. Uderz, Uderz dwa ostre ciosy w policzki, które spowodowały, że jego oczy otworzyły się i zobaczył postać swojej żony stojącej nad nim. „Hej, gnojku, idę do pracy, nie siedź cały dzień w tym pieprzonym łóżku; i posprzątaj to miejsce, kiedy wrócę”. Jej uraza do niego była przez cały czas niska od kilku lat. Jej pieniądze zatrzymały ich oboje, ponieważ już dawno stał się bezrobotny.
Kiedy spotkali się po raz pierwszy, wszystko było niebiańskie; myślała, że to Pan, Cudowny. Jak podekscytował ją wszystkimi swoimi planami na różową przyszłość. Był wschodzącą gwiazdą w Filberts, firmie zajmującej się dynamiką finansową. Powiedziano mu, że ma dobry autorytet, kiedy ustalił się z żoną, że szybko stanie się częścią najwyższego zespołu zarządzającego. Tak bardzo go podziwiała; osierocone dziecko praktycznie wyrzucone na ulice, gdy miało 16 lat. Ile dzieci w tym wieku i bez rodziny mogłoby podążyć własną drogą na świecie? To był burzliwy romans i cichy ślub tylko we dwoje, tak jak tego chciał.
Jedyny straszak, jakim był miesiąc miodowy, musiał zostać przełożony z powodu zbliżających się wysokich rozmów menedżerskich. Zakwaterował się w dość zaniedbanej części miasta, gdyż należała do jednego z krewnych szefa. Czekał na sprzedaż swojego domu w innym mieście; to zapewniłoby im znaczną sumę pieniędzy. Dotrzymując słowa, nie powiedziała rodzinie, że są małżeństwem, aż do czasu po zdarzeniu. Nigdy go nie spotkali; i nie mogła się doczekać paradowania z nim. Zamiast być najdumniejszym dniem w jej życiu, okazał się pierwszym dniem jej koszmaru.
Wyjaśniła o ślubie przez telefon i nie martwili się, że go przegapią; liczyło się tylko jej szczęście. Wydawało się, że wszystko idzie tak dobrze, gdy przedstawiła go rodzinie. Jej rodzice, brat i siostra byli pod ogromnym wrażeniem, gdy uwodził ich, tak jak ją miał. Matka nie mogła się oprzeć, by zaprosić sąsiadów na spotkanie z księciem z bajki swojej córki. Trzeba powiedzieć, że przekonał ich, że jest haczyk o milion i znacznie powyżej ich oczekiwań. Jedyną osobą, która nie była nim przesadnie podekscytowana, był syn sąsiada. Prawie się nie odzywał i spędzał większość czasu patrząc na swojego nowego męża w niepokojący sposób.
Może trzymał dla niej pochodnię i był zazdrosny? Chociaż nigdy nie dał jej żadnych wskazówek; lub nawet spędzał z nią czas, mimo że mieszka obok. Atmosfera była jednak głównie jak urodziny lub jakakolwiek szczęśliwa uroczystość z dużą ilością jedzenia i napojów. Nie mogła jednak nie zauważyć, że jej siostra i syn sąsiada prowadzą coś, co wydawało się tajną konwersacją. Potem wyszli, a ona patrzyła, jak idą do jego domu; może były przedmiotem tajnym? Słuchała męża, podobnie jak wszyscy goście; kiedy zobaczyła, jak oboje wracają, wszystkich oczarował, gdy powiedziano mu, jak zaoszczędził swojej firmie prawie 4 miliony dolarów po awarii telefonu w Malezji. „Oczywiście nie mogę ujawnić niuansów” – zakończył; wszyscy kiwnęli głową, mrugając, udając, że rozumieją. Ta dwójka znowu była w czymś, co wyglądało na poważną rozmowę, nie chciała jednak pytać, co to było i szansa zrujnowania tej specjalnej okazji.
Nadszedł koniec nocy i taksówka zabrała nowożeńców z powrotem do jej małego mieszkania. Cała jej rodzina i przyjaciele przytulali się i całowali na dobranoc „To był taki wspaniały dzień”. Kiedy przyszła kolej na jej siostrę, nie widziała wcześniej szczęśliwej twarzy. „Uważaj, zobaczymy się niedługo” powiedziała, mocno ściskając jej dłoń. „Dopilnuj, aby opiekować się moją siostrą”, powiedziała do męża, patrząc mu w oczy; nie było przyjacielskiego pocałunku. Wyczuła, że coś jest nie tak, ale taksówka już czekała.
„Było tak miło przez ostatnie pięć dni razem, żałuję, że musisz jutro wrócić do pracy” – powiedziała, kiedy leżeli nago na łóżku. „Mogę zorganizować trochę więcej czasu wolnego, jeśli chcesz” „O nie, co z twoimi rozmowami menedżerskimi; zrezygnowaliśmy dla nich z miesiąca miodowego”. Następnego dnia wrócił do pracy, a ona odpoczywała ostatniego dnia swojego urlopu, gdy zadzwonił telefon. „Siostrzyczko, muszę z tobą porozmawiać, to bardzo ważne, czy mogę wpaść?” „Oczywiście, że mój mąż wrócił dzisiaj do pracy”. „Wiem, że ma siostrę, dlatego przychodzę”. Pomyślała, że jest w ciąży z chłopakiem z sąsiedztwa; to by wyjaśniało ich dziwne zachowanie tamtej nocy.
„Siostrzyczko, muszę od razu przejść do sedna; twój mąż nie jest tym, za kogo się podaje”. „CO” w połączeniu z wyrazem zdumienia było wszystkim, co mogła zebrać w odpowiedzi na taki grom z jasnego nieba. „On jest psychotykiem” kontynuowała tak pewnie, jak tylko mogła, będąc zwiastunem takich wiadomości. „Co do cholery, skąd masz te gówniane informacje” chwiała się na tornado. Zajęło to trochę czasu; ale w końcu stała się na tyle spokojna, by wchłonąć szaleństwo. Chłopiec z sąsiedztwa pracował na oddziale zdrowia psychicznego; od razu rozpoznał jej męża. Następnie wyszedł dla niej na kończynę i nieoficjalnie sprawdził swoje akta. Pracował w Filberts w porządku, ale była to praca „Praca ze społecznością”. Został stworzony jako akt dobrej woli przez firmę w ramach rehabilitacji; był w rzeczywistości tymczasowym chłopcem na posłańcu.
Nie był sierotą; jego rodzice rozwiedli się, a matka wyrzuciła go, gdy nie mogła już z nim wytrzymać. ---------Po próbie ogarnięcia go poprosiła swoją siostrę, aby wyszła, ponieważ chciała skonfrontować się z nim sama. Nadal miała nikłą szansę, że to pomyłka. „Kochanie wspaniała wiadomość, pieniądze na dom przeszły; pięć tysięcy więcej niż się spodziewałem” były jego pierwszymi słowami, gdy otworzył drzwi. Słowa przyniosły krótką chwilę nadziei; jak mógłby kłamać, skoro ma tyle pieniędzy? „Mam jeszcze lepsze wieści; przeszła od razu na nowe akcje wybrane przez człowieka numer jeden w pracy. Wystarczy, że posiedzimy na nich kilka lat i jesteśmy milionerami; kochanie zrobiłem to wszystko dla ciebie”. To było dziwne; ale wszystko, co mogła zrobić, to długo się ironicznie śmiać.
To upokorzenie, które czuła najbardziej, co pomyśleliby teraz wszyscy jej przyjaciele i sąsiedzi? W końcu jak ktokolwiek mógł go winić; „każdy głupiec widzi, że nie jest normalny”. W tym szaleństwie pozwoliła mu nawet zostać. Były wizyty pracownika socjalnego, które przekonały ją, że gdyby go wyrzuciła, byłby bardzo zagrożony. Widziała w nim odpowiedzialność spowodowaną jej własnym zaniedbaniem. Jednak wszystko się między nimi zmieniło i nie było intymności; stała się relacją opiekun-pacjent. Kontynuowała pracę, a on zażądał niewielkich korzyści finansowych. Lata szybko mijały, a jego prawdziwy charakter był tak oczywisty.
Pewnego razu był w szpitalu przez trzy tygodnie po ciężkim pobiciu przez niektórych pożyczkodawców. Powiedział im, że następnego dnia ma ogromną sumę pieniędzy od bukmachera i dostał zawyżoną pożyczkę, którą tej nocy zaciągnął do kasyna. Jego plan był oczywisty, ale nie trzeba dodawać, że nie zadziałał. Pożyczkobiorcy nie okazywali mu sympatii, jaką regularnie robiła jego żona i pracownicy socjalni. Jego żądania pieniędzy na alkohol i hazard stawały się coraz trudniejsze do spełnienia; i musiała go czymś zająć. Podczas jednego z trzech miesięcznych dni oceny miał możliwość korzystania z komputera. Co zaskakujące, od razu się tym zajął, nawet uczestnicząc w krótkim kursie instruktażowym; potem pozwolono mu kupić sobie stypendium.
To było prawdziwe błogosławieństwo dla jego żony, ponieważ zaczął spędzać nad tym dużo czasu i nie prosił już o pieniądze, których nie mieli. Chociaż nigdy nie opuściła dnia w pracy, jej stosunek do życia stał się bardzo ospały. Ale teraz, wiedząc, że jest bezpieczny w domu na swoim komputerze, postanowiła od czasu do czasu wpaść do baru po pracy z przyjaciółmi. Po kilku miesiącach znała wystarczająco dużo ludzi, by nawet odwiedzać ją sama. W końcu oczywistość wydarzyła się po kilku drinkach z mężczyzną, z którym się zaprzyjaźniła. Na tylnym siedzeniu jej samochodu było akurat tyle miejsca, żeby ściągnąć majtki i trochę rozłożyć nogi. Zajęło to trochę manewrów, ale udało jej się wprowadzić jego kutasa i została zerżnięta po raz pierwszy od ponad czterech lat.
To była przystawka, a ona chciała więcej; ale we własnym łóżku nie na tylnym siedzeniu samochodu. „Kurwa, dlaczego nie miałbym zabrać go do domu, nasze małżeństwo już dawno się skończyło; Dobrze się nim opiekuję i cholera to mój dom”. Powiedziała mężowi o swojej decyzji i na szczęście nie przejmował się nim w najmniejszym stopniu. Tak się zaczęło i w następnym roku grupa mężczyzn wróciła z nią do domu; zawsze jasno dawała do zrozumienia, że chodzi tylko o seks, a nie związki. Kilku z nich zostawiało jej pieniądze, znając jej sytuację finansową. Nie była prostytutką, ale nigdy tego nie odmówiła i była bardzo wdzięczna. „Teraz to jest moje życie – praca, kilka drinków i skok do łóżka mniej więcej raz w tygodniu. Jeśli mężulek nie będzie miał kłopotów, tak jak robił to w zeszłym roku, będę zadowolony”.
Od czasu do czasu potajemnie sprawdzała, co robił w Internecie; i odkrył, że często korzysta z witryn pornograficznych. Mówił ludziom, że jest odnoszącym sukcesy biznesmenem i zajmuje najwyższe stanowisko, tak jak jej powiedział. Choć to sprawiło, że uśmiechnęła się bardziej niż cokolwiek innego; tak długo, jak było to tylko pozorowanie i uchroniło go od kłopotów. Pewnej nocy wróciła jednak z pracy do domu i skończyła zmagać się z konsekwencjami jego czynów. Kiedy weszła przez drzwi, stał tam z dziwnym uśmiechem na twarzy. Następną rzeczą, o której wiedziała, były ręce, które ją chwytały i niosły do sypialni. Trzech obcych mężczyzn leżało na łóżku, a ona obmacywała jej piersi i wkładała ręce do jej majtek. Próbowała krzyczeć, ale nic nie wychodziło; jej spojrzenie było pełne przerażenia.
Nagle jeden z nich powiedział „Trzymaj się, kurwa, cholera, to dla ciebie kompletna niespodzianka, prawda”. Cała trójka w końcu ją uspokoiła; i zaczynała zdawać sobie sprawę, że ma to coś wspólnego z jej mężem. Po zapewnieniu, że jej nie skrzywdzą, pozwoliła im wyjaśnić sytuację. Okazało się, że byli przyjaciółmi z internetu; „Twój mąż powiedział nam, że fantazjujesz o byciu zgwałconą. Ustalił, kiedy i kiedy nas wpuści i tak dalej; myśleliśmy, że wszystko jest fajne, zwłaszcza gdy dopasowałeś zdjęcia”. „Zdjęcia jakie zdjęcia”? Weszli na stronę internetową i tam była; bród zdjęć najbardziej nagich.
Warczał na nią, kiedy pieprzyła się ze swoimi męskimi przyjaciółmi; inni spali z rozłożonymi nogami. Udało mu się trochę przygotować do lizania jej cipki. Okazało się, że jeden z jej chłopaków lubił opowiadać o tym, jak liże jej cipkę po tym, jak ją zerżnął. „Kurwa, musiałem być w jakimś pijanym stanie, żeby nie wiedzieć, co się dzieje; Potrzebuję drinka, myślę, że wszyscy potrzebujemy”.
Przynieśli całą masę alkoholu i przekąsek w oczekiwaniu na coś, co ich zdaniem było dla nich napaloną nocą ruchania się żony. Rozmawiali, a ona zdała sobie sprawę, że byli zwykłymi facetami, którzy nie odrzuciliby szansy na darmową cipkę. „Wszyscy mieliśmy cię zgwałcić, a wtedy twój mąż mógł zlizać spermę z twojej cipki; zawsze nam mówi, jak go to kręci”. „Jego działania nigdy nie przestały ją zadziwiać; chociaż nawet wtedy nie mogła już być zła.
„No cóż, chłopcy, mój mąż mówił prawdę, której właśnie chcemy; i upewnij się, że strzelasz dużo, aby mógł jeść na mieście”. Wszyscy mężczyźni byli szczęśliwie pijani i nie trzeba było ich dwa razy powtarzać. Znowu zanieśli ją do sypialni; tylko tym razem nie było sprzeciwu. Nigdy nie wyobrażała sobie, jak bardzo cieszyłoby ją wiele rąk dotykających jej całego ciała. To był jej pierwszy raz z więcej niż jednym mężczyzną i robiła z tego jak najwięcej. Wszyscy byli kompletnie nadzy i całowali się, gryźli, ssali, lizali i chłopaki ją pieprzyli. Po raz pierwszy tej nocy doświadczyła wielu rzeczy; anal, podwójna penetracja, ostre ruchanie w twarz, kobiecy wytrysk i wielokrotne orgazmy.
W końcu wszyscy się wypieprzyli, a ona krzyknęła „Maggot”, tak nazywała go od dłuższego czasu; „Czas, abyś dotrzymał swojej części umowy”. Rozchyliła nogi i uniosła kolana, zanim przesunął się między jej nogami. Spojrzał w dół na jej cipkę, z której wyciekała odwaga; jego usta obżerały się nim. To był pierwszy raz, kiedy świadomie pozwoliła mu się dotknąć, odkąd się zakochali. Nie mogła uwierzyć, że cieszyła się, jak wylizał jej cipkę. Maggot spojrzał w górę i powiedział: „Powinniśmy to robić częściej, nie sądzisz”. „Oczywiście czemu nie, zaproś wszystkich, żeby mnie przelecieli. ------Chodź, chcę, żebyście wszyscy słyszeli, jak się śmiejecie; bo świetnie się bawimy w naszym pieprzonym życiu”.
Wyszła do pracy w ciemności, zastanawiając się, czy ona lub jej robak kiedykolwiek będzie w stanie wyhodować skrzydła i latać.