieli wracać do pracy.
Julia westchnęła.
"Dobrze. Wracaj więc do pracy.
Zeskoczyła i rzuciła ją, by wrzucić butelkę piwa do kosza, ale Ben ją blokował. Wyszedł w lewo, tak jak ona zrobiła to samo. Ona zrobiła krok w prawo, Ben też. Julia spróbowała ponownie, ale Ben się uśmiechał, robił to celowo.
– Cóż, to nie fair – wydęła wargi.
Podszedł bliżej, zmuszając Julię do cofnięcia się na wyspę.
„Kto powiedział coś o targach?”
Podszedł jeszcze bliżej. Julia przygryzła dolną wargę.
„To z pewnością nie jest sprawiedliwe”. Mruknęła.
Ben wyciągnął rękę za Julię i zanim zdała sobie sprawę, co robi, nagle została do niego przyciśnięta, a jego ramiona owinęły się wokół jej talii, jego usta na jej. Cofnął ją dalej w głąb wyspy, a se podskoczyła z powrotem, a Ben stanął między jej nogami. Jego język przycisnął się do bariery, którą prezentowały jej usta, a ona nie mogła oprzeć się ciepłu, które rozprzestrzeniało się ze środka jej ciała i jęknęła w jego usta. Ręce Bena wsunęły się pod jej podkoszulek i przebiegły wzdłuż jej kręgosłupa. Cudownie łaskotało, a ona zachichotała, przypadkowo przyciskając klatkę piersiową do jego. Jego palce pogładziły wyżej i po chwili zdał sobie sprawę, że przed nim nie ma stanika na nimfie jak piękność.
Jego usta odsunęły się na tyle długo, że mógł spojrzeć w dół na wyprostowane sutki wystające z cienkiego materiału. Julia nie zauważyła. Znowu jęknęła i wyciągnęła szyję dalej, próbując dosięgnąć jego ust. Ben uśmiechnął się wbrew sobie i zobowiązał się, całując ją namiętnie, Jego ręce wznowiły podróż i wsunął palce pod jej twardy tyłek. Podniósł ją z wyspy, a ona owinęła swoją długą nogę wokół jego bioder. Poczuła coś twardego naciśniętego na jej cipce i spojrzała w dół, by zobaczyć ogromną erekcję tkwiącą między jej nogami. To sprawiło, że jęknęła mocniej i poczuła głębokie mrowienie. Jej maleńka spódniczka podjechała wyżej.
Ben przerwał pocałunek na tyle długo, by rzucić jej pytające spojrzenie.
"Na górę." Jęknęła. Wniósł ją po wielkich schodach i uśmiechnął się, widząc, jaka jest lekka. Wiedział, że jest tancerką, a kiedy zobaczył drzwi z małą postacią baletnicy, pchnął je. Naprzeciwko drzwi stało łóżko typu queen-size. Zaniósł ją do niego i popchnął na dół. Zachichotała i uśmiechnęła się do niego, gdy zdjął koszulę, odsłaniając określone mięśnie brzucha. Usiadł na jej biodrach i pochylił się, badając jej usta językiem. Biodra Julii zaczęły się wić, unosząc na spotkanie, ale Ben położył rękę na jej brzuchu i przytrzymał ją. Wypuściła sfrustrowany jęk, a Ben lekko przygryzł jej wargę. Jęknęła, a Ben złożył serię pocałunków tuż wokół jej ust, po czym skupił się na jej szyi, gdzie gryzł i lizał, a każdy perfekcyjnie wykonany uszczypnięcie uzasadniał pisk lub westchnienie Julii. Palce Bena podciągnęły brzeg jej koszuli i jednym płynnym ruchem bluzka została zdjęta. Ben jęknął na idealnie płaski i gładki brzuch, który sięgał do kuli jak cycki, z dwoma różowymi sutkami stojącymi twardo. Ben położył się na niej i zaczął całować obszar wokół sutków. Julia pchnęła się w górę, próbując zmusić swoje piękne cycki do jego ust, a Ben po prostu pchnął ją ponownie. W końcu pozwolił, by jego język przesunął się po sutkach, a Julia sapnęła z rozkoszy. Ssał wykwintne kopce, zanim pocałował drogę do jej pępka. Teraz Julia jęczała dość głośno, a Ben fizycznie ją przytrzymywał. Pogłaskał wnętrze jej tonujących ud, za każdym razem sięgając wyżej, ale nigdy nie dotykając jej pulsującej cipki, pozwala swoim palcom przesunąć się o cal lub więcej, a potem się odsuwa. W końcu, po kilku minutach okropnego dokuczania, Ben rozpiął jej spódnicę i ze zdumieniem stwierdził brak majtek.
„Cóż, lubisz łamać zasady, prawda?”
Julia pisnęła w odpowiedzi, a Ben zachichotał, ciesząc się z efektu, jaki na nią wywarł. Jego kutas był twardy i mógł poczuć, jak buduje się sperma, ale miał dyscyplinę i był zadowolony z zabawy z małą dziewicą, która wierciła się pod nim. Rozpiął spódnicę dalej i zauważył, że jej mokra cipka była pokryta jasną plamą blond loków. Zniżył twarz do jej pulsującej cipki i poczuł słodki zapach jej podniecenia. Ściągnął spódnicę całkowicie w dół i rzucił ją gdzieś za nią. Nie mógł się oprzeć jednemu małemu pocałunkowi, więc przyłożył usta do jej łechtaczki, a jej ciało zadrżało. Jeśli tak zareagowała na małą dziecinną zabawę, Ben zastanawiał się, co się stanie, gdy osiągnie szczyt. Rozpiął też swoje dżinsy i ściągnął bokserki. Siedmiocalowy kutas wyskoczył, a Julia wybałuszyła oczy, nigdy wcześniej nie widziała kutasa. Pocałował jej pępek, po czym wstał i podszedł do wezgłowia łóżka. Delikatnie podniósł jej głowę z łóżka, a jej kremowy tyłek został ujawniony, gdy opadła na brzuch i kropla precum wyciekła z jego twardego kutasa. Klęczał na łóżku, oparty plecami o ścianę, jej zarumieniona twarz kilka cali od jego męskości.
Spojrzała na niego i uderzył go niewinny wyraz jej oczu.
"Czy mogę-?"
Skinął głową i odgarnął włosy z jej twarzy. Podparła się na łokciach i niepewnie wyciągnęła rękę. Pogładziła spód, a Ben jęknął. Uśmiechnęła się do niego, a on odsunął luźny kosmyk z jej twarzy.
Zauważyła perłowy płyn kapiący z końcówki. Opuściła usta do czubka i bez pytania oblizała głowę. Oblizała swoje pełne usta.
„Mmmm”.
Owinęła swoje ciepłe usta wokół kutasa i pozwoliła, by jej język wszedł w kółko wokół niego. Jego dłoń zacisnęła się w pięść wokół jej włosów, nie raniąc jej, ale czuła w nim intensywność. Rozluźniła gardło i jednym ruchem połknęła całego kutasa do ust.

Ben spojrzał w dół na widok przed nim. Miał wiele dziewczyn. Dużo dziewczyn. Ale żaden nie był taki jak Julia. Była taka… Ben nie był przyzwyczajony do takich uczuć do dziewczyny. Ale z rękami trzymającymi jej kasztanowe włosy i grubym kutasem w jej zmysłowych ustach, wiedział, że nie będzie kumplem do pieprzenia. Był zakochany. Jej usta zaczęły poruszać się w górę iw dół nad jego kutasem, a ona owinęła małą dłoń wokół jego podstawy. Zsynchronizowała rękę i usta, pozwalając, by dłoń stała się przedłużeniem jej gorących ust. Kołysała się w górę iw dół, a jej palce gładziły spód jego kutasa. Poczuł, jak sperma wypełnia jego jaja, i jakby czytała mu w myślach, Julia odsunęła usta i odwróciła się, Ben pozwolił jej opaść i opadły w wachlarz, otaczając jej twarz. Tam. Teraz Julia leżała na plecach, jej cycki wciąż podskakiwały. Wsunęła się głębiej pod jego kutasa i owijając obie ręce wokół jego kutasa, zaczęła robić mu ręczną robotę jego życia, jednocześnie ssąc jego gorące kulki do ust. Ben jęknął ponownie, a Julia znów się odwróciła, tym razem pozwalając dłoniom chwycić jego jądra, a ona pozwoliła ustom przejąć kutasa. Kołysała się w górę iw dół, zaczynając powoli, wpuszczając kilka centymetrów, ale gdy przyspieszyła, wzięła coraz więcej kutasa do swoich gorących ust i wkrótce wzięła całego kutasa do ust, ciągnąc prawie wszystko wyjście, pozwalając jej językowi szybko łaskotać spód jego kutasa, a Ben poczuł, że zbliża się do szczytowania. Wkrótce jego dłonie znów wplątały się w jej jedwabiste włosy, a on kontrolował jej usta, wpychając się w nie, a Julia wykonała swoją część, nie krztusząc się i pozwalając jej językowi dziko trzepotać, a potem jego głowa odwróciła się w ekstazie i Cumming w jej ustach. Julia dalej lizała jego kutasa, nawet gdy sperma wypełniała jej usta. Wreszcie skończył i Julia usiadła, patrząc na niego. Otworzyła swoje idealne usta i wypłynęła trochę spermy. Nie odrywała oczu od jego, przełykając i oblizując usta. Poczuł, że jego kutas znów zaczyna puchnąć, niemożliwie. Była tak cholernie gorąca, że ​​nic na to nie mógł poradzić. Wziął maleńką piękność w ramiona, a ona się uśmiechnęła.
– Teraz moja kolej, prawda?
W odpowiedzi Ben przygryzł mocno jej dolną wargę, a efekt był natychmiastowy. Jęknęła, a Ben uniósł ją na swoje kolana. Pozwolił ustom badać jej cycki, a jego dłoń zacisnęła się na jej wzgórku. Wsunęła cipkę w jego dłoń, a jego środkowy palec masuje jej łechtaczkę, jej paznokcie wbijają się w jego plecy, gdy powstrzymywała krzyk.
Ben uśmiechnął się, gdy poczuł, jak jego erekcja się podnosi, i pchnął ją z powrotem na łóżko. Opuścił usta do jej cipki i pozwolił, by jego język zbadał jej wejście. Udało mu się wcisnąć kilka cali, kiedy uderzył w miękką, gąbczastą barierę. Ben już miał ją przecisnąć, ale usłyszał westchnienie Julii i zdał sobie sprawę, co to było. Była dziewicą. Ten niesamowity lodzik od dziewicy? To tylko sprawiło, że Ben pragnął jej bardziej. Była jego, cała jego i dla niego oznaczało to wieczność. Wsunął się na nią. Oboje byli śliscy od potu, a całe ciało Julii drżało. Trzymał się nad nią.
"Ufasz mi?"
Julia dyszała, po czym zawahała się. Usta Bena były na jej, a jego dłonie chwyciły jej talię, gdy przycisnął biodra do jej, kiedy się odsunął, Julia sapnęła.
"TAk!"
– Więc mi ufasz? – wyszeptał, wciąż wciskając się w nią biodrami, obrysowując językiem jej usta.
"Ufam ci!" Jęknęła.
Uszczypnął jej sutki i przycisnął miednicę do miejsca, w którym wiedział, że jej łechtaczka jest ukryta. Ona była gorętsza, tym łatwiej byłoby jej to zrobić. Ben pod kątem swojego teraz wyprostowanego kutasa przy jej wejściu, ledwo pasował. Julia przygryzała dolną wargę, była przerażona. Spojrzał na nią, żałując, że nie może napić się jej idealnej twarzy.
– Myślisz, że jesteś gotowy?
Nic nie powiedziała, a Ben ujął po jednej jej ręce w swoje. Trzymał je razem nad jej głową i wydawało się, że lubi być przytrzymywana, bo chociaż wciąż wyglądała na przestraszoną, wiła się pod nim. Znowu pocałował każdy sutek, zanim położył się na niej, iw tej samej chwili, gdy wbił się w jej aksamitną cipkę, całuje ją głęboko, połykając jej krzyk. Nie dał jej czasu, by poczuła pełny ból, zamiast tego zaczął się wysuwać i pchać z powrotem, idąc powoli, ale pogłębiając pocałunek. Zadziałało; jego usta odciągnęły ją od jego kutasa. Wkrótce ból Julii zniknął i został zastąpiony przez zaskakującą pełnię, której nigdy wcześniej nie czuła. Jego pchnięcia przyspieszyły i puścił jej ręce, by przytrzymać jej szarpiące biodra. To był jej pierwszy raz; zasłużyła na pieprzenie swojego życia. Nigdy nie odrywał ust od jej ust, a jej dłonie owijały się wokół jego szerokich ramion, od czasu do czasu przeczesując jego włosy. Jego pchnięcia nabrały szybkości, wpychał się do samego końca, ocierał się o jej łechtaczkę, a następnie wyciągał, od czasu do czasu używając palca do pocierania jej łechtaczki, i wkrótce Julia poczuła, jak głowa Bena puchnie w jej gorącej cipce, a ona zastanawiał się, jak coś tak ogromnego mogło się w niej zmieścić. Ben zastanawiał się nad tym samym, jej cipka była tak ciasna i wkrótce wystrzelił swój palący ładunek w jej płynną cipkę i to było niesamowite. Gdy jego kutas urósł, gdy krew wypełniła jego pachwinę w jej pulsującej cipce, jęki Julii zmieniły się we wrzaski i wkrótce Ben musiał jebać językiem jej usta, aby powstrzymać krzyki lub orgazm przed wypełnieniem okolicy. Ben upadł na nią, a Julia uwielbiała czuć na sobie jego ciężar. Oboje byli spoceni nawzajem, a kiedy Ben wyciągnął swojego miękkiego kutasa z jej cipki, sperma wypłynęła z jej rozdziewiczonej cipki. Zgarnęła go jednym palcem i wylizała go do czysta, po czym wepchnęła się w jego klatkę piersiową, żądając jego ust. Całowali się przez chwilę, ale senność wzięła górę. Zaczęło padać i chociaż oboje byli śmiertelnie zmęczeni, zbyt wiele pędziło im w głowach, by zasnąć. Kiedy ich oddechy zwolniły, Ben westchnął, sięgnął po bokserki i włożył je z powrotem. Zaczął sięgać po koszulę, kiedy palce Julii lekko wyrwały mu ją z uścisku.
"Gdzie się wybierasz?"
Ben spojrzał na nią zaskoczony. Miała ten seksowny po seksie blask. Jej usta były szczególnie różowe, podobnie jak policzki. Jej oczy trochę opadły, a włosy lśniły.
"Chcesz żebym został?"
Julia podniosła się, a jej piersi wysunęły się.
Wydęła wargi. – Nie zostawisz małej dziewczynki samej, prawda?
Ben uśmiechnął się do niej.
– Dla mnie nie wyglądasz na małą dziewczynkę. Wyglądasz jak naprawdę seksowna kobieta leżąca naga w łóżku.
Julia wciągnęła koszulkę polo przez głowę i chociaż jej piersi były już zakryte, sutki nadal wystawały z bawełny i zwisały luźno na jej płaskim brzuchu.
– Nie możesz wyjść bez koszuli, prawda?
Ben usiadł z powrotem i odciągnął ją do tyłu, tak że jej głowa spoczywała na jego kolanach.
„Moi rodzice wyjechali na rocznicę”.
„Moje są na konferencji”.
Ben pogładził ją po policzku, a drugą ręką przesunął się po jej obojczyku.
„Więc mamy dla siebie cały weekend?”
Julia spojrzała na niego.
„Chciałbyś to?”
Nie mógł się powstrzymać od uśmiechu na widok przed nim.
„Cały jesteś mój, prawda?”
Julia przyjrzała mu się tymi dużymi, inteligentnymi oczami.
– Nieważne, co powiem, prawda?
Dłonie Bena opadły na jej talię, a ich uścisk zacieśnił się.
"Nie całkiem. Ponieważ jesteś mój."
Julia zaśmiała się cicho. „Jestem twój, prawda?”
Ben uniósł brew. – Nie sądzisz tak?
„Myślałem, że to, co powiem, nie ma znaczenia”.
Jedna z rąk Bena uderzyła ją w idealny tyłek, ale wszystko to sprawiło, że Julia się skręciła.
– Myślę, że mógłbym lubić być twoim. Mruknęła.
Ben podciągnął ją z powrotem w ramiona. Oboje usiedli na poduszkach, a Ben objął ramieniem jej delikatne ramiona. Julia wtuliła się w jego pierś. Ben pochylił się i pocałował czubek jej głowy.
– Julio?
Julia podniosła wzrok.
"Hmm?"
"Jesteś mój."
Julia uśmiechnęła się do jego piersi.
"Wiem."



Dziękuję bardzo za przeczytanie mojej pierwszej historii! Jeśli chcesz jeszcze jeden, zostaw komentarz, a ja zacznę sekundę!

Podobne artykuły

Zwierzak opiekuna

Blair Do`Und była pierwszą córką Domu Do`Und i Najwyższą Kapłanką Bogini Nocturny i była bardzo dumna ze swojej okrutnej, sadystycznej natury. Ta sama natura sprowadziła do pokoju przywołań jej smukłą postać ubraną w długie czarne okrycie kapłanki. Jej małe, hebanowe stopy były bose i ciche na kamieniu, podczas gdy czarny jedwab rozcięty do obu bioder trzepotał miękko między jej jędrnymi udami. Nie miała zaledwie pięciu stóp i trzech cali wzrostu, ale każdy cal jej ciała był wypełniony dobrze umięśnionymi mięśniami. Miała długie, czarne jak smoła włosy, które ciemną falą opadały jej na plecy i tańczyły na smukłych udach. Jej jędrne, wysokie...

1K Widoki

Likes 0

Historia brzoskwiń i groszku, część 5

Neiladri Sinha Jr. :- Kiedy się obudziłem, była 16:00. Moja Śpiąca Królewna wyglądała tak uroczo, że nie chciałam go budzić. Poza tym miałem pewne przygotowania, a Peaches spała na dobre. Delikatnie podniosłem go z klatki piersiowej i położyłem na deewanie. Mantra mojego życia była jedna: żyj pełnią swojego młodego życia i zamierzałem się na to przygotować. Wziąłem portfel i kluczyki do samochodu, żeby wybrać się na dzisiejsze zakupy, ale potem zatrzymałem się na swojej drodze. Cień, który pojawił się na oddziale szpitalnym. Pod żadnym pozorem nie mogłem zostawić Peaches samej. Ale potrzebowałam świec i kwiatów do dekoracji mojej sypialni. Postanowiłem więc...

828 Widoki

Likes 0

Weekend do zapamiętania, część 3 (wniosek)

Część 3: Dom Brooke. Patrzyłem, jak Brooke z powrotem wkłada ubrania. Założyła z powrotem stanik i musiała lekko ścisnąć piersi, żeby je dopasować. Potem odwróciła się i pochyliła, żeby podnieść koszulę, a ja miałem pełny widok na jej tyłek. Mogłem nawet zobaczyć jej odbyt i pomyślałem, jak fajnie byłoby wsadzić tam mojego fiuta. Potem naciągnęła przez głowę obcisłą koszulę, ale nie zauważyłem, wciąż przyglądając się jej tyłkowi. Potem znów się pochyliła. Tym razem nie mogłem się oprzeć, a ponieważ miałem już bonera, wsuwam penisa w jej tyłek. Podskoczyła lekko zaskoczona, ale potem odwróciła lekko głowę i uśmiechnęła się złośliwie. Zacząłem jeździć...

2K Widoki

Likes 0

Ochrona na lotnisku

Proszę zostawić komentarze -------------------------------------------------- ------------------------------ Cindy ubrała się dziś rano bardzo starannie i rozważnie. Leciała do Vegas, żeby spotkać się ze swoim mężem Billem, który był tam w interesach przez cały tydzień. Nie mogła się doczekać, kiedy go zobaczy, tydzień wydawał się trwać wiecznie, a ona była tak napalona, ​​jak zawsze. Więc dzisiaj wybrała różowe koronkowe stringi z dopasowanym stanikiem, różowe sandały na szpilkach i krótką sukienkę w kwiaty. Wiedziała, że ​​Bill chciałby dotknąć jej cipki, gdy tylko wsiadła do miejskiego samochodu na lotnisku, więc z sukienką byłaby gotowa. Patrząc teraz na siebie w lustrze, z długimi blond włosami sięgającymi do...

2K Widoki

Likes 0

Life Sucker część 2

2. St. Louis i nie tylko Jechaliśmy powoli, zatrzymując się co trzeci lub czwarty dzień w małych miasteczkach na odpoczynek i zaopatrzenie. Przy pierwszej okazji kupiłem stary, ale sprawny wóz z deskorolką i uprząż dla dwóch jucznych koni, co zaoszczędziło mnóstwo czasu na rozładunku i załadunku koni. Łączyliśmy się prawie co noc, gdy umiejętności Ellen pod kocami poprawiały się. Kupiłem jej buty i lepiej dopasowane ubrania i ciągle pouczałem ją o właściwym zachowaniu dla młodych kobiet, ponieważ wciąż od czasu do czasu jęczała jak dziecko, gdy była sfrustrowana. Późnym popołudniem wjechaliśmy do małego miasteczka, być może o kilka dni jazdy od...

1.4K Widoki

Likes 0

Matka i córka — współlokatorzy z korzyściami

Jakiś czas temu, kiedy moja praca nie szła tak dobrze, zdecydowałam się wynająć dwie wolne sypialnie w moim domu, aby dorobić. Zamieściłem ogłoszenie dotyczące dwóch umeblowanych pokoi i od razu otrzymałem mnóstwo odpowiedzi. Spodziewałem się przejść przez szeroko zakrojony proces wywiadów i badań przesiewowych. Jak się okazało, od razu znalazłem swoich najemców. Pierwsi respondenci, którzy zadzwonili i przyszli, wynajmowali oba pokoje. W sobotę po moim wezwaniu przyjechali. To był piękny wiosenny dzień. Słonecznie i odpowiednia temperatura. Byłem już w dobrym humorze. Zadzwonił dzwonek do drzwi, a kiedy otworzyłem drzwi frontowe, patrzyłem na dwie wspaniałe kobiety. Byli matką i córką. Mama, która...

1.1K Widoki

Likes 0

Demogirl

Dziewczyna z demonstracji Miałem 17 lat i mieszkałem w kawalerce w Londynie. To nie było takie ryzykowne - bank, w którym pracowałem, znalazł kawalerkę i wpłacił depozyt z góry. To był dobry styl życia, gdybyś był przygotowany na zakwaterowanie i doceniał lokalizację. Mieszkałem w Bayswater, pracowałem na West Endzie i co weekend grałem w rugby w Richmond dla London Welsh. W tę konkretną sobotę ja i mój kolega pojechaliśmy na kilka kufli z Richmond do pubu na Grays Inn Road. Był to jeden z tych pubów wokół walijskiego centrum przy Grays Inn Road, gdzie akcent dolin nie był niepełnosprawnością społeczną. Po...

1.8K Widoki

Likes 0

Pełny dom sekskapadów (część 1)

(Akcja rozgrywa się podczas ostatniego sezonu „Pełnej chaty”) To jest zdjęcie Vipera: http://dyscalculiaforum.com/billeder/roderi/fullhouse/viper1.jpg To zdjęcie Stephanie (to ta w niebieskiej koszuli): http://www.flickr.com/photos/84531937@N00/1262543377/ DJ siedziała w kuchni i jadła przekąskę po szkole, kiedy Stephanie podekscytowana weszła przez drzwi z szerokim uśmiechem na twarzy. Co jest z tobą nie tak? zapytał D.J. „Dlaczego zachowujesz się tak głupio? „Nigdy nie uwierzysz, co mi się dzisiaj przydarzyło po szkole”. „Zostałeś porwany przez kosmitów, a następnie przesłuchany przez gang?” DJ powiedział ze złym uśmiechem. Co? Co jest z tobą nie tak? Nie, Bobby Jones zaprosił mnie dziś wieczorem na randkę!” Więc? Więc? Więc? Jest najsłodszym chłopakiem...

858 Widoki

Likes 0

Obfite pożądanie

Dziewczyna stała i wyglądała przez okno swojego mieszkania, z ręką na jednym biodrze, drugą opartą o okno zaparowane kondensacją. Miała delikatną skórę w kolorze przypominającym karmel, gładką i pyszną. Jej oczy były ciemnobrązowe i zakończone drobnymi brwiami, które biegły wzdłuż linii jej wysokiego czoła. Na plecy spływały jej kruczoczarne włosy, proste i błyszczące, gdziekolwiek padało światło. Miała małą twarz o delikatnych rysach, z pełnymi ustami, które były lekko wykrzywione, jakby była ciągle gotowa kogoś pocałować, i przebite pojedynczym pierścionkiem. Wysokie policzki i mocna, dumna linia szczęki ładnie to wszystko podkreślały i prowadziły do ​​​​miękko zakrzywionej szyi. Drobne palce rozłożone na oknie...

911 Widoki

Likes 0

Pielęgniarka Kate cz2

Kiedy spotkałem osobę, z którą chciałem spędzić życie, nigdy nie spodziewałem się, że to nastąpi, zanim opuszczę szkołę, kogoś starszego, zamężnego, a już najmniej kobiety. Kiedy wyjechałam z mamą w wieku 16 lat z Anglii, aby zamieszkać we Włoszech, próbując pomóc mi w problemach, które nabyłam, gdy moi rodzice się rozwiedli. Nigdy nie sądziłem, że to najlepsza decyzja w moim życiu. Spędziłem tylko kilka godzin pod opieką pielęgniarki Kate po tym, jak zostałem ukamienowany na dachu mojej nowej szkoły na godzinę przed grą w hokeja na trawie i wylądowałem w gabinecie pielęgniarek, ale zakochałem się od chwili, gdy na nią spojrzałem...

1.7K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.