Klub Six-Mile High Club, rozdział 8 Ponieważ było już późno, a mieli być w domu Tomiko na kolacji, ubrali się i wyszli ze szkoły. Jechała podobnie jak taksówkarz, który zawiózł Miyoko i Michaela z lotniska do hotelu. Nagle Tomiko podjechała na parking, wyłączyła zapłon i wysiadła z samochodu, jakby brała udział w wyścigu samochodów seryjnych, i musiała zjechać do pit stopu, po czym stwierdziła jedynie: „Poczekaj tutaj. Zaraz wracam”. Pobiegła przez parking do apteki. Trzy minuty później wróciła z małą paczką i znowu wyruszyli. – Co było tak ważne, Tomiko? „Mój Sensei powiedział mi o depilatorze, którego używa się głównie do...
1.3K Widoki
Likes 0